eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › [pilne] Komornik zajal MOJE a NIE DLUZNIKA ruchomosci i chce je zlicytowac
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 1. Data: 2003-07-15 18:47:40
    Temat: [pilne] Komornik zajal MOJE a NIE DLUZNIKA ruchomosci i chce je zlicytowac
    Od: m...@b...pl

    Witam!

    Moj problem jest nastepujacy:
    Kiedys uzyczylem swojemu znajomemu troche sprzetu komputerowego, na co
    mam z nim umowe.

    Okazuje sie ze ow kolega ma problemy z platnosciami, i ktos mu zeslal
    komornika na glowe.

    Komornik zajal m.in. ruchomosci, ktore ja mu pozyczylem, mimo iz
    zostal poinformowany przez dluznika ze to nie jego.

    Dostalem od komornika pismo wraz z kopia protokolu zajecia, gdzie w
    pouczeniu bylo, ze jezeli mam jakies roszczenia, to moge wystapic z
    wnioskiem do sadu, albo do wierzyciela.

    Wystapilem z wnioskiem do wierzyciela, zadajac, aby ten zloszyl
    wniosek do komornika o zwolnienie od zajecia moich rzeczy, pzesylajac
    mu rowniez kopie umowy uzyczenia. Kopie tego wyslalem rowniez do
    komornika.

    No i wierzyciel olal sprawe, a kolega dluznik powiedzial, ze komornik
    chce JUTRO przeprowadzic licytacje, m.in. moich ruchomosci.

    Co mam zrobic, zeby komornik nie sprzedal tego co moje?

    Mariusz
    m...@b...pl


  • 2. Data: 2003-07-15 18:59:54
    Temat: Re: [pilne] Komornik zajal MOJE a NIE DLUZNIKA ruchomosci i chce je zlicytowac
    Od: "Maciek81" <N...@c...pl>

    Użytkownik <m...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:3f144a37.3151953@news.tpi.pl...
    > No i wierzyciel olal sprawe, a kolega dluznik powiedzial, ze komornik
    > chce JUTRO przeprowadzic licytacje, m.in. moich ruchomosci.
    >
    > Co mam zrobic, zeby komornik nie sprzedal tego co moje?

    Zajeb**** mało czasu Ci zostało. trzeba było z tym wnioskiem do komornika -
    a nie do wierzyciela. Na Twoim miejscu udałbym się z odpowiednią
    dokumentacją jutro na miejsce licytacji. Jeżeli komornik odmówi - możesz
    zrobić scenkę - powiedzieć - "oddawać moje rzeczy złodzieje - to mój
    komputer - bo wezwę policję i prasę - ludzie - patrzcie - kradną moje
    rzeczy" - heh



  • 3. Data: 2003-07-15 19:05:41
    Temat: Re: [pilne] Komornik zajal MOJE a NIE DLUZNIKA ruchomosci i chce je zlicytowac
    Od: m...@b...pl

    On Tue, 15 Jul 2003 20:59:54 +0200, "Maciek81"
    <N...@c...pl> wrote:

    >Zajeb**** mało czasu Ci zostało. trzeba było z tym wnioskiem do komornika -
    >a nie do wierzyciela. Na Twoim miejscu udałbym się z odpowiednią

    Do komornika wyslalem kopie pisma ktore dostal wierzyciel oraz osobne
    pismo z zadaniem zwolnienia moich rzeczy spod zajecia.
    Komornik dobrze wie, ze mam roszczenia, a mimo to powiedzial ze
    licytacja zostanie przeprowadzona

    Mariusz
    m...@b...pl


  • 4. Data: 2003-07-15 19:17:17
    Temat: Re: [pilne] Komornik zajal MOJE a NIE DLUZNIKA ruchomosci i chce je zlicytowac
    Od: "Maciek81" <N...@c...pl>

    Użytkownik <m...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:3f144fe0.4601667@news.tpi.pl...
    > Do komornika wyslalem kopie pisma ktore dostal wierzyciel oraz osobne
    > pismo z zadaniem zwolnienia moich rzeczy spod zajecia.
    > Komornik dobrze wie, ze mam roszczenia, a mimo to powiedzial ze
    > licytacja zostanie przeprowadzona

    Wzywaj jutro policję - zgłoś przestępstwo rozporządzania Twoim mieniem bez
    Twojej zgody, przedstaw dokumentację. Zaskarż komornika do odpowiedniego
    przełożonego (nie wiem kto nadzoruje komorników). Ja bym uniemożliwił
    komornikowi wykonywanie jego czynności - opierając się na umowie. Powiadom
    lokalną prasę - bardzo chętnie podłapują tematy w stylu bezprawna eksmisja
    itp.
    Poczekaj jeszcze - może ktoś inny coś zaproponuje z tej grupy.



