-
41. Data: 2008-10-05 14:08:03
Temat: Re: recepconistka w hotelu.....
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Liwiusz wrote:
>
> Według mnie pracowanie właśnie nie kojarzy się ludziom tylko z umową o
> pracę.
> Mówi się przecież, że pracuje się na umowę zlecenie.
I przes to wydaj im się, że jak powiedzą pracują, to znaczy, że mają
wszystkie prawa wynikające z prawa pracy. ten wątek to potwierdza.
dlatego wolę nie używać słowa pracować przy umowie zleceniu.
Niektórzy
> pracują na czarno - czy według powszechnej opinii oni nie pracują?
ale, tutaj ludzie juz nie maja złudzeń, że nie mają żadnych praw.
> Pomijając już fakt, że w ogłoszeniach o pracę forma umowy - zlecenie nie
> jest niczymś dziwnym.
>
jak dlugo ludzie nie rozumieją różnic miedzy umowe o prace i umowa
zleceniem tak dlugo bede unikal słowa praca w takim kontekscie.
-
42. Data: 2008-10-07 00:35:27
Temat: Re: recepconistka w hotelu.....
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 4 Oct 2008, Robert Tomasik wrote:
> Na umowę zlecenie - jak sama nazwa wskazuje - wykonuje się zlecenie. Ma to
> wbrew pozorom wielkie znaczenie. Wykonując dla kogoś zlecenie możesz to komuś
> podzlecić.
...o ile umowa nie stanowi inaczej.
A nawet mocniej: o ile umowa DOPUSZCZA.
W odróznieniu od dzieła (przy którym jest domylnie swoboda wyboru
sposobu wykonania), podzlecenie wymaga jawnej zgody, a ew. przeszkoda
w uzyskaniu zgody również ma zastosowanie jedynie jeśli jest "uzasadniony
powód do przypuszczenia że dający zlecenie by się zgodził", zaś bez
tej zgody (z dalszymi rygorami) tylko jak jest "konieczność"!
Art.737 i 738 KC.
> Nie jesteś ograniczony czasowo, a względem zleceniodawcy
> odpowiadasz jedynie za skutek
Jeśli taka umowa nie dotyczy czynności prawnej, to to NIE JEST
już umowa zlecenia. Jest osobno zdefiniowana w KC jako umowa
o dzieło.
Zlecenie implikuje odpowiedzialność wyłącznie "za staranność",
w żadnym wypadku "za skutek".
Bardzo się starałeś zaplątać ;), powrzucałeś właściwości umowy
o dzieło do zlecenia, a wbrew pozorom co nieco ubocznych różnic
między nimi jednak jest! :)
pzdr, Gotfryd
-
43. Data: 2008-10-07 00:39:11
Temat: Re: recepconistka w hotelu.....
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 4 Oct 2008, Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "Masterkod" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:gc65jp$ent$1@news.onet.pl...
>
> Zacznijmy od tego, że Ty tam nie pracujesz, tylko świadczysz usługę.
Zgoda. Z większością reszty też.
> Jeśli stoimy na gruncie umowy-zlecenia, to w ogóle sobie nie wyobrażam
> wypłaty nadgodzin.
Hm... IMO takie sformułowanie spokojnie mieści się w interpretacji
art.734.2 KC.
Zarówno jeśli "nie umówiono się w zakresie wynagrodzenia przekraczającego
zakres ustaleń", jak i wtedy kiedy się umówiono (734.2 nie ma zastosowania,
ale a contrario dowodzi że wolno było tak się umówić).
pzdr, Gotfryd