eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo(pr.) Poseł poręczył za podejrzanego o rozbój
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2008-10-03 19:27:01
    Temat: (pr.) Poseł poręczył za podejrzanego o rozbój
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Taki ciekawy przykład rzetelności dziennikarskiej.

    Tytuł: Poseł poręczył za podejrzanego o rozbój

    Treść:
    Były minister zdrowia Marek Balicki, poseł Lewicy, poręczył za Sebastiana
    Ł. oskarżonego o wielokrotne wyłudzenie pieniędzy. Balicki zapewnił sąd, że
    podejrzany "stawi się na każde wezwanie sądu lub prokuratora i nie będzie w
    żaden sposób utrudniał toczącego się postępowania".

    Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga - Północ przedstawiła Sebastianowi Ł. 9
    zarzutów (grozi mu 8 lat więzienia). Wszystkie dotyczą wyłudzania pieniędzy
    w kwotach od 3 tys. zł do 45 tys. zł. Zdaniem prokuratury, Ł. i jego
    wspólnicy podawali się za członków rodzin poszkodowanych i wyłudzali od
    nich pożyczki. - Kierowałem się całokształtem sprawy i informacjami
    przedstawionymi przez ojca zatrzymanego - mówi Balicki. - Według Balickiego
    na korzyść Sebastiana Ł. świadczy fakt, że nie był on nigdy wcześniej
    karany, a okoliczności sprawy każą przypuszczać, że w zatrzymaniu go
    istotna rolę odegrał czynnik etniczny, gdyż z pochodzenia jest Romem.

    Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ nie uwzględnił poręczenia i
    przedłużył Sebastianowi Ł. areszt do 7 listopada br.

    Oryginalny adres:
    http://www.wprost.pl/ar/140145/Posel-poreczyl-za-pod
    ejrzanego-o-rozboj/

    I teraz mój komentarz :-)

    Wbrew tytułowi z treści artykułu wynika, że Sebastianowi Ł. postawiono
    zarzuty wyłudzeń, a nie rozbojów. Co jest dość istotne z merytorycznego
    punktu widzenia, bo jednak ciężar gatunkowy tych dwóch przestępstw jest
    zupełnie różny. Nie znam również wypowiedzi posła Balickiego, tym nie mniej
    sądzę, że nie twierdził on - wbrew temu co sugeruje artykuł, iż "(...) na
    korzyść Sebastiana Ł. świadczy fakt, że okoliczności sprawy każą
    przypuszczać, że w zatrzymaniu go istotna rolę odegrał czynnik etniczny,
    gdyż z pochodzenia jest Romem." albowiem to nie miałoby większego sensu.
    Rozumiałbym, gdyby Poseł utrzymywał, że narodowość podejrzanego miała wpływ
    na decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu. Bo samo zatrzymanie sprawcy w
    wypadku takich zarzutów chyba spokojnie można uzasadnić obawą mataczenia i
    ukrywania się z powodu potencjalnie wysokiej kary, bez uciekania sie do
    jakiś podstępnych zabiegów z narodowością.



  • 2. Data: 2008-10-03 20:19:02
    Temat: Re: (pr.) Poseł poręczył za podejrzanego o rozbój
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał
    >
    > Taki ciekawy przykład rzetelności dziennikarskiej.

    "Rzetelność dziennikarska" to niemalże oksymoron.

    > a okoliczności sprawy każą przypuszczać, że w zatrzymaniu go istotna
    > rolę odegrał czynnik etniczny, gdyż z pochodzenia jest Romem.

    Bo to przecież niemożliwe żeby Cygan okradł czy oszukał.
    Pan Balicki żyje w jakimś równoległym świecie, w którym
    Cyganie pracują, płacą podatki, posyłają dzieci do szkół itd.
    a Simon Mol jest prześladowany z powodu koloru skóry.

    > I teraz mój komentarz :-)
    >
    > Wbrew tytułowi z treści artykułu wynika, że Sebastianowi Ł.
    > postawiono zarzuty wyłudzeń, a nie rozbojów.

    Niewykluczone, że taki zarzut też ma, choć np. poręczenie nie ma
    związku z ew. postępowaniem w tamtej sprawie. Dzięki rzetelności
    dziennikarskiej takich szczegółów się nie dowiemy. Za to w tytule
    większe wrażenie robi poręczenie za bandytę niż za oszusta.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1