  • 5. Data: 2003-07-15 19:56:19
    Temat: Re: [pilne] Komornik zajal MOJE a NIE DLUZNIKA ruchomosci i chce je zlicytowac
    Od: wer <w...@w...tnijto.pl>

    m...@b...pl wrote:
    > On Tue, 15 Jul 2003 20:59:54 +0200, "Maciek81"
    > <N...@c...pl> wrote:
    >
    >
    >>Zajeb**** mało czasu Ci zostało. trzeba było z tym wnioskiem do komornika -
    >>a nie do wierzyciela. Na Twoim miejscu udałbym się z odpowiednią
    >
    >
    > Do komornika wyslalem kopie pisma ktore dostal wierzyciel oraz osobne
    > pismo z zadaniem zwolnienia moich rzeczy spod zajecia.
    > Komornik dobrze wie, ze mam roszczenia, a mimo to powiedzial ze
    > licytacja zostanie przeprowadzona
    >

    Wezwij policje na licytacje. W sumie podchodzi to pod zabor mienia :)

    wer


  • 6. Data: 2003-07-15 20:16:39
    Temat: Re: [pilne] Komornik zajal MOJE a NIE DLUZNIKA ruchomosci i chce je zlicytowac
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Daj spokój policji. Komornik, nawet jak nieprawnie zajął, to z pewnością nie
    ukradł. Podejdź z rana do komornika i złóż mu za pokwitowaniem
    pismo-sprzeciw do którego dołączysz dowody świadczące, że komputer jest
    Twój. A więc nie tylko umowę użyczenia, która jeśli nie jest notarialnie
    poświadczona, to choć teoretycznie ważna jest w tej sytuacji mało
    wiarygodna, ale również dowód nabycia przez Ciebie przedmiotowego komputera.
    A więc fakturę albo co, tylko że ta faktura musi zawierać numery seryjne
    podzespołów. Jeśli nie będziesz w stanie udowodnić, że komputer jest Twoją
    własnością, to coś cienko to widzę.


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 7. Data: 2003-07-15 20:26:09
    Temat: Re: [pilne] Komornik zajal MOJE a NIE DLUZNIKA ruchomosci i chce je zlicytowac
    Od: m...@b...pl

    On Tue, 15 Jul 2003 21:17:17 +0200, "Maciek81"
    <N...@c...pl> wrote:


    >Wzywaj jutro policję - zgłoś przestępstwo rozporządzania Twoim mieniem bez
    >Twojej zgody, przedstaw dokumentację. Zaskarż komornika do odpowiedniego
    >przełożonego (nie wiem kto nadzoruje komorników). Ja bym uniemożliwił
    >komornikowi wykonywanie jego czynności - opierając się na umowie. Powiadom
    >lokalną prasę - bardzo chętnie podłapują tematy w stylu bezprawna eksmisja
    >itp.
    >Poczekaj jeszcze - może ktoś inny coś zaproponuje z tej grupy.


    Taaak - tylko co rozumiesz przez odpowiednia dokumentacje?
    Bo jezeli jest to umowa uzyczenia, to ok. A jesli mam szukac rachunkow
    na te wszystkie rzeczy, to np. za czteroletni monitor raczej nie
    znajde - a jesli nawet, to pewnie wszystko wyblaklo.

    Swoja droga czytalem tez w KPC ze za uniemozliwienie przeprowadzenia
    licytacji komornik moze nalozyc mandat :(

    Ale oczywiscie jestem jak najbardziej za tym, zeby drzec gebe, i
    niewatpliwie to zrobie i bede ostrzegal wszystkich ewentualnych
    kupcow, zeby potem mi nikt z nich nie powiedzial ze nabyl cos "w
    dobrej wierze".

    Myslalem jednak zeby wytoczyc postepowanie przeciwegzekucyjne, ale nie
    wiem czy nie jest za pozno, a poza tym nie wiem czy mam pozywac
    komornika, czy wierzyciela, i w ogole jak taki pozew powinien
    wygladac.
    Jesli ktos moglby doradzic cos w tym wzgledzie, to bym sie ucieszyl

    Pozdrawiam
    Mariusz
    m...@b...pl


  • 8. Data: 2003-07-15 21:36:32
    Temat: Re: [pilne] Komornik zajal MOJE a NIE DLUZNIKA ruchomosci i chce je zlicytowac
    Od: "Maciek81" <N...@c...pl>

    Użytkownik <m...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:3f146151.9067233@news.tpi.pl...
    > Taaak - tylko co rozumiesz przez odpowiednia dokumentacje?
    > Bo jezeli jest to umowa uzyczenia, to ok. A jesli mam szukac rachunkow
    > na te wszystkie rzeczy, to np. za czteroletni monitor raczej nie
    > znajde - a jesli nawet, to pewnie wszystko wyblaklo.

