-
1. Data: 2003-12-20 18:06:19
Temat: nakaz zapłaty- nie otrzymanya egzekucja komornicza- help- długie
Od: "Kasia" <k...@w...pl>
Sprawa dotyczy spłaty kredytu mieszkaniowego zaciągniętego przez
Spółdzielnię z bankiem i sprawy tzww. normatywu. Ze spółdzeielnią rodzice
podpisywali pismo o spłacie kredytu w wysokkości 44 zł miesięcznie sprawę
normatywu "olali"- tzn. tak jak większość członków spółdzeilni nie podpisali
zgody na zmianę warunków spłaty kredytu, który spółdzielnia zaciągała w ich
imienu z bankiem PKO. Dotychczas dostawali od spółdzielni informację o
ostatecznym uregulowanmiu (różnicy pomiędzy płaconym przez nich kredytem a
normatywem) i informacjęą, żę jesli tego nie zrobią to zostanie wszczęte
postępowanie sądowe i komornicze. Inni lokatarzy jak dostawali taki nakaz
zapłaty jak moi rodzice to zakładali sprawę w sądzie przeciwko spółdzielni -
i rozprawy z tego co wiem trwają 5-10 minut bo spółdzielnia nie może
dostarczyć jakiś dokumentów.
A u nas wygląda to tak że przyszły wczoraj dwa pisma w jednym poleconym
liście
1. Datowane z dnia 2003-10-16 do ojca od Komornika Zawiadomienie o wszczęciu
postępowania egzekucyjnego na podstawie nakazu z dnia 2002-02-22 w celu
wyegzekowania należności głównej .. Zawiadomienie dostarcza sie stosownie do
art. 805 kpc
2. Datowane na dnia 03-12-15 do pracy ojca od Komornika zajęcie
wynagrodzenia za pracę na podstawie artykułu 881 kpc oraz tytułu zapłaty z
Sądu z dnia 2002-02-22
Na tej podstawie rodzice dowiedzieli się o nakzie zapłaty wydanym przez Sąd.
Nigdy nie dostali go pocztą (nie dostarczone awizo do skrzynki- nie wiem co
mogło się wydarzyć - bo pismo z Sądu odebrali by zawsze gdyby dostali
informację o poleconym.
Pismo na podstawie których jest egzekucja (otrzymali ksero ze spółdzielni
mieszkaniowej) to :
1. Nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 22 lutego 20002 roku
(którego rodzice nie dostali pocztą). Pozew wniosła spółdzielnia przeciwko
moim rodzicom .
Tekst skrócony"po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w postępowaniu
upominawczym na skutek pozwu winiesionego przez spółdzielnię nakazuje
pozwanemu spłatę .... w terminie 2 tygodniu od dorećzenia nakazu albo wniósł
w tymże terminie sprzeciw.
Rodzice nic nie zrobili bo nie dostali tego pisma przez pocztę, ani nie byli
zawiadomieni o procesie ani o nakazie.
Moje pytanie jest takie:
1. Prawdopodbnie nie dostarczenie nakzu zapłaty przez poczte- nie zwalnia
ich z postępowania komorniczego? Czy to prawda? Czy takie nie dostarczenie
nie powoduje naruszenie podstawowcyh norm proceduralnych?
2. Czy jest sens pisać jakieś odwłoania, bo nie nie wiedzieli że mieli
założoną sprawę i jakikolwiek nakaz (teoretycznie mogli iść ze spółdzielnią
na ugodę ale nie mieli jak)? Teraz opcję pójścia na ugodę rozwarzają
poważnie- prawdopodobnie to teraz może wstrzymać postępowanie komornicze...
3. Rodziców dziwi że te dwa ostatnie pisma a w zasadzie to datowane z
2003-10-16 dostali dopiero dzisiaj. Czy to standardowa procedura komornicza?
Czy tutaj też zostało narudzone jakieś podstawowych norm proceduralnych?
Dzięki z a odpowiedź.
-
2. Data: 2003-12-20 18:56:24
Temat: Re: nakaz zapłaty- nie otrzymanya egzekucja komornicza- help- długie
Od: "MatChrome" <m...@w...pl>
Nakaz zapłaty wydany na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnyego ma taką
właściwość, że w odróznieniu od zwykłych tytułów egzekucynych nie można się
bronić zarzutami . A dowiedzieć o tym można się dopiero przy nadawaniu
klauzli wykonalności. Jedynie powództwo przeciwegzekucyjne może wstrzymać
jego wykoananie.
Ludzie, Boże, słyszeliście o kimś takim jak prawnik. W tak poważnych
sprawach to już raczej należy korzystać z ich pomocy. Oszczędzanie na tym
przyniesie wręcz odwrotny skutek.
Nie mówiąc już o świadomym podpsiywaniu umów...
Mateusz Ordyk
Użytkownik "Kasia" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bs2334$qed$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Sprawa dotyczy spłaty kredytu mieszkaniowego zaciągniętego przez
> Spółdzielnię z bankiem i sprawy tzww. normatywu. Ze spółdzeielnią rodzice
> podpisywali pismo o spłacie kredytu w wysokkości 44 zł miesięcznie sprawę
> normatywu "olali"- tzn. tak jak większość członków spółdzeilni nie
podpisali
> zgody na zmianę warunków spłaty kredytu, który spółdzielnia zaciągała w
ich
> imienu z bankiem PKO. Dotychczas dostawali od spółdzielni informację o
> ostatecznym uregulowanmiu (różnicy pomiędzy płaconym przez nich kredytem a
> normatywem) i informacjęą, żę jesli tego nie zrobią to zostanie wszczęte
> postępowanie sądowe i komornicze. Inni lokatarzy jak dostawali taki nakaz
> zapłaty jak moi rodzice to zakładali sprawę w sądzie przeciwko
spółdzielni -
> i rozprawy z tego co wiem trwają 5-10 minut bo spółdzielnia nie może
> dostarczyć jakiś dokumentów.
> A u nas wygląda to tak że przyszły wczoraj dwa pisma w jednym poleconym
> liście
> 1. Datowane z dnia 2003-10-16 do ojca od Komornika Zawiadomienie o
wszczęciu
> postępowania egzekucyjnego na podstawie nakazu z dnia 2002-02-22 w celu
> wyegzekowania należności głównej .. Zawiadomienie dostarcza sie stosownie
do
> art. 805 kpc
> 2. Datowane na dnia 03-12-15 do pracy ojca od Komornika zajęcie
> wynagrodzenia za pracę na podstawie artykułu 881 kpc oraz tytułu zapłaty z
> Sądu z dnia 2002-02-22
>
> Na tej podstawie rodzice dowiedzieli się o nakzie zapłaty wydanym przez
Sąd.
> Nigdy nie dostali go pocztą (nie dostarczone awizo do skrzynki- nie wiem
co
> mogło się wydarzyć - bo pismo z Sądu odebrali by zawsze gdyby dostali
> informację o poleconym.
>
> Pismo na podstawie których jest egzekucja (otrzymali ksero ze spółdzielni
> mieszkaniowej) to :
>
> 1. Nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 22 lutego 20002 roku
> (którego rodzice nie dostali pocztą). Pozew wniosła spółdzielnia przeciwko
> moim rodzicom .
> Tekst skrócony"po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w postępowaniu
> upominawczym na skutek pozwu winiesionego przez spółdzielnię nakazuje
> pozwanemu spłatę .... w terminie 2 tygodniu od dorećzenia nakazu albo
wniósł
> w tymże terminie sprzeciw.
> Rodzice nic nie zrobili bo nie dostali tego pisma przez pocztę, ani nie
byli
> zawiadomieni o procesie ani o nakazie.
>
> Moje pytanie jest takie:
> 1. Prawdopodbnie nie dostarczenie nakzu zapłaty przez poczte- nie zwalnia
> ich z postępowania komorniczego? Czy to prawda? Czy takie nie dostarczenie
> nie powoduje naruszenie podstawowcyh norm proceduralnych?
> 2. Czy jest sens pisać jakieś odwłoania, bo nie nie wiedzieli że mieli
> założoną sprawę i jakikolwiek nakaz (teoretycznie mogli iść ze
spółdzielnią
> na ugodę ale nie mieli jak)? Teraz opcję pójścia na ugodę rozwarzają
> poważnie- prawdopodobnie to teraz może wstrzymać postępowanie
komornicze...
> 3. Rodziców dziwi że te dwa ostatnie pisma a w zasadzie to datowane z
> 2003-10-16 dostali dopiero dzisiaj. Czy to standardowa procedura
komornicza?
> Czy tutaj też zostało narudzone jakieś podstawowych norm proceduralnych?
> Dzięki z a odpowiedź.
