-
1. Data: 2003-09-12 16:27:46
Temat: prawo autorskie - program komputerowy
Od: "Hudson Hawk" <h...@p...pnet.pl>
Witam
Pracuję w jednej firmie jako informatyk. Oprócz tego posiadam własną
działalność gospodarczą o której doskonale wie mój pracodawca. Zostałem
poproszoy przez pracodawcę o napisanie programu, który wspomógł by
zarządzanie firmą. Nie jestem zawodowym programistą, uprzedziłem pracodawcę,
że zacznę pisać ten program ale w domu, po godzinach na moim prywatnym
komputerze z wykorzystaniem licencji na kompilator którą posiadam na moją
prywatną firmę.
Program jest już na ukończeniu, spędziłem nad nim kilka miesięcy. Ponieważ
pracodawca w żaden sposób nie docenił mojej pracy, mam zamiar zatrudnić się
w innej firmie.
I tutaj pytanie:
Czy mój obecny pracodawca będzie miał dalej prawo do korzystania z mojego
programu ?
Czy jak np zrobię program z ograniczeniem czasowym i w momencie jak już nie
będę pracował w tej firmie program przestanie działać, to czy mogę
zaoferować sprzedaż pełnej wersji ?
pozdrawiam,
Hudson Hawk
-
2. Data: 2003-09-12 21:22:58
Temat: Re: prawo autorskie - program komputerowy
Od: Maria Ossowska <m...@a...pl>
Hudson Hawk wrote:
> Czy mój obecny pracodawca będzie miał dalej prawo do korzystania z mojego
> programu ?
Skoro piszesz, że pracujesz po godzinach to czy wykonywałeś ten program w
ramach swoich obowiązków pracowniczych czy jako osobne zlecenie pracodawcy?
Jeżeli tworzenie dla pracodawcy programu wynikało z umowy o pracę, wówczas
pracodawca nabywa z chwilą przyjęcia utworu wszystkie prawa utworu w
granicach wynikających z celu umowy o pracę i zgodnego zamiaru stron (art.
12 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych).
Aby twój pracodawca uzyskał prawa do twojego programu, musiały zostać
spełnione następujące warunki:
- wykonywałeś program w ramach obowiązków wynikających umowy o pracę
- obie strony zgadzały się na przeniesienie praw autorskich
- wydałeś pracodawcy utwór a on go przyjął
Jeżeli te warunki nie są spełnione w twojej sytuacji, wówczas możesz albo
przenieść na pracodawcę prawa autorskie do programu odrębną umową (na stałe
lub czasowo) uzyskując wynagrodzenie.
> Czy jak np zrobię program z ograniczeniem czasowym i w momencie jak już
> nie będę pracował w tej firmie program przestanie działać, to czy mogę
> zaoferować sprzedaż pełnej wersji ?
Możesz nawet sprzedać licencję na używanie programu dopóki pracujesz (do
czasu trwania umowy o pracę), możesz sprzedać licencję czasową na używanie
programu albo sprzedać licencję pełną.
Wszystko zależy od tego, na co zgodzi się twój pracodawca i na co Ty
będziesz chciał przystać.
Pozdrawiam,
Marysia
-
3. Data: 2003-09-12 21:59:40
Temat: Re: prawo autorskie - program komputerowy
Od: "Hudson Hawk" <h...@p...pnet.pl>
Użytkownik "Maria Ossowska" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:bjtdb3$ofo$1@news.onet.pl...
> Hudson Hawk wrote:
>
> > Czy mój obecny pracodawca będzie miał dalej prawo do korzystania z
mojego
> > programu ?
>
> Skoro piszesz, że pracujesz po godzinach to czy wykonywałeś ten program w
> ramach swoich obowiązków pracowniczych czy jako osobne zlecenie
pracodawcy?
>
> Jeżeli tworzenie dla pracodawcy programu wynikało z umowy o pracę, wówczas
> pracodawca nabywa z chwilą przyjęcia utworu wszystkie prawa utworu w
> granicach wynikających z celu umowy o pracę i zgodnego zamiaru stron (art.
> 12 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych).
Mam wpisane w zakres obowiązków że mam wykonywać programy wspomagające
pracę firmy. Ale jeśli pracodawca nie zapewnił mi w ramach moich obowiązków
narzędzia (kompilatora) do napisania tego programu i tego programu nie
pisałem w godzinach pracy więc co w tym przypadku ???
Jeśli jednak by się okazało, że pracodawca ma prawa do tego programu to w
jakim zakresie:
- użytkowanie programu tylko na potrzeby firmy
- czy może ten program sprzedać innej firmie
- czy będę musiał przekazać pracodawcy sam program, czy program wraz z kodem
źródłowym
Dzięki za szybką odpowiedź i pozdrawiam
Hudson Hawk
> Pozdrawiam,
> Marysia
-
4. Data: 2003-09-12 22:39:15
Temat: Re: prawo autorskie - program komputerowy
Od: Wojciech Szweicer <w...@p...onet.pl>
Dnia 2003-09-12 23:59, Hudson Hawk napisał(a):
>Mam wpisane w zakres obowiązków że mam wykonywać programy wspomagające
>pracę firmy. Ale jeśli pracodawca nie zapewnił mi w ramach moich obowiązków
>narzędzia (kompilatora) do napisania tego programu i tego programu nie
>pisałem w godzinach pracy więc co w tym przypadku ???
>
To niekoniecznie musi mieć znaczenie. Jeśli zgodziłeś się zrobić to
własnym kompilatorem, to już trudno. Mogłeś się nie zgadzać.
>Jeśli jednak by się okazało, że pracodawca ma prawa do tego programu to w
>jakim zakresie:
>- użytkowanie programu tylko na potrzeby firmy
>- czy może ten program sprzedać innej firmie
>- czy będę musiał przekazać pracodawcy sam program, czy program wraz z kodem
>źródłowym
>
>
Pracodawca prawdopodobnie przejmie autorskie prawa majątkowe, czyli może
sprzedać komu chce. Trochę trudna sytuacja, na pierwsze pytanie trudno
odpowiedzieć. Wg mnie, jeśli wykonałeś ten program w ramach umowy o
pracę, to pracodawca może sprzedać wielu osobom.
Natomiast nie musisz przekazywać kodu źródłowego, chyba że umowa stanowi
inaczej. Istotny jest końcowy stan dzieła.
- Szwejk
--
www.wielkawojna.prv.pl 1914-1918
"Like a madman laughing at the rain"
-
5. Data: 2003-09-12 23:17:49
Temat: Re: prawo autorskie - program komputerowy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 12 Sep 2003, Hudson Hawk wrote:
[...]
>+ Mam wpisane w zakres obowiązków że mam wykonywać programy wspomagające
>+ pracę firmy. Ale jeśli pracodawca nie zapewnił mi w ramach moich obowiązków
>+ narzędzia (kompilatora) do napisania tego programu i tego programu nie
>+ pisałem w godzinach pracy więc co w tym przypadku ???
Późno jest i wybieram się spać - ale jak na mój gust da się
wydedukować ścieżkę iż "umowa zmieniająca ustalenia musi
być zawarta w tej samej lub 'mocniejszej' formie niż umowa
zmieniana" (to utwór autorski (C) moje - oparty o nie podlegający
prawom autorskim tekst K.C. odtwarzany "z głowy czyli z niczego",
dla jasności :>).
Po polsku - skoro *na piśmie* zobowiązałeś się jak wyżej
to IMHO należało co najmniej na piśmie zawrzeć umowę
wyłączającą *ten* program z ustaleń.
>+ Jeśli jednak by się okazało, że pracodawca ma prawa do tego
>+ programu to w jakim zakresie:
Jeśli nabył prawa (i powoła się na to) "w związku z umową
o pracę" - to *wszystkie* prawa majątkowe. Tobie zostanie tylko
"prawo do podpisu" (prawo osobiste).
[...]
>+ - czy będę musiał przekazać pracodawcy sam program,
>+ czy program wraz z kodem źródłowym
Hm... jeśli on go *nie ma* to nieco komplikuje postać
rzeczy :) Cechą umowy o pracę jest m.in. "wykonywanie pod
nadzorem", więc... ktoś tu nie nadzorował.
IMHO !!
Byłeś (formalnie) jednocześnie kierownikiem ?
pozdrowienia, Gotfryd
-
6. Data: 2003-09-13 07:39:22
Temat: Re: prawo autorskie - program komputerowy
Od: Maria Ossowska <m...@a...pl>
Hudson Hawk wrote:
> Mam wpisane w zakres obowiązków że mam wykonywać programy wspomagające
> pracę firmy. Ale jeśli pracodawca nie zapewnił mi w ramach moich
> obowiązków narzędzia (kompilatora) do napisania tego programu i tego
> programu nie pisałem w godzinach pracy więc co w tym przypadku ???
Jeżeli wykonujesz pracę w ramach umowy o pracę obowiązkiem pracodawcy jest
dostarczenie Tobie wszystkich potrzebnych narzędzi. No chyba że ustalasz z
pracodawcą, że wykorzystasz własne potrzebne w danej sytuacji narzędzie.