    Umowa użyczenia, paragony, gwarancje, faktury, zdjęcia - w Twoim przypadku
    zeznania świadków.
    A świadkowie? Ilu widziało jak od kilku lat pracujesz na tym kompie np. a
    potem pożyczyłeś koledze i teraz mu zabierają Twoją własność.

    > Swoja droga czytalem tez w KPC ze za uniemozliwienie przeprowadzenia
    > licytacji komornik moze nalozyc mandat :(

    Komornik też człowiek - z reguły nie robi problemów. Pogadaj z nim
    poważnie - jak się nie da przekonać - to nie przyjmuj mandatu - odwołuj się
    itp.

    > Ale oczywiscie jestem jak najbardziej za tym, zeby drzec gebe, i
    > niewatpliwie to zrobie i bede ostrzegal wszystkich ewentualnych
    > kupcow, zeby potem mi nikt z nich nie powiedzial ze nabyl cos "w
    > dobrej wierze".

    Dobry pomysł - nie będzie chętnych - nie będzie licytacji. Nikt nie kupi
    czegoś nie pewnego - możesz publicznie wygłosić oświadczenie, że wszelkie
    rzeczy licytowane od tego komornika zostaną sądownie odebrane, a każdy, kto
    weźmie udział w licytacji może liczyć się z konsekwencjami prawnymi...

    > Myslalem jednak zeby wytoczyc postepowanie przeciwegzekucyjne, ale nie
    > wiem czy nie jest za pozno, a poza tym nie wiem czy mam pozywac
    > komornika, czy wierzyciela, i w ogole jak taki pozew powinien
    > wygladac.

    Komornika oczywiście - wierzyciel to tylko wierzyciel - dochodzi swoich
    pieniedzy. Może zgłoś to prokuratorowi? Wszystko dobre jak się ma nóż na
    gardle.
    Tytlko ciągle czekam aż wypowie się prawnik - bo ja tylko jestem
    doświadczonym obywatelem :)



  • 9. Data: 2003-07-15 21:51:37
    Temat: Odp: [pilne] Komornik zajal MOJE a NIE DLUZNIKA ruchomosci i chceje zlicytowac
    Od: "Sandra" <S...@w...pl>


    Użytkownik wer <w...@w...tnijto.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:3...@w...tnijto.pl...
    > m...@b...pl wrote:
    > Wezwij policje na licytacje. W sumie podchodzi to pod zabor mienia :)

    dobrze radzi ale nie zapomnij udokumentować ,że to jest Twoje w każdym
    przypadku czy to w sądzie czy na licytacji a umowa ? czy w notariacie była
    sporządzana ? czy np. dzien przed wejsciem komornika ? zrobić ruch można
    ale sie zastanowić czy sie nie przejedziesz a na reszte odp. sobie już sam
    ...

    Sandra



  • 10. Data: 2003-07-16 11:24:28
    Temat: Re: [pilne] Komornik zajal MOJE a NIE DLUZNIKA ruchomosci i chce je zlicytowac
    Od: poreba <d...@p...com>

    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> niebacznie popelnil
    news:bf1t06$ec1$10@inews.gazeta.pl:

    > Daj spokój policji. Komornik, nawet jak nieprawnie zajął, to z
    > pewnością nie ukradł.
    Hmm, jeżeli komornik wie, że "nic nie ma do" i mimo to
    kontynuuje postępowanie, to co to jest?
    Jak dres zabiera komuś nie należący do niego rower to jest kradzież,
    prawda?
    Jak przychodzi komornik, to tylko przekroczenie uprawnień?

    > umowę użyczenia, która jeśli nie jest notarialnie poświadczona, to
    > choć teoretycznie ważna jest w tej sytuacji mało wiarygodna,
    Czyli wszystkie umowy, nie poświadczone notarialnie, s
    ą mało wiarygodne?
    Te na autka sprzedawane w komisach również?
    Tylu ludzi codziennie nie wie, że się pakuje
    w "mało wiarygodne" umowy..
    > również dowód nabycia przez Ciebie przedmiotowego komputera. A
    > więc fakturę albo co, tylko że ta faktura musi zawierać numery
    > seryjne podzespołów.
    Co jest praktyką powszechną w tego typu fakturach?
    Zazwyczaj widuje sie "zestaw komputerowy" ale moze...

    > Jeśli nie będziesz w stanie udowodnić, że
    > komputer jest Twoją własnością, to coś cienko to widzę.
    Toż usiłuje udowodnić (umowa), jeżeli zawarta dla pozoru-
    (a to już problem komornika jak to uprawdopodobnić),
    to chyba procedury na załatwienie łobuzów (dłużnik+"użyczający") są.
    BTW grozi im wtedy (jeżeli łobuzują) odpowiedzianość karna?

    --
    pozdro
    poreba

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1