W dniu 12.04.2023 o 23:39, Robert Tomasik pisze:

>>> Ale tu wystarczy rzucić okiem, czy są jakieś przesłanki oszustwa.
>> No są - przelew wysłano, towaru ani kontaktu nie ma. W zasadzie
>> podręcznikowe.
> A jakby był kontakt, to co by to zmieniło w Twojej ocenie?

Że mógłby na przykład wyjaśnić i swój błąd naprawić.

To od dupy strony. Jak wygląda najbardziej typowe oszustwo na OLX czy
allego? Kilent płaci, nie wysyłas towaru unikasz kontaktu?

No więc zachodzą okoliczność wprost wskazujące na to że _mogło_ dojść do
czynu zabronionego, a ty twierdzisz że takie okoliczności dowodzą
właśnie że nie ma podstaw żeby do takiego czynu doszło. Gdzie was uczyli
logiki?

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 13.04.2023 o 06:02, Marcin Debowski pisze:

>> Ale wówczas przeważnie takie platformy tracą na popularności, bo klient
>> kilka razy się narwie i przestanie z niego korzystać.
>
> To MZ to inna płaszczyzna. Taki paypal (ebay, czy inny podpiety), zwróci
> pieniądze, oznaczy lub zablokuje delikwenta ale w żaden sposób nie
> pójdzie prawną drogą włączając w to składanie zawiadomień.

Składają - allegro wymaga żeby składać zawiadomienia żeby skorzystać z
programu ochrony kupujących w praktyce samo je składa i ciebie wzywają
(jako świadka chyba).

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On 2023-04-13, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 13.04.2023 o 06:02, Marcin Debowski pisze:
>
>>> Ale wówczas przeważnie takie platformy tracą na popularności, bo klient
>>> kilka razy się narwie i przestanie z niego korzystać.
>>
>> To MZ to inna płaszczyzna. Taki paypal (ebay, czy inny podpiety), zwróci
>> pieniądze, oznaczy lub zablokuje delikwenta ale w żaden sposób nie
>> pójdzie prawną drogą włączając w to składanie zawiadomień.
>
> Składają - allegro wymaga żeby składać zawiadomienia żeby skorzystać z
> programu ochrony kupujących w praktyce samo je składa i ciebie wzywają
> (jako świadka chyba).

Na allegro świat się nie kończy.

--
Marcin

do góry

On 2023-04-13, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 13.04.2023 o 05:12, Marcin Debowski pisze:
>
>>> No przecież zawiera - firmy kupowały zboże techniczne które miało być
>>> przez polskę transferowane i sprzedawały jako polskie spożywcze. Gdzie
>>> tu "jakieś wymysły"?
>>
>> Ale, że oszustwo czy coś innego?
>
> Obywatel nie musi wiedzieć. Obywatel jest zaniepokojony i zgłasza. Od
> tego żeby sprawdzić są "kompetentne organy".

I mają sprawdać tak dowolną bzdurę tylko dlatego, że obywatel jest
zaniepokojony i zgłosił?

>> Że oszustwo, to za mało tych danych.
>
> No to trzeba sprawdzić. Zwykle na początku sprawy jest za mało danych
> żeby kogoś skazać.
>
>> Nawet może się przeciez zdarzyc, że nadal na tym młyny zarobiły.
>
> To akurat jest zupełnie bez znaczenia.

Dla oszustwa wcale nie bez.

--
Marcin

do góry

U mnie pilnują lokalnego kebaba, na zmianę ze sraszą wiejską.
Kebaby to najbardziej bezpieczny interes w Polsce.


-----
> że nie pilnują porządku na ulicach.

do góry

W dniu 13.04.2023 o 06:19, Shrek pisze:

>> Trzeba przede wszystkim wiedzieć, że istnieje coś takiego, jak HDI. A
>> że teraz dziennikarze nic nie wiedzą, no to mamy skutek, "jak na
>> obrazku".
> Ale to policjant albo prokurtor ma się znać - nie obywatel.

Trudno nie przyznać Ci racji. Ale jak dziennikarz chce napisać artykuł,
to pasowało by się dowiedzieć. Zwłaszcza, gdy to mam być jakiś taki
alarmistyczny artykuł.

>>>> Albo jako techniczne sprowadzono spożywcze i mają komplet dokumentów.
>>> No ale trzeba sprawdzić...
>> Po co? Żeby zaspokoić ciekawość dziennikarzy? Domniemywa się, że
>> przedsiębiorca działa zgodnie z prawem i w jego ramach.
> Po to że prawdopodobnie popełniono czyn zabroniony? Trzeba by sprawdzić..

A Twoje podejrzenie z czego wynika? Z tego artykułu, co to pisał go
dziennikarz, który - jak sam byłeś uprzejmy podnieść - nie ma obowiązku
się znać?

>> Z artykułu dziennikarzy, którzy jak sam wyżej zauważyłeś nie mają
>> możliwości weryfikacji swoich wymysłów?
> No i właśnie od tego jest policja i prokurator żeby sprawdzić.

I mają tak każdą głupotę wypisaną przez dziennikarzy weryfikować?
>
>> Zagadnienie jest kontrolowane przez odpowiednie uprawnione służby
>> okresowo i jeśli one ujawnią nieprawidłowości, to będą podstawy do
>> wszczęcia postępowania karnego.
> Spoko - wiceminister został zdymisjonowany w wyniku afery, ale sprawdzać
> nie warto...

Skoro go zdymisjonowano, to zakładam, że zweryfikowano. Z faktu, że nie
ma doniesień o spektakularnych zatrzymań wnoszę, że stało się, jak
napisałem. Nie ma żadnego przestępstwa. Ktoś nie pomyślał, że zboże
techniczne, to po prostu zboże bez odpowiednich badań, a jak do niego
są, to staje się spożywczym. I można go legalnie sprzedawać do spożycia.
Po prostu afera polega na tym, że kupiliśmy tańsze zboże z Ukrainy,
zamiast droższego z Polski.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 13.04.2023 o 06:22, Shrek pisze:
>>> No przecież zawiera - firmy kupowały zboże techniczne które miało być
>>> przez polskę transferowane i sprzedawały jako polskie spożywcze. Gdzie
>>> tu "jakieś wymysły"?
>> Ale, że oszustwo czy coś innego?
> Obywatel nie musi wiedzieć. Obywatel jest zaniepokojony i zgłasza. Od
> tego żeby sprawdzić są "kompetentne organy".

To jak nie wie, to niech się tym nie niepokoi. A jak się niepokoi, to
sprawa dla jakiegoś psychologa, czy psychiatry, a nie organów ścigania.
>
>> Że oszustwo, to za mało tych danych.
> No to trzeba sprawdzić. Zwykle na początku sprawy jest za mało danych
> żeby kogoś skazać.

A jak ja się niepokoję, że ktoś może chcieć zabić Prezydenta RP, to
Prokurator ma wszczęć w tej sprawie śledztwo i wykluczyć, ze ktoś na
świecie nie ma takiego zamiaru?
>
>> Nawet może się przeciez zdarzyc, że nadal na tym młyny zarobiły.
> To akurat jest zupełnie bez znaