Kaziu wyskrobał(a):
> Otwieram sklepy, chcemy zeby byla tam odtwarzana w tle muzyka.
> Odnajduje interesujacy mnie konkretny album muzyczny, dajmy na to
> Vangelis - El Greco.
>
> Komu nalezy placic za odtwarzanie tej plyty w sklepie?

ZAiKS i STOART. Obu organizacjom, bo jedna reprezentuje autorów tekstów i
muzyki, a druga - wykonawców.

> Gdzie kupic taka plyte? Na wszystkich plytach ktore widzialem widnial
> zapis "publiczne odtwarzanie zabronione".

Publiczne bez zgody właściciela praw autorskich lub organizacji
zarządzającej tymi prawami (jak wyżej).

> Czy mozna publicznie odtwarzac radio internetowe?

Bez opłacenia w/w organizacji raczej nie. Ewentualnie malezyjskie radio
internetowe z nieobjętą prawami autorskimi (darmową) ludową muzyką tajską.

--
.B:artek.

do góry

Otwieram sklepy, chcemy zeby byla tam odtwarzana w tle muzyka. Odnajduje
interesujacy mnie konkretny album muzyczny, dajmy na to Vangelis - El Greco.

Komu nalezy placic za odtwarzanie tej plyty w sklepie?
Gdzie kupic taka plyte? Na wszystkich plytach ktore widzialem widnial
zapis "publiczne odtwarzanie zabronione".

Czy mozna publicznie odtwarzac radio internetowe?


--
Kaziu

do góry

Dnia Mon, 09 Mar 2009 15:25:06 +0100, .B:artek. napisał(a):

>> Czy mozna publicznie odtwarzac radio internetowe?
>
> Bez opłacenia w/w organizacji raczej nie. Ewentualnie malezyjskie radio
> internetowe z nieobjętą prawami autorskimi (darmową) ludową muzyką
> tajską.

Oj, są serwisy umożliwiające cieszenie się utworami muzycznymi na
licencjach CC. Aczkolwiek faktem jest, że Stoart/ZAiKS miał zgrzyt na ich
punkcie...

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

Dnia 09-03-2009 o 15:25:06 .B:artek. <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
napisał(a):

>> Czy mozna publicznie odtwarzac radio internetowe?
>
> Bez opłacenia w/w organizacji raczej nie. Ewentualnie malezyjskie radio
> internetowe z nieobjętą prawami autorskimi (darmową) ludową muzyką
> tajską.

owszem mozna za darmo, juz bylo kilka orzeczen umocowanych w przepisach ,
ze retransmisja programu radiowego nie wymaga umowy z ZAiKS i
STORTem. Wymaga jednie oplacanie abonamentu.


leon

do góry

leon wyskrobał(a):
> owszem mozna za darmo, juz bylo kilka orzeczen umocowanych w
> przepisach , ze retransmisja programu radiowego nie wymaga umowy z
> ZAiKS i STORTem. Wymaga jednie oplacanie abonamentu.

Nie wydaje mi się, abyś miał rację. Akurat ostatnio przerabiałem temat
puszczania radia w kawiarni i też myślałem na początku, że skoro ktoś już
zapłacił za puszczanie w eter muzyki (stacja radiowa), to słuchacz nie musi.
Ano musi, o ile wykorzystuje radio w działalności gospodarczej w celu
zwiększenia zysku.

--
.B:artek.

do góry

Użytkownik ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> napisał w wiadomości
news:gp3c2v$f0v$1@news.onet.pl...
> leon wyskrobał(a):
>> owszem mozna za darmo, juz bylo kilka orzeczen umocowanych w
>> przepisach , ze retransmisja programu radiowego nie wymaga umowy z
>> ZAiKS i STORTem. Wymaga jednie oplacanie abonamentu.
>
> Nie wydaje mi się, abyś miał rację. Akurat ostatnio przerabiałem temat
> puszczania radia w kawiarni i też myślałem na początku, że skoro ktoś już
> zapłacił za puszczanie w eter muzyki (stacja radiowa), to słuchacz nie
> musi. Ano musi, o ile wykorzystuje radio w działalności gospodarczej w
> celu zwiększenia zysku.
>
> --
> .B:artek.