Skoro wykonywałeś poza godzinami i miejscem pracy i bez nadzoru osobowego
pracodawcy ("niech pan nad programem pracuje każdego dnia 3 godziny",
"proszę pokazać, co pan już zrobił" itd.) to bardziej pradopodobne wydaje
mi się, że wykonywanie programu była poza stosunkiem o pracę.
Czy pracodawca nakazał tobie w ramach obowiązków pracowniczych wykonywanie
programu czy zaproponował, żebyś taki program przygotował i po ustaleniach
wykonywałeś na mocy odrębnej umowy?
> Jeśli jednak by się okazało, że pracodawca ma prawa do tego programu to w
> jakim zakresie:
> - użytkowanie programu tylko na potrzeby firmy
> - czy może ten program sprzedać innej firmie
> - czy będę musiał przekazać pracodawcy sam program, czy program wraz z
> kodem źródłowym
Zależy, jak wyglądaja treść umowy pomiędzy Tobą a pracodawcą. Jeżeli posiada
prawa autorskie majątkowe to licencję może sprzedać komu chce.
Umowa o przeniesienie praw autorskich musi być zawarta na piśmie pod rygorem
nieważności.
Pozdrawiam,
Marysia
-
7. Data: 2003-09-13 07:56:28
Temat: Re: prawo autorskie - program komputerowy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 13 Sep 2003, Maria Ossowska wrote:
>+ Hudson Hawk wrote:
>+
>+ > Mam wpisane w zakres obowiązków że mam wykonywać programy wspomagające
>+ > pracę firmy. [...]
>+ Skoro wykonywałeś poza godzinami i miejscem pracy i bez nadzoru osobowego
>+ pracodawcy ("niech pan nad programem pracuje każdego dnia 3 godziny",
>+ "proszę pokazać, co pan już zrobił" itd.) to bardziej pradopodobne wydaje
>+ mi się, że wykonywanie programu była poza stosunkiem o pracę.
To prawda. Tylko pytanie czy (pracodawca) się przyzna.
>+ Czy pracodawca nakazał tobie w ramach obowiązków pracowniczych wykonywanie
>+ programu czy zaproponował, żebyś taki program przygotował i po ustaleniach
>+ wykonywałeś na mocy odrębnej umowy?
Z braku informacji od pytającego chyba na 999,98 promila
możemy przyjąć że ustalenia były ustne :)
Jak to było, "umowa o wartosci przenoszącej 2000 zł powinna
być stwierdzona pismem" ? (KC, "forma czynności" czy jakoś tak)
[...]
>+ Zależy, jak wyglądaja treść umowy pomiędzy Tobą a pracodawcą. Jeżeli posiada
>+ prawa autorskie majątkowe to licencję może sprzedać komu chce.
>+
>+ Umowa o przeniesienie praw autorskich musi być zawarta na piśmie pod rygorem
>+ nieważności.
To próbując podsumować zaistniały stan będziemy mieli:
- umowę na piśmie (o pracę)
- umowę ustną o wykonanie programu, do której będą sprzeczne
zeznania ("poleciłem pracownikowi...a jeśli coś robił w domu
zamiast nadgodziny trzaskać to nie wiedziałem, widziałem
że zrobił i działa")
...i ?
>+ Pozdrawiam,
wzajem :) Gotfryd
-
8. Data: 2003-09-13 08:43:38
Temat: Re: prawo autorskie - program komputerowy
Od: Maria Ossowska <m...@a...pl>
Gotfryd Smolik news wrote:
> On Sat, 13 Sep 2003, Maria Ossowska wrote:
>
>>+ Hudson Hawk wrote:
>>+
>>+ > Mam wpisane w zakres obowiązków że mam wykonywać programy
>>wspomagające + > pracę firmy. [...]
>>+ Skoro wykonywałeś poza godzinami i miejscem pracy i bez nadzoru
>>osobowego + pracodawcy ("niech pan nad programem pracuje każdego dnia 3
>>godziny", + "proszę pokazać, co pan już zrobił" itd.) to bardziej
>>pradopodobne wydaje + mi się, że wykonywanie programu była poza stosunkiem
>>o pracę.
>
> To prawda. Tylko pytanie czy (pracodawca) się przyzna.
Chyba odwrotnie: skoro korzyść ma być po jego stronie (ciężar udowodnienia
faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne - art. 5
k.c.) to pracodawca będzie musiał udowodnić że wykonanie programu było w
ramach stosunku o pracę.
>>+ Czy pracodawca nakazał tobie w ramach obowiązków pracowniczych
>>wykonywanie + programu czy zaproponował, żebyś taki program przygotował i
>>po ustaleniach + wykonywałeś na mocy odrębnej umowy?
>
> Z braku informacji od pytającego chyba na 999,98 promila
> możemy przyjąć że ustalenia były ustne :)
> Jak to było, "umowa o wartosci przenoszącej 2000 zł powinna
> być stwierdzona pismem" ? (KC, "forma czynności" czy jakoś tak)
W tym przypadku zastosowanie mają przepisy prawa autorskiego:
art. 53 Umowa o przeniesienie autorskich praw majątkowych wymaga zachowania
formy pisemnej pod rygorem nieważności.
>>+ Zależy, jak wyglądaja treść umowy pomiędzy Tobą a pracodawcą. Jeżeli
>>posiada + prawa autorskie majątkowe to licencję może sprzedać komu chce.
>>+
>>+ Umowa o przeniesienie praw autorskich musi być zawarta na piśmie pod
>>rygorem + nieważności.
>
> To próbując podsumować zaistniały stan będziemy mieli:
> - umowę na piśmie (o pracę)
> - umowę ustną o wykonanie programu, do której będą sprzeczne
> zeznania ("poleciłem pracownikowi...a jeśli coś robił w domu
> zamiast nadgodziny trzaskać to nie wiedziałem, widziałem
> że zrobił i działa")
>
> ...i ?
Kwestia dowodu czy taka umowa w ogóle istniała (jeśli wartość dzieła
przekracza 2.000 zł) kwestia przeniesienia praw autorskich - udzielenia
licencji (art. 53 prawa autorskiego: pisemna pod rygorem nieważności).
Umowa o przeniesienie autorskich praw majątkowych lub umowa o korzystanie z
utworu ("licencja") obejmuje pola eksploatacji _wyraźnie w niej
wymienione_.
Pozdrawiam serdecznie,
Marysia
-
9. Data: 2003-09-13 10:17:15
Temat: Re: prawo autorskie - program komputerowy
Od: "Hudson Hawk" <h...@p...pnet.pl>
Witam ponownie
Dziękuję za zainteresowanie się tym tematem i liczne odpowiedzi :-)
Żadnej odrębnej pisemnej umowy dot. napisania tego programu nie było.
Mam podpisany przeze mnie dokument pt. "Zakres obowiązków służbowych,
uprawnień i odpowiedzialności"
Jest tam punkt w dziale "Szczegółowy zakres obowiązków służbowych" i brzmi
on:
"Opracowywanie i modyfikowanie oprogramowań wspomagających pracę pracowników
firmy XXX"
Czy jest to jakaś różnica w zanczeniu słów "Opracowywanie" a "Tworzenie" ???
A jeśli miałbym podpisany przez pracodawcę dokument o brzmieniu mniej więcej
takim:
Oświadczam, że program X został napisany przez naszego pracownika Imię
Nazwisko poza godzinami pracy
Może macie jakieś inne propozycje treści dokumentu, którego podpisania
pracodawca nie mógł by mi odmówić.
pozdrawiam,
Hudson Hawk
-
10. Data: 2003-09-13 13:15:08
Temat: Re: prawo autorskie - program komputerowy
Od: Wojciech Szweicer <w...@p...onet.pl>
Dnia 2003-09-13 12:17, Hudson Hawk napisał(a):
>Jest tam punkt w dziale "Szczegółowy zakres obowiązków służbowych" i brzmi
>on:
>"Opracowywanie i modyfikowanie oprogramowań wspomagających pracę pracowników
>firmy XXX"
>
>Czy jest to jakaś różnica w zanczeniu słów "Opracowywanie" a "Tworzenie" ???
>
>
Oczywiście, że jest. Opracowanie to określenie wyglądu, funkcjonalności,
struktury, użytych algorytmów itd., a tworzenie to już wykonanie samego
programu.
>A jeśli miałbym podpisany przez pracodawcę dokument o brzmieniu mniej więcej
>takim:
>Oświadczam, że program X został napisany przez naszego pracownika Imię
>Nazwisko poza godzinami pracy
>
Takie oświadczenie jest dziwne. Równie dobrze można napisać (przez
analogję): "oświadczam, że pan X przyjechał dziś do pracy tramwajem nr
5". Pracodawca chyba musiałby dużo wiedzieć o swoim pracowniku... Ale to
drobiazg, raczej logiczny niż prawny.
>Może macie jakieś inne propozycje treści dokumentu, którego podpisania
>pracodawca nie mógł by mi odmówić.
>
>
"Oświadczam, że program X nie został wykonany przez pracownika
Iksińskiego w czasie jego godzin pracy" - chyba lepiej.
- Szwejk
--
www.wielkawojna.prv.pl 1914-1918
"Like a madman laughing at the rain"