-
181. Data: 2010-11-06 23:47:59
Temat: Re: napad z bronia/atrapa, a wysokosc wyroku
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
>>>>> dla mnie dosc jasne, ty jako ofiara nie masz swiadomosci czy to
>>>>> pistolecik na wode, czy nagan ktory urwie ci leb jak bandyta pociagnie
>>>>> za spust, skutek wywiera ten sam, a wiec i kara powinna byc z tego
>>>>> zamego zakresu
>>>>
>>>> Kara nie powinna być z tego samego zakresu choćby dlatego, aby
>>>> pójście z bronią lub z atrapą broni nie było dla przestępcy tym samym
>>>> ryzykiem.
>>>
>>> No trudno byśmy zastanawiali się nad ryzykiem sparwcy :-) Zresztą ryzyko
>>> sparwcy dokonującego napadu z atrapą jest dużo większe, niż gdyby
>>> poszedł z prawdziwą bronią. Osoby trzecie uznają artapę za prawdziwą
>>> broń. Jeśli sie nawinie tam jakiś policjant, to może takiego desperata
>>> przypadkowo postrzelić, a on nawet niebędzie się mógł "odgryść" :-)
>>
>> A jak będzie miał prawdziwą to nie ?
>
> Tak, ale szanse są wówczas równe.
Jakby były równe to by nie było rozboju. A ryzyko przestępcy polega na tym,
że można go złapać i zarzucić napad z bronią. Nie na tym, że go zastrzelą,
bo i tak nie mogą tego zrobić.
-
182. Data: 2010-11-06 23:56:01
Temat: Re: napad z bronia/atrapa, a wysokosc wyroku
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Smok Eustachy" <s...@w...pl>
>> Ale tu nie ma dwóch czynów, jest jeden: rozbój z użyciem niebezpiecznego
>> narzędzia.
>>
>> Odwracają temat: jeśli w obronie koniecznej uśmierciłbym takiego
>> agresora -- to Twoim zdaniem powinienem za to iść siedzieć, bo przecież
>> zagrożenie było iluzoryczne?
>>
> Tak właśnie ma być. Najpierw musi być expertyza sądowa a dopiero potem
> się można bronić.
Nie tak ma być. Granice obrony koniecznej nie zależą od kary za dane
przestępstwo.
-
183. Data: 2010-11-07 08:22:07
Temat: Re: napad z bronia/atrapa, a wysokosc wyroku
Od: Olgierd <n...@n...problem>
W dniu Sat, 06 Nov 2010 19:59:50 +0100, Andrzej Lawa napisał, a ja na to:
>>> Dokładnie - _uzasadnionej_ (obiektywnie) obawy spełnienia groźby.
>>>
>>> A nie tylko "wrażenia" ofiary potencjalnego przestępstw
>>
>> ...natomiast w przypadku rozboju element ten jest pozbawiony
>> doniosłości...
>>
> Podstawa prawna? (pomijam "widzimisię" naszych "jaśnieoświeconych"
> sędziów)
Podstawę prawną znajdziesz jeśli porównasz oba przepisy.
--
:) Olgierd ||
http://olgierd.rudak.org
-
184. Data: 2010-11-07 09:19:18
Temat: Re: napad z bronia/atrapa, a wysokosc wyroku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Smok Eustachy" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ib4nnh$2st$5@news.net.icm.edu.pl...
> Dnia Wed, 03 Nov 2010 22:43:24 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
> /../
>> Pamiętam. Właśnie tym argumentem im rzuciłem w oczy. Przyznali wszyscy
>> zgodnie rację, ze faktycznie szybko by to doprowadziło do anarchii.
>> Powstał jedynie problem z klasyfikacją karną Nawet sięgnęliśmy po
>> kodeks wykroczeń i koncepcje utrudnienia z korzystania z rzeczy, ale ta
>> koncepcja padła, bo są przecież drugie kluczyki.
>
> Rabunek kluczyka.
Co rozumiesz przez "rabunek"? Rozbój, kradzież rozbójniczą?
