666 pisze:

> No zobacz, zupełnie jak od czasu do czasu dopłacam ja przy swoim zajęciu, albo
przykładowo pośrednik nieruchomości, komiwojażer czy
> bardzo wiele innych wolnych zawodów nie należących do prawniczej mafii...
> JaC
>

A jaki sens ma twoja wypowiedź? Ciebie dziwi takie postanowienie umowne,
to uzasadnij, a nie marudź. Przymusu zawierania umów nie ma. Widziały
gały co brały, itd ...

--
@2008 Johnson
Im bardziej chore państwo, tym więcej w nim praw.

do góry

Tak, mafijne korporacje prawnicze narzucają taką formę wynagrodzenia prawników, wg
zasady rzekomej staranności "adwokat/radca stoi
czy leży to się należy", a nie według efektów.
JaC


-----

> Ciebie dziwi takie postanowienie umowne, to uzasadnij, a nie marudź.
> Przymusu zawierania umów nie ma.

do góry

On Tue, 21 Oct 2008, Marcin D wrote:

> "1.Zleceniodawca zleca Zleceniobiorcy prowadzenie sprawy (tu opis sprawy)

IMVHO cenna uwaga (w umowie).
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
+++
Art. 746
§ 1. Dajšcy zlecenie może je wypowiedzieć w każdym czasie.
Powinien jednak zwrócić przyjmujšcemu zlecenie
wydatki, które ten poczynił w celu należytego wykonania zlecenia;
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^
w razie odpłatnego zlecenia obowišzany jest uiœcić przyjmujšcemu zlecenie
częœć wynagrodzenia odpowiadajšcš jego dotychczasowym czynnoœciom,
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^
a jeżeli wypowiedzenie nastšpiło bez ważnego powodu, powinien także
naprawić szkodę.
---

W cytowanych przepisach nie widzę słów "o ile nie umówiono
się inaczej".

> 2.Za te czynności Zleceniodawca zobowiązuje się zapłacić Zleceniobiorcy kwotę
> 30% brutto wartości uzyskanego roszczenia.
[...]
> 4.Umowa zostaje zawarta na czas do wyegzekwowania od (tu nazwa pozywanego
> urzędu) należnych Zleceniodawcy świadczeń. W przypadku, gdy umowa zostanie
> rozwiązana przed tym terminem przez Zleceniodawcę, Zleceniodawca zobowiązany
> jest zapłacić Zleceniobiorcy kwotę wynikłą z §2, w wysokości należnej z
> tytułu uzyskanej przez Zleceniobiorcę kwoty"

Nie wygląda to na sprzeczne z cytatem z ustawy? :)

> Swoją drogą, 30% dla prawnika a wszelkie dodatkowe koszty pokrywa
> zleceniodawca;)

volenti non fit iniuria! (o ile prawo nie stoi na przeszkodzie :D)

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(a):

> On Tue, 21 Oct 2008, Marcin D wrote:
>
> > "1.Zleceniodawca zleca Zleceniobiorcy prowadzenie sprawy (tu opis sprawy)
>
> IMVHO cenna uwaga (w umowie).
> http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
> +++
> Art. 746
> § 1. Dajšcy zlecenie może je wypowiedzieć w każdym czasie.
> Powinien jednak zwrócić przyjmujšcemu zlecenie
> wydatki, które ten poczynił w celu należytego wykonania zlecenia;
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^
> w razie odpłatnego zlecenia obowišzany jest uiœcić przyjmujšcemu zlecenie
> częœć wynagrodzenia odpowiadajšcš jego dotychczasowym czynnoœciom,
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^
> a jeżeli wypowiedzenie nastšpiło bez ważnego powodu, powinien także
> naprawić szkodę.
> ---
>
> W cytowanych przepisach nie widzę słów "o ile nie umówiono
> się inaczej".
>
> > 2.Za te czynności Zleceniodawca zobowiązuje się zapłacić Zleceniobiorcy
kwotę
> > 30% brutto wartości uzyskanego roszczenia.
> [...]
> > 4.Umowa zostaje zawarta na czas do wyegzekwowania od (tu nazwa pozywanego
> > urzędu) należnych Zleceniodawcy świadczeń. W przypadku, gdy umowa zostanie
> > rozwiązana przed tym terminem przez Zleceniodawcę, Zleceniodawca
zobowiązany
> > jest zapłacić Zleceniobiorcy kwotę wynikłą z §2, w wysokości należnej z
> > tytułu uzyskanej przez Zleceniobiorcę kwoty"
>
> Nie wygląda to na sprzeczne z cytatem z ustawy? :)
>
> > Swoją drogą, 30% dla prawnika a wszelkie dodatkowe koszty pokrywa
> > zleceniodawca;)
>
> volenti non fit iniuria! (o ile prawo nie stoi na przeszkodzie :D)
>
> pzdr, Gotfryd




Czyli że jakby co, to mają się powołać na to, że umowa jest niezgodna z
ustawą i jako taka jest nieważna? To byłaby doskonała wiadomość!


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Sat, 25 Oct 2008, Marcin D wrote:

> Czyli że jakby co, to mają się powołać na to, że umowa jest niezgodna z
> ustawą i jako taka jest nieważna? To byłaby doskonała wiadomość!

1. poczekaj, może ktoś skrytykuje
2. nie jestem prawnikiem
3. na tejże grupie wyjaśniano parę razy, że nie "umowa nie jest
ważna" lecz jej poszczególne zapisy. A tu by oznaczało określanie
kwoty należnego wynagrodzenia rownież "z ustawy" (są odpowienie
zapisy).

Obawiałbym się trudnego pytania: "jakie macie państwo dowody
na brak staranności przy realizacji"?
Z ciekawostek które przy rozważaniach mogą wyjść też widzę
ficzer - pt: "czekanie bez podejmowania działań było celowe,
bo...[tu lista uzasadnień]".

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news pisze:

>
> W cytowanych przepisach nie widzę słów "o ile nie umówiono
> się inaczej".

A widzisz coś w stylu zwrotu z art. 746 §3 kc ?

>
> Nie wygląda to na sprzeczne z cytatem z ustawy? :)

Można sie umówić inaczej niż w ustawie, chyba że kc wyraźnie mówi że
inaczej niż w kc nie można. To nie kodeks pracy :), tam jest odwrotnie.


--
@2008 Johnson
Im bardziej chore państwo, tym więcej w nim praw.

do góry

Johnson pisze:

>
> Można sie umówić inaczej niż w ustawie, chyba że kc wyraźnie mówi że
> inaczej niż w kc nie można. To nie kodeks pracy :), tam jest odwrotnie.
>
>

A przynajmniej mniej więcej tak jest ;)

--
@2008 Johnson
Im bardziej chore państwo, tym więcej w nim praw.

do góry