On Mon, 12 Aug 2024 17:55:37 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 12.08.2024 o 17:50, J.F pisze:
>>> I równie dobrze może dojść do charakterystycznego obiektu a poszukiwana
>>> osoba będzie się znajdować po drugiej stronie przeszkody 50 metrów
>>> dalej.
>>
>> No nie, bo fotkę zrobiła :-)
>
> Fotkę można zrobić z 50 metrów. Nawet latwiej w kadr objąć...

No, jak ktoś zlośliwie chce ratujących w błąd wprowadzać ...
powodzenia.

>>> Skupmy się na razie na tym czemu _lokalizacja_ po GPS miałaby nie
>>> działać na bagnach. Dotarcie do osoby poszukiwanej to kolejny problem,
>>> ale znacznie łatwiejszy jak znamy jej lokalizację.
>>
>> Też tak myślę, a na pewno pomaga.
>>
>> Bagno IMHO nie przeszkadza, gęsty las troche może.
>> Pinezkę jak widać wysyła się łatwo.
>> Udostępnianie lokalizacji ... a to bym najpierw sprawdził, ile
>> baterii, zresztą chyba nie ma sensu, jak szukany się nie rusza.
>
> Skoro wysyłała fotki to pinezkę też mogła - technicznie nawet łatwiej bo
> kilkaset tysięcy razy mniejsza...

Tez tak uważam, i mnie ciekawi, czemu zrobili inaczej.

J.

do góry

W dniu 12.08.2024 o 18:13, J.F pisze:

>> Fotkę można zrobić z 50 metrów. Nawet latwiej w kadr objąć...
>
> No, jak ktoś zlośliwie chce ratujących w błąd wprowadzać ...
> powodzenia.

Fotkę robi jak umie.

>> Skoro wysyłała fotki to pinezkę też mogła - technicznie nawet łatwiej bo
>> kilkaset tysięcy razy mniejsza...
>
> Tez tak uważam, i mnie ciekawi, czemu zrobili inaczej.

Bo tak wyszło. Zadzwoniła, zapytali gdzie jest, powiedziała że na
bagnach i nie wie, zapytali czy widzi coś charakterystycznego,
powiedziła że ta i zapewne co, zapytali czy może fotkę wysłać, wysłała,
ktoś znał miejsce, sukces.

Wszystko ok, nie ma się czego czepiać (i nikt się nie czepia), szrek
napisał, robert zakwestionował czy się da, bo to szrek napisał.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 12.08.2024 o 17:25, J.F pisze:
> Tak, jak kiedys pisałem - ktos obeznany z terenem, może wiedzieć,
> widząc charakterystyczny obiekt - "żeby tam dojść, to trzeba wyjść z X
> i iść drogą Y".
>
> Mając same współrzędne, może nie wiedziec, ze to ten obiekt ?

Można nie wiedzieć, w którym miejscu dokładnie jest - przykładowo po
której stronie potoku.

--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 12.08.2024 o 16:15, J.F pisze:

>> GPS podaje w tym, co sobie ustawisz.
>
> Raczej niewiele mogę sobie ustawić, żeby nie powiedziec - nic.
> Masz na myśli jakiś geodezyjny odbiornik?

Jesli nie możesz ustawić, to warto wiedzieć, w jakim układzie
odniesienia pracuje Twoje urządzenie i ewentualnie umieć to przeliczyć.

>> Różnie, bo top nadal nie jest powszechna wiedza. Sporo jest w Pułkowo
>> 1942. Wszystkie starsze mapy tak mają.
> No ale chodzenie po bagnach ze starą mapą, to chyba kiepski pomysł?

Bo?
>
>> Turystyczne często są jedne z
>> drugich od lat robione i tylko dokładają obiekty.
> Ale czy przy okazji nie można przeliczyc siatki?

Pewnie można.
>
> Wojsko co ma - stare mapy i nowoczesne odbiorniki, które już Pułkowo
> nie znają? :-)

Mój zna. Wojskowe też znają.
>
> A Policja co ma? Nic ? :-)
> No nie chyba już macie jakieś nawigacje w samochodach, i papierowe
> mapy terenu jakby trzeba kogoś poszukać :-)

Ale wiesz, że lepiej wysłać pinezkę. Operatorzy telekomunikacyjni podają
położenia w różnych układach odniesieniu nawet.

>> No, jak Ty nawet nie ogarniasz układów odniesienia, to ...
>
> To i tak widzę, ze jak jestem na scieżce w lesie, to mi mapy.cz
> pokazują aktualną pozycję na scieżce w lesie.
> Wątpię, aby miały przyciąganie do scieżek.

