eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokolizj i ucieczka sprawcy › kolizj i ucieczka sprawcy
  • Data: 2006-03-29 07:22:24
    Temat: kolizj i ucieczka sprawcy
    Od: Marek Waszcz <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam

    Bardzo proszę o poradę.
    Osiem miesięcy temu w mój samochód stojący na czerwonym świetle przed skrzyżowaniem
    wjechał inny samochód. Wezwałem policję, ale zanim przyjechała sprawca się oddalił
    zostawiając swoje auto. Policja
    sporządziła protokół i odholowała samochód sprawcy.
    Teraz okazuje się, że samochód ma OC, ale nie prowadził go właściciel, a policja nie
    jest w stanie określić, kto był
    sprawcą.
    Mój samochód został naprawiony z AC (liczyłem, że po zakończeniu będzie zwrot z OC
    sprawcy) i ubezpieczyciel twierdzi,
    że jeśli nie ma sprawcy to odszkodowanie z OC nie może być wypłacone i jestem w plecy
    1600zł (udział własny).

    Może ktoś miał podobny przypadek? Myślałem, że jeśli jest znany numer polisy OC to
    sprawa jest jasna. A tak wygląda, że
    zwiejesz z miejsca wypadku, nie przyznasz się, że prowadziłeś i jesteś czysty.

    Po-googla-łem, ale nie znalazłem opisu jak zakończył się podobny do mojego przypadek,
    chociaż jest sporo podobnych
    wątków.
    Podsumowując:
    - policja ustaliła numer polisy OC
    - policja nie jest w stanie określić, kto prowadził samochód
    - ubezpieczyciel twierdzi, że nie może wypłacić odszkodowania z OC sprawcy (bo go nie
    ma).
    Proszę o info osoby, które miały taki przypadek. Czy można wymusić na ubezpieczycielu
    wypłatę z OC (przecież OC jest
    związane z samochodem) ?

    Pozdrawiam
    Marek Waszcz

    Przy odpowiedzi na priv. usun WYTNIJ z adresu.

    Przy odpowiedzi na priv. usun WYTNIJ z adresu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1