-
11. Data: 2009-12-18 14:13:13
Temat: Re: gwarancja
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2009-12-18 14:58, BK pisze:
> nie ma zas jakiegos konsumenckiego uprawnienia do zwrotu
Dokładnie o to chodziło - pytałeś o podstawę prawą. :)
Ja rzeczywiście nie odnosiłem się ani do ustawy konsumenckiej ani do
ustawy o nieuczciwych praktykach.
Taka zła reklama jest dobrym argumentem ale nie działa 'z automatu'. :)
--
spp
-
12. Data: 2009-12-18 14:17:18
Temat: Re: gwarancja
Od: BK <b...@g...com>
On Dec 18, 3:13 pm, spp <s...@o...pl> wrote:
> W dniu 2009-12-18 14:58, BK pisze:
>
> > nie ma zas jakiegos konsumenckiego uprawnienia do zwrotu
>
> Dokładnie o to chodziło - pytałeś o podstawę prawą. :)
> Ja rzeczywiście nie odnosiłem się ani do ustawy konsumenckiej ani do
> ustawy o nieuczciwych praktykach.
> Taka zła reklama jest dobrym argumentem ale nie działa 'z automatu'. :)
>
> --
> spp
pytalem o podstawe prawna bo IMO wypowiedz "to możesz skorzystać z
uprawnień konsumenckich do zwrotu. " sugeruje, ze istnieje jakies
szczegolne uprawnienie konsumenckie w tym zakresie ;-) ale rozumiem,
ze chodzilo z zwykly proces cywilny :)
-
13. Data: 2009-12-18 14:31:13
Temat: Re: gwarancja
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"spp" <s...@o...pl> wrote in message news:4b2b859c$1@news.home.net.pl...
>W dniu 2009-12-18 14:35, BK pisze:
>
>>> Jeżeli np. reklama mówiła o 24 miesięcznej gwarancji, a Ty dostałeś 12
>>> miesięczną, to możesz skorzystać z uprawnień konsumenckich do zwrotu.
>>
>> Polemizowalbym. Bo niby na jakiej podstawie prawnej? :)
>
> "Reklama wprowadzająca w błąd" - ctrl+C, google, ctrl+V, enter i ...
> wszystko jasne. :)
A czy prawo w Polsce nie gwarantuje zwrotow np. do 5 dni z powodu
"rozmyslenia sie" - tak jest we wszystkich krajach UE! W Uk moge oddac towar
nawet w przypadku M&S do 45 dni... Standard to 14 dni. A 5 ustowowo.
Jesli wiec cos jest nie tak, to po prostu ide do okienka, oddaje i z glow.
To wymusza na sklepie, producencie uczciwe informawanie o wszystkim.
Dlaczego tego w Polsce nie ma tylko nadal jest to dziki handel na zasadzie
"widzialy galy co braly" a jak sie nie podoba to do sadu... Czy nie latwiej
to po prostu zalatwic prawem konsumenta do zwrotu towaru bez podania
przyczyny nawet w 3 dni?
-
14. Data: 2009-12-18 14:35:26
Temat: Re: gwarancja
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
On 2009-12-18, spp <s...@o...pl> wrote:
> W dniu 2009-12-18 14:58, BK pisze:
>
>> nie ma zas jakiegos konsumenckiego uprawnienia do zwrotu
>
> Dokładnie o to chodziło - pytałeś o podstawę prawą. :)
> Ja rzeczywiście nie odnosiłem się ani do ustawy konsumenckiej ani do
> ustawy o nieuczciwych praktykach.
Jeśli zakres ochrony gwarancyjnej uznać za cechę towaru to rozbieżność
pomiędzy tym co przyżeczono w reklamie a stanem rzeczywistym jest
niezgodnością z umową.
--
Marcin
-
15. Data: 2009-12-18 14:38:01
Temat: Re: gwarancja
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
BK pisze:
> On Dec 18, 3:13 pm, spp <s...@o...pl> wrote:
>> W dniu 2009-12-18 14:58, BK pisze:
>>
>>> nie ma zas jakiegos konsumenckiego uprawnienia do zwrotu
>> Dokładnie o to chodziło - pytałeś o podstawę prawą. :)
>> Ja rzeczywiście nie odnosiłem się ani do ustawy konsumenckiej ani do
>> ustawy o nieuczciwych praktykach.