>
>
>
>
>
-
3. Data: 2003-12-20 19:05:49
Temat: Re: nakaz zapłaty- nie otrzymanya egzekucja komornicza- help- długie
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "MatChrome" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bs260o$1t5a$1@mamut.aster.pl...
> Ludzie, Boże, słyszeliście o kimś takim jak prawnik
A słyszałeś o netykiecie, odpisywaniu pod a nie nad i cięciu postów??
Nie wiesz jak pisać, obserwuj jakiś czas jak to robią inni.
Pozdr
Leszek
-
4. Data: 2003-12-20 19:08:09
Temat: Re: nakaz zapłaty- nie otrzymanya egzekucja komornicza- help- długie
Od: kam <k...@p...onet.plX>
MatChrome wrote:
> Nakaz zapłaty wydany na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnyego ma taką
> właściwość, że w odróznieniu od zwykłych tytułów egzekucynych nie można się
> bronić zarzutami .
A od kiedy na podstawie BTE wystawia się nakaz zapłaty? I po co?
KG
-
5. Data: 2003-12-20 19:17:04
Temat: Re: nakaz zapłaty- nie otrzymanya egzekucja komornicza- help- długie
Od: "MatChrome" <m...@w...pl>
>
> A od kiedy na podstawie BTE wystawia się nakaz zapłaty? I po co?
>
> KG
>
>
oczywiście chodziło mi o tytuł wykonawczy wydany na podstawie bankowego
tytułu egzekycyjnego.
MO
-
6. Data: 2003-12-21 16:05:42
Temat: Re: nakaz zapłaty- nie otrzymanya egzekucja komornicza- help- długie
Od: "Kasia" <k...@w...pl>
> Nakaz zapłaty wydany na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnyego ma taką
> właściwość, że w odróznieniu od zwykłych tytułów egzekucynych nie można
się
> Jedynie powództwo przeciwegzekucyjne może wstrzymać
> jego wykoananie.
Akurat jakby ś czytał to nie jest to tytuł bankowy... (spółdzielnie była
sprawą a nie bank)....
> Ludzie, Boże, słyszeliście o kimś takim jak prawnik. W tak poważnych
> sprawach to już raczej należy korzystać z ich pomocy. Oszczędzanie na tym
> przyniesie wręcz odwrotny skutek.
>
Dzięki za taką odpowiedź.... - wyczerpująca....
-
7. Data: 2003-12-21 20:47:11
Temat: Re: nakaz zapłaty- nie otrzymanya egzekucja komornicza- help- długie
Od: Paweł Baranowski <p...@g...pl>
> CIACH >
> A u nas wygląda to tak że przyszły wczoraj dwa pisma w jednym poleconym
> liście
> 1. Datowane z dnia 2003-10-16 do ojca od Komornika Zawiadomienie o wszczęciu
> postępowania egzekucyjnego na podstawie nakazu z dnia 2002-02-22 w celu
> wyegzekowania należności głównej .. Zawiadomienie dostarcza sie stosownie do
> art. 805 kpc
> 2. Datowane na dnia 03-12-15 do pracy ojca od Komornika zajęcie
> wynagrodzenia za pracę na podstawie artykułu 881 kpc oraz tytułu zapłaty z
> Sądu z dnia 2002-02-22
>
> Na tej podstawie rodzice dowiedzieli się o nakzie zapłaty wydanym przez Sąd.
Sorki, bo powiem coś, co Ci się nie spodoba;)
Po pierwsze: na dokumentach od komornika będzie napisana sygnatura akt
sądowych (sygn.akt: xNc yyyy/02 ewentualnie po 02 coś może jeszcze być.
W miejscu x jest zwykle jakaś cyfra rzymska, ale w małych ośrodkach
sądowych nie musi byc, w miejscu yyyy jest numer, cyfra arabska). Trzeba
z tym numerem pójść do sądu, który wydał nakaz zapłaty i sprawdzić akta.
Po prostu w sekretariacie poprosić o możliwość ich przejrzenia. W aktach
należy zwrócić uwagę na:
1. adres w pozwie wymieniony przy rodzicach,
2. adres pod który sąd wysłał nakaz do rodziców,
3. wszelkie adnotacje znajdujące się na tzw. "zwrotce".