Ale masz mapę w swoim odbiorniku, a nie przesyłasz pozycji do innego.
Zresztą przyciąganie do drogi ma większość urządzeń i jak chcesz
dokładnie pracować, to warto to wyłączyć. Ale jak chodzisz po szlakach,
tow arto to właczyć, bo dokładniej Ci pokazuje.
>
> Za to skądś mają dane tych ścieżek w lesie.
> Państwowa baza ?
>
Zdjęcia satelitarne, mapy, innu użytkownicy.
>
> Tudzież mogę sobie pójść w dwie strony tak jak Ty i porównać ślady ...

Jakbym tam poszedł kilka dni później, to będę miał cztery ślady.


--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 12.08.2024 o 19:29, Robert Tomasik pisze:

> Jesli nie możesz ustawić, to warto wiedzieć, w jakim układzie
> odniesienia pracuje Twoje urządzenie i ewentualnie umieć to przeliczyć.

Obecnie mniej więcej tak, jak że jak nie wiesz w jakim standardzie
kodujesz znaki to warto wiedzieć i mieć tabelki do przeliczeń:P

Ewentualnie wpisujesz w outluku plliterk a u odbiorcy w tanderbirdzie
wyświetlają się te same pliterki.

>> Tudzież mogę sobie pójść w dwie strony tak jak Ty i porównać ślady ...
>
> Jakbym tam poszedł kilka dni później, to będę miał cztery ślady.

Jezu, co ty masz za telefon? Obecnie GPS za 100 w liczniku rowerowym
pokazuje ślad tak że widać którą stroną ulicy jadę.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On 2024-08-12, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 12.08.2024 o 16:15, J.F pisze:
>
>>> GPS podaje w tym, co sobie ustawisz.
>>
>> Raczej niewiele mogę sobie ustawić, żeby nie powiedziec - nic.
>> Masz na myśli jakiś geodezyjny odbiornik?
>
> Jesli nie możesz ustawić, to warto wiedzieć, w jakim układzie
> odniesienia pracuje Twoje urządzenie i ewentualnie umieć to przeliczyć.
>
>>> Różnie, bo top nadal nie jest powszechna wiedza. Sporo jest w Pułkowo
>>> 1942. Wszystkie starsze mapy tak mają.
>> No ale chodzenie po bagnach ze starą mapą, to chyba kiepski pomysł?
>
> Bo?
>>
>>> Turystyczne często są jedne z
>>> drugich od lat robione i tylko dokładają obiekty.
>> Ale czy przy okazji nie można przeliczyc siatki?
>
> Pewnie można.
>>
>> Wojsko co ma - stare mapy i nowoczesne odbiorniki, które już Pułkowo
>> nie znają? :-)
>
> Mój zna. Wojskowe też znają.
>>
>> A Policja co ma? Nic ? :-)
>> No nie chyba już macie jakieś nawigacje w samochodach, i papierowe
>> mapy terenu jakby trzeba kogoś poszukać :-)
>
> Ale wiesz, że lepiej wysłać pinezkę. Operatorzy telekomunikacyjni podają
> położenia w różnych układach odniesieniu nawet.
>
>>> No, jak Ty nawet nie ogarniasz układów odniesienia, to ...
>>
>> To i tak widzę, ze jak jestem na scieżce w lesie, to mi mapy.cz
>> pokazują aktualną pozycję na scieżce w lesie.
>> Wątpię, aby miały przyciąganie do scieżek.
>
> Ale masz mapę w swoim odbiorniku, a nie przesyłasz pozycji do innego.
> Zresztą przyciąganie do drogi ma większość urządzeń i jak chcesz
> dokładnie pracować, to warto to wyłączyć. Ale jak chodzisz po szlakach,
> tow arto to właczyć, bo dokładniej Ci pokazuje.
>>
>> Za to skądś mają dane tych ścieżek w lesie.
>> Państwowa baza ?
>>
> Zdjęcia satelitarne, mapy, innu użytkownicy.
>>
>> Tudzież mogę sobie pójść w dwie strony tak jak Ty i porównać ślady ...
>
> Jakbym tam poszedł kilka dni później, to będę miał cztery ślady.

Tak, ale nie z rozrzutem o 50m. Używam w telefonie apki GPS Logger,
bardzo sympatyczna, chodzi mi praktycznie na okrągło, więc widzę te
ściezki z kilku dni lub więcej. Róznice są na poziomie maks kilku metrów
czyli zasadniczo moga tez wynikać z nieco innej drogi (np. pasa ruchu)
niż z błędów. A i to z fonem nie w kieszeni a na samym spodzie kufra w
motorze - u mnie lokalizacja jak na dnie baku paliwa w typowym moto. To
nie jest aplikacja nawigacyjna, która działa z jakąś mapą, więc nic tam
sie do niczego nie przyciąga.