Mozna inaczej...
radio jest barmanki i ona sobie slucha,
byle by miala zaplacony abonament
gosc z zaiksu poszedl jak zmyty
;-)
--
Andrzej
www.hana.com.pl

Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.

do góry

.B:artek. pisze:
> leon wyskrobał(a):
>> owszem mozna za darmo, juz bylo kilka orzeczen umocowanych w
>> przepisach , ze retransmisja programu radiowego nie wymaga umowy z
>> ZAiKS i STORTem. Wymaga jednie oplacanie abonamentu.
>
> Nie wydaje mi się, abyś miał rację. Akurat ostatnio przerabiałem temat
> puszczania radia w kawiarni i też myślałem na początku, że skoro ktoś
> już zapłacił za puszczanie w eter muzyki (stacja radiowa), to słuchacz
> nie musi. Ano musi, o ile wykorzystuje radio w działalności gospodarczej
> w celu zwiększenia zysku.
>

na przykład w taksówce?

do góry

HANA wyskrobał(a):
> Mozna inaczej...
> radio jest barmanki i ona sobie slucha,
> byle by miala zaplacony abonament
> gosc z zaiksu poszedl jak zmyty
> ;-)

To znam. Ale raczej nie do zastosowania w większym lokalu.

--
.B:artek.

do góry

.Artur. wyskrobał(a):
> na przykład w taksówce?

Nie przerabiałem tematu taksówki, jeśli to ma być pytanie podchwytliwe. W
taksówce trudno oddzielić słuchanie na własny użytek taksówkarza od
słuchania w celu osiągnięcia zysku, a więc dla pasażera.

--
.B:artek.

do góry

Dnia 09-03-2009 o 16:20:04 .B:artek. <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
napisał(a):

> leon wyskrobał(a):
>> owszem mozna za darmo, juz bylo kilka orzeczen umocowanych w
>> przepisach , ze retransmisja programu radiowego nie wymaga umowy z
>> ZAiKS i STORTem. Wymaga jednie oplacanie abonamentu.
>
> Nie wydaje mi się, abyś miał rację. Akurat ostatnio przerabiałem temat
> puszczania radia w kawiarni i też myślałem na początku, że skoro ktoś
> już zapłacił za puszczanie w eter muzyki (stacja radiowa), to słuchacz
> nie musi. Ano musi, o ile wykorzystuje radio w działalności gospodarczej
> w celu zwiększenia zysku.


"Sieć sklepów Julius Meinl może retransmitować program
radiowy w swoich obiektach bez płacenia tantiem - stwierdził Sąd
Apelacyjny w Krakowie (27.04.2004) . Sąd pierwszej instancji uznał, że
radiowa
muzyka wpływa na wzrost sprzedaży, i nakazał je płacić(...) Sąd zmienił ten
wyrok, oddalając pozew STOART. Jego zdaniem związek nie przedstawił
dowodów, że
retransmisja programu radiowego zwiększa dochody sklepu. - Wyrok
przyznający
tantiemy musi się opierać na dowodach przedstawionych przez powoda."
Sieć supermarketów Julius Mainl retransmitowała program radiowy, nie
puszczała
natomiast specjalnie przygotowanych składanek muzycznych, których celem
miałoby
być osiągnięcie jakiegoś efektu psychologicznego, a co za tym idzie
zwiększenie
sprzedaży. Dlatego Stoart przegrał sprawę w sądzie. Gdyby chodziło o
muzykę z
taśmy lub płyty wyrok mógłby wyglądać inaczej.

leon

do góry