I tu następuje coś, co Ci się nie spodoba - z wiedzą uzyskaną powyżej
pójść do prawnika. I to szybko! Na ewentualne przywrócenie terminu do
wniesienia sprzeciwu rodzice mają 7 dni od daty (w uproszczeniu)
dowiedzenia się o wydanym nakazie zapłaty, co miało miejsce??? No
właśnie nie napisałać kiedy doręczono zawiadomienie komornika (tzn.
napisałaś "dzisiaj" - miało to zatem miejsce 20.12.?). Jeśli nie
przywrócenie terminu (a być może jest już po upływie rocznego terminu,
po którym przywrócenie możliwe jest w zupełnie wyjątkowych przypadkach),
to chwyci wznowienie postępowania. Tak, czy inaczej, ze względu na
skomplikowaną proceduralnie sprawę, ktoś, kto nie zna przepisów nie
poradzi sobie z tym sam. Ręczę. Wiele razy widziałem, jak ktoś walczył
nieudolnie o przywrócenie terminu, nie mając na to szans, a tymczasem
uciekł mu termin do wznowienia postępowania. I po zawodach. Niestety -
trzeba zatem odżałować kilka groszy i pojawić się w jakiejś kancelarii
adwokackiej bądź radcowskiej.
> 3. Rodziców dziwi że te dwa ostatnie pisma a w zasadzie to datowane z
> 2003-10-16 dostali dopiero dzisiaj. Czy to standardowa procedura komornicza?
> Czy tutaj też zostało narudzone jakieś podstawowych norm proceduralnych?
> Dzięki z a odpowiedź.
>
Akurat tego bym się nie czepiał.
Zresztą ów prawnik powinien wiedzieć jak zablokować, lub przynajmniej
utrudnić egzekucję.
Pozdr. - PB
-
8. Data: 2003-12-21 20:50:20
Temat: Re: nakaz zapłaty- nie otrzymanya egzekucja komornicza- help- długie
Od: Paweł Baranowski <p...@g...pl>
> Nakaz zapłaty wydany na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnyego ma taką
> właściwość, że w odróznieniu od zwykłych tytułów egzekucynych nie można się
> bronić zarzutami . A dowiedzieć o tym można się dopiero przy nadawaniu
> klauzli wykonalności. Jedynie powództwo przeciwegzekucyjne może wstrzymać
> jego wykoananie.
>
Nakaz zapłaty wydany na podstawie bte (w przeciwieństwie do kogoś kto
już na ten post odpowiadał, może istnieć - sam taki widziałem), ma tę
właściwość, że podobnie jak wszystkie inne nakazy zapłaty jest doręczany
pozwanemu i może się on od niego bronić odpowiednio sprzeciwem lub
zarzutami. Ma natomiast inne właściwości, ale to już OT.
Zanim odpowiecie na czyjś post, zajrzyjcie przynajmniej do odpowiedniego
kodeksu, który reguluje daną kwestię, a nie wprowadzajcie ludzi w błąd.
Zbyt często możecie wyrządzić komuś dużą krzywdę.
Pozdr. - PB
-
9. Data: 2003-12-21 20:58:53
Temat: Re: nakaz zapłaty- nie otrzymanya egzekucja komornicza- help- długie
Od: kam <k...@p...onet.plX>
Paweł Baranowski wrote:
> Nakaz zapłaty wydany na podstawie bte (w przeciwieństwie do kogoś kto
> już na ten post odpowiadał, może istnieć - sam taki widziałem), ma tę
> właściwość, że podobnie jak wszystkie inne nakazy zapłaty jest doręczany
> pozwanemu i może się on od niego bronić odpowiednio sprzeciwem lub
> zarzutami. Ma natomiast inne właściwości, ale to już OT.
Jakie?
KG
-
10. Data: 2003-12-21 21:07:48
Temat: Re: nakaz zapłaty- nie otrzymanya egzekucja komornicza- help- długie
Od: Paweł Baranowski <p...@g...pl>
> Paweł Baranowski wrote:
>
>> Nakaz zapłaty wydany na podstawie bte (w przeciwieństwie do kogoś kto
>> już na ten post odpowiadał, może istnieć - sam taki widziałem), ma tę
>> właściwość, że podobnie jak wszystkie inne nakazy zapłaty jest
>> doręczany pozwanemu i może się on od niego bronić odpowiednio
>> sprzeciwem lub zarzutami. Ma natomiast inne właściwości, ale to już OT.
>
>
> Jakie?
>
> KG
>
Nieprecyzyjnie się wyraziłem;) Sorki. Chodziło mi o to, że z reguły
utrudnione jest skuteczne zwalczanie bte w sądzie. Przynajmniej dla
wielu sądów bte jest rzeczą świętą;)
Przepraszam za nieścisłość.
Pozdr. - PB