--
Marcin

do góry

W dniu 13.08.2024 o 02:04, Marcin Debowski pisze:
> Tak, ale nie z rozrzutem o 50m. Używam w telefonie apki GPS Logger,
> bardzo sympatyczna, chodzi mi praktycznie na okrągło, więc widzę te
> ściezki z kilku dni lub więcej. Róznice są na poziomie maks kilku metrów
> czyli zasadniczo moga tez wynikać z nieco innej drogi (np. pasa ruchu)
> niż z błędów. A i to z fonem nie w kieszeni a na samym spodzie kufra w
> motorze - u mnie lokalizacja jak na dnie baku paliwa w typowym moto. To
> nie jest aplikacja nawigacyjna, która działa z jakąś mapą, więc nic tam
> sie do niczego nie przyciąga.

Co ja Ci poradzę. Nie wiem, jak to robisz. Może telefon wspomaga się
GSM. W każdym razie odbiornik turystyczny, jak ne widzi nieba, to
potrafi w lesie kilkadziesiąt metrów zboczyć. Co więcej jak idziesz i
staniesz, a on nie ma sygnału, to on sobie interpoluje dalej.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

On 2024-08-13, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 13.08.2024 o 02:04, Marcin Debowski pisze:
>> Tak, ale nie z rozrzutem o 50m. Używam w telefonie apki GPS Logger,
>> bardzo sympatyczna, chodzi mi praktycznie na okrągło, więc widzę te
>> ściezki z kilku dni lub więcej. Róznice są na poziomie maks kilku metrów
>> czyli zasadniczo moga tez wynikać z nieco innej drogi (np. pasa ruchu)
>> niż z błędów. A i to z fonem nie w kieszeni a na samym spodzie kufra w
>> motorze - u mnie lokalizacja jak na dnie baku paliwa w typowym moto. To
>> nie jest aplikacja nawigacyjna, która działa z jakąś mapą, więc nic tam
>> sie do niczego nie przyciąga.
>
> Co ja Ci poradzę. Nie wiem, jak to robisz. Może telefon wspomaga się
> GSM. W każdym razie odbiornik turystyczny, jak ne widzi nieba, to
> potrafi w lesie kilkadziesiąt metrów zboczyć. Co więcej jak idziesz i
> staniesz, a on nie ma sygnału, to on sobie interpoluje dalej.

Mam dwa turystyczne, Garmina eTrex'a (30tkę chyba) i jakiegoś Magellana,
mogę z nimi pojeździć (przyjmując, że jeszcze zyją).

--
Marcin

do góry

W dniu 13.08.2024 o 02:18, Robert Tomasik pisze:

> Co ja Ci poradzę. Nie wiem, jak to robisz. Może telefon wspomaga się
> GSM. W każdym razie odbiornik turystyczny, jak ne widzi nieba, to
> potrafi w lesie kilkadziesiąt metrów zboczyć. Co więcej jak idziesz i
> staniesz, a on nie ma sygnału, to on sobie interpoluje dalej.

Jak już pisałem - miliony ludzi się bawią w geokeszing, rówież w ciężkim
terenie i to działa. Wymyślasz problemy z dupy.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Tue, 13 Aug 2024 02:18:02 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 13.08.2024 o 02:04, Marcin Debowski pisze:
>> Tak, ale nie z rozrzutem o 50m. Używam w telefonie apki GPS Logger,
>> bardzo sympatyczna, chodzi mi praktycznie na okrągło, więc widzę te
>> ściezki z kilku dni lub więcej. Róznice są na poziomie maks kilku metrów
>> czyli zasadniczo moga tez wynikać z nieco innej drogi (np. pasa ruchu)
>> niż z błędów. A i to z fonem nie w kieszeni a na samym spodzie kufra w
>> motorze - u mnie lokalizacja jak na dnie baku paliwa w typowym moto. To
>> nie jest aplikacja nawigacyjna, która działa z jakąś mapą, więc nic tam
>> sie do niczego nie przyciąga.
>
> Co ja Ci poradzę. Nie wiem, jak to robisz. Może telefon wspomaga się
> GSM. W każdym razie odbiornik turystyczny, jak ne widzi nieba, to
> potrafi w lesie kilkadziesiąt metrów zboczyć. Co więcej jak idziesz i
> staniesz, a on nie ma sygnału, to on sobie interpoluje dalej.

że idziesz ?
Nie wiem, jak to robisz :-)

Może masz opóźnienie i pokazuje pozycję sprzed paru sekund ?


J.

do góry