-
185. Data: 2010-11-07 09:20:44
Temat: Re: napad z bronia/atrapa, a wysokosc wyroku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ib4pff$ct5$1@news.net.icm.edu.pl...
>
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
>
>>>>>> dla mnie dosc jasne, ty jako ofiara nie masz swiadomosci czy to
>>>>>> pistolecik na wode, czy nagan ktory urwie ci leb jak bandyta
>>>>>> pociagnie
>>>>>> za spust, skutek wywiera ten sam, a wiec i kara powinna byc z tego
>>>>>> zamego zakresu
>>>>>
>>>>> Kara nie powinna być z tego samego zakresu choćby dlatego, aby
>>>>> pójście z bronią lub z atrapą broni nie było dla przestępcy tym samym
>>>>> ryzykiem.
>>>>
>>>> No trudno byśmy zastanawiali się nad ryzykiem sparwcy :-) Zresztą
>>>> ryzyko sparwcy dokonującego napadu z atrapą jest dużo większe, niż
>>>> gdyby poszedł z prawdziwą bronią. Osoby trzecie uznają artapę za
>>>> prawdziwą broń. Jeśli sie nawinie tam jakiś policjant, to może takiego
>>>> desperata przypadkowo postrzelić, a on nawet niebędzie się mógł
>>>> "odgryść" :-)
>>>
>>> A jak będzie miał prawdziwą to nie ?
>>
>> Tak, ale szanse są wówczas równe.
>
> Jakby były równe to by nie było rozboju. A ryzyko przestępcy polega na
> tym, że można go złapać i zarzucić napad z bronią. Nie na tym, że go
> zastrzelą, bo i tak nie mogą tego zrobić.
Próbowałeś kiedykolwiek gołymi rękami łapać uzbrojonego przestępcę, czy
piszesz sobie tylko tak, by zrobić wierszówkę?
-
186. Data: 2010-11-07 13:16:12
Temat: Re: napad z bronia/atrapa, a wysokosc wyroku
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 07.11.2010 09:22, Olgierd pisze:
> W dniu Sat, 06 Nov 2010 19:59:50 +0100, Andrzej Lawa napisał, a ja na to:
>
>>>> Dokładnie - _uzasadnionej_ (obiektywnie) obawy spełnienia groźby.
>>>>
>>>> A nie tylko "wrażenia" ofiary potencjalnego przestępstw
>>>
>>> ...natomiast w przypadku rozboju element ten jest pozbawiony
>>> doniosłości...
>>>
>> Podstawa prawna? (pomijam "widzimisię" naszych "jaśnieoświeconych"
>> sędziów)
>
> Podstawę prawną znajdziesz jeśli porównasz oba przepisy.
>
Art.280 par.2 wyraźnie mówi o broni palnej, nożu lub innym podobnie
niebezpiecznym przedmiocie (a nie o "sprawiającym podobne wrażenie"), o
środku obezwładniającym lub o innym sposobie bezpośrednio zagrażającym
życiu - co wskazuje na intencję ustawodawcy: groźba musi być
niebezpieczna a nie sprawiać takie wrażenie.
Art.190 mówi o uzasadnionej obawie.
Czyli: groźba od 190 musi wzbudzać obiektywnie uzasadnioną obawę a
przedmiot od 280 musi być bronią palną, nożem, czymś podobnie
niebezpiecznym (a nie "podobnym"), musi być środkiem obezwładniającym
lub zagrażać życiu.
-
187. Data: 2010-11-07 18:02:16
Temat: Re: napad z bronia/atrapa, a wysokosc wyroku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:4cd6a6b7$1@news.home.net.pl...
>W dniu 07.11.2010 09:22, Olgierd pisze:
>> W dniu Sat, 06 Nov 2010 19:59:50 +0100, Andrzej Lawa napisał, a ja na
>> to:
>>
>>>>> Dokładnie - _uzasadnionej_ (obiektywnie) obawy spełnienia groźby.
>>>>>
>>>>> A nie tylko "wrażenia" ofiary potencjalnego przestępstw
>>>>
>>>> ...natomiast w przypadku rozboju element ten jest pozbawiony
>>>> doniosłości...