>> Taka zła reklama jest dobrym argumentem ale nie działa 'z automatu'. :)
>>
>> --
>> spp
>
> pytalem o podstawe prawna bo IMO wypowiedz "to możesz skorzystać z
> uprawnień konsumenckich do zwrotu. " sugeruje, ze istnieje jakies
> szczegolne uprawnienie konsumenckie w tym zakresie ;-) ale rozumiem,
> ze chodzilo z zwykly proces cywilny :)
Ja bym pomyślał o niezgodności z umową, chyba że sprzedawca wyraźnie
zastrzegł, że takiej gwarancji nie daje.
--
Liwiusz
-
16. Data: 2009-12-18 14:38:51
Temat: Re: gwarancja
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
pmlb pisze:
>
> "spp" <s...@o...pl> wrote in message news:4b2b859c$1@news.home.net.pl...
>> W dniu 2009-12-18 14:35, BK pisze:
>>
>>>> Jeżeli np. reklama mówiła o 24 miesięcznej gwarancji, a Ty dostałeś 12
>>>> miesięczną, to możesz skorzystać z uprawnień konsumenckich do zwrotu.
>>>
>>> Polemizowalbym. Bo niby na jakiej podstawie prawnej? :)
>>
>> "Reklama wprowadzająca w błąd" - ctrl+C, google, ctrl+V, enter i ...
>> wszystko jasne. :)
>
> A czy prawo w Polsce nie gwarantuje zwrotow np. do 5 dni z powodu
Nie gwarantuje.
> "rozmyslenia sie" - tak jest we wszystkich krajach UE! W Uk moge oddac
Nieprawda.
> towar nawet w przypadku M&S do 45 dni... Standard to 14 dni. A 5 ustowowo.
No i co z tego?
> Jesli wiec cos jest nie tak, to po prostu ide do okienka, oddaje i z
> glow. To wymusza na sklepie, producencie uczciwe informawanie o
> wszystkim. Dlaczego tego w Polsce nie ma tylko nadal jest to dziki
> handel na zasadzie "widzialy galy co braly" a jak sie nie podoba to do
> sadu... Czy nie latwiej to po prostu zalatwic prawem konsumenta do
> zwrotu towaru bez podania przyczyny nawet w 3 dni?
Sklep to nie wypożyczalnia.
--
Liwiusz
-
17. Data: 2009-12-18 14:49:40
Temat: Re: gwarancja
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Marcin Debowski pisze:
> On 2009-12-18, spp <s...@o...pl> wrote:
>> W dniu 2009-12-18 14:58, BK pisze:
>>
>>> nie ma zas jakiegos konsumenckiego uprawnienia do zwrotu
>> Dokładnie o to chodziło - pytałeś o podstawę prawą. :)
>> Ja rzeczywiście nie odnosiłem się ani do ustawy konsumenckiej ani do
>> ustawy o nieuczciwych praktykach.
>
> Jeśli zakres ochrony gwarancyjnej uznać za cechę towaru to rozbieżność
> pomiędzy tym co przyżeczono w reklamie a stanem rzeczywistym jest
> niezgodnością z umową.
Mam wrażenie, że ustawa konsumencka zawłaszczyła sobie wyrażenie
"niezgodność z umową". Prawda jest taka, że reklamować z tytułu
niezgodności z umową można zawsze, nawet jakby ustawy konsumenckiej nie
było, albo jeśli sprzedaż dotyczyła firm.
--
Liwiusz
-
18. Data: 2009-12-18 15:12:46
Temat: Re: gwarancja
Od: BK <b...@g...com>
On Dec 18, 3:38 pm, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> BK pisze:
>
>
>
>
>
> > On Dec 18, 3:13 pm, spp <s...@o...pl> wrote:
> >> W dniu 2009-12-18 14:58, BK pisze:
>
> >>> nie ma zas jakiegos konsumenckiego uprawnienia do zwrotu
> >> Dokładnie o to chodziło - pytałeś o podstawę prawą. :)
> >> Ja rzeczywiście nie odnosiłem się ani do ustawy konsumenckiej ani do
> >> ustawy o nieuczciwych praktykach.