>>>>
>>> Podstawa prawna? (pomijam "widzimisię" naszych "jaśnieoświeconych"
>>> sędziów)
>>
>> Podstawę prawną znajdziesz jeśli porównasz oba przepisy.
>>
>
> Art.280 par.2 wyraźnie mówi o broni palnej, nożu lub innym podobnie
> niebezpiecznym przedmiocie (a nie o "sprawiającym podobne wrażenie"), o
> środku obezwładniającym lub o innym sposobie bezpośrednio zagrażającym
> życiu - co wskazuje na intencję ustawodawcy: groźba musi być
> niebezpieczna a nie sprawiać takie wrażenie.
>
> Art.190 mówi o uzasadnionej obawie.
>
> Czyli: groźba od 190 musi wzbudzać obiektywnie uzasadnioną obawę a
> przedmiot od 280 musi być bronią palną, nożem, czymś podobnie
> niebezpiecznym (a nie "podobnym"), musi być środkiem obezwładniającym
> lub zagrażać życiu.
Pomysł z zastosowanie art. 190 kk jest niezły. Tyle, że zagrożenie musi być
realne i w orzecznictwie wielokrotnie mówi sie o obiektywnej możlwiości
popelnienia danego czynu. Wiec jeśli ktoś wyciąga palec i mówi "zaraz cię
zastrzelę", to groźba karalna z tego nie wyjdzie, bo zagrożenie nie jest
realne. Stąd wpadamy w tę samą pułapkę w wypadku atrapy, co przy 280§2 kk.
-
188. Data: 2010-11-07 18:38:11
Temat: Re: napad z bronia/atrapa, a wysokosc wyroku
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 07.11.2010 19:02, Robert Tomasik pisze:
>> Czyli: groźba od 190 musi wzbudzać obiektywnie uzasadnioną obawę a
>> przedmiot od 280 musi być bronią palną, nożem, czymś podobnie
>> niebezpiecznym (a nie "podobnym"), musi być środkiem obezwładniającym
>> lub zagrażać życiu.
>
>
> Pomysł z zastosowanie art. 190 kk jest niezły. Tyle, że zagrożenie musi
> być realne i w orzecznictwie wielokrotnie mówi sie o obiektywnej
> możlwiości popelnienia danego czynu. Wiec jeśli ktoś wyciąga palec i
> mówi "zaraz cię zastrzelę", to groźba karalna z tego nie wyjdzie, bo
> zagrożenie nie jest realne. Stąd wpadamy w tę samą pułapkę w wypadku
> atrapy, co przy 280§2 kk.
Mi chodziło o to, że skazywanie za drugi paragraf 280-tki w przypadku
palca czy atrapy jest łamaniem prawa, bo nie dość że dosłowna treść nie
upoważnia do skazywania za rozbój z czymś podobnym - tylko z czymś
podobnie (obiektywnie) groźnym - to jeszcze wyraźną intencją ustawodawcy
("lub zagrażać życiu") było skazywanie za realne zagrożenie
życia/zdrowia, a nie wrażenie napadniętego.
-
189. Data: 2010-11-08 08:17:09
Temat: Re: napad z bronia/atrapa, a wysokosc wyroku
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "RedLite" <s...@o...es> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ib17gs$aci$...@n...onet.pl...
> Jak mniemam, intencją ustawodawcy było żeby tym, którzy wprowadzają do
> zajścia realne (niezależnie od oceny ofiary) ryzyko utraty zdrowia/życia,
> się nie upiekło (w sensie żeby nie dostali bardzo niskiego wyroku mimo
> sporej przewiny jaką jest sprowadzenie i wykorzystanie realnego
> zagrożenia).
no i wlasnie, tylko jakos nie do koncas sie z tym zgodze co w pierwszym
nawiasie napisales, mysle ze gorna granica jest taka sama wlasnie dla tego,
ze skutek wyarty na ofiare i jej odczucia maja tu bardzo duze znaczenie,
jesli by tak nie bylo, tylko bylo tak jak sugerujesz, ze to faktyczne
zagrozenie sie liczy, to gorna granica by sie zmieniala