> >> Taka zła reklama jest dobrym argumentem ale nie działa 'z automatu'. :)
>
> >> --
> >> spp
>
> > pytalem o podstawe prawna bo IMO wypowiedz "to możesz skorzystać z
> > uprawnień konsumenckich do zwrotu. " sugeruje, ze istnieje jakies
> > szczegolne uprawnienie konsumenckie w tym zakresie ;-) ale rozumiem,
> > ze chodzilo z zwykly proces cywilny :)
>
> Ja bym pomyślał o niezgodności z umową, chyba że sprzedawca wyraźnie
> zastrzegł, że takiej gwarancji nie daje.
>
> --
> Liwiusz- Hide quoted text -
>
> - Show quoted text -
No tak ale ciezko bedzie wywodzic, ze reklama byla elementem umowy.
Nie wiem czy by to przeszlo.
-
19. Data: 2009-12-18 15:20:14
Temat: Re: gwarancja
Od: BK <b...@g...com>
On Dec 18, 3:31 pm, "pmlb" <p...@d...com> wrote:
> "spp" <s...@o...pl> wrote in messagenews:4b2b859c$1@news.home.net.pl...
> >W dniu 2009-12-18 14:35, BK pisze:
>
> >>> Je eli np. reklama m wi a o 24 miesi cznej gwarancji, a Ty dosta e 12
> >>> miesi czn , to mo esz skorzysta z uprawnie konsumenckich do zwrotu.
>
> >> Polemizowalbym. Bo niby na jakiej podstawie prawnej? :)
>
> > "Reklama wprowadzaj ca w b d" - ctrl+C, google, ctrl+V, enter i ...
> > wszystko jasne. :)
>
> A czy prawo w Polsce nie gwarantuje zwrotow np. do 5 dni z powodu
> "rozmyslenia sie" - tak jest we wszystkich krajach UE!
Nie jest, np. Polska jest w UE, a w Polsce tak nie ma. Co wiecej zadna
z dyrektyw UE nie przewiduje takiego uprawnienia.
Oczywiscie co innego umowy na odleglosc lub poza lokalem :)
W Uk moge oddac towar
> nawet w przypadku M&S do 45 dni...
A w M&S w Polsce tez :) A w H&M w Polsce tez :)
WTF ze sie tak spytam - bo co to niby ma wspolnego z tematem, ze
niektore sklepy sieci odziezowych daja taki bonus? Jak to sie ma do
tematu gwarancji?
> Standard to 14 dni. A 5 ustowowo.
A dasz nam linka do tej ustawy?
> Jesli wiec cos jest nie tak, to po prostu ide do okienka, oddaje i z glow.
Zawsze, wszedzie i bez warunkow? :)
> To wymusza na sklepie, producencie uczciwe informawanie o wszystkim.
> Dlaczego tego w Polsce nie ma tylko nadal jest to dziki handel na zasadzie
> "widzialy galy co braly" a jak sie nie podoba to do sadu... Czy nie latwiej
> to po prostu zalatwic prawem konsumenta do zwrotu towaru bez podania
> przyczyny nawet w 3 dni?
Nie bo sklep to nie wypozyczalnia :) Jesli przyczyna oddania ma byc
to, ze ktos czegos nie doczytal to niech dluzej siedzi na dupie i
czyta w sklepie.
-
20. Data: 2009-12-18 16:57:13
Temat: Re: gwarancja
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
BK pisze:
> Nie bo sklep to nie wypozyczalnia :) Jesli przyczyna oddania ma byc
> to, ze ktos czegos nie doczytal to niech dluzej siedzi na dupie i
> czyta w sklepie.
A w Szwecji wszystkie sklepy to wypożyczalnie.
Siostra kupiła maszynę do pieczenia chleba (w Polsce jeszcze tego nie
było). Mogła piec w niej ile chciała i mogła potem oddać po 7 czy 10
dniach zpowrotem do sklepu jak jej się coś nie podobało.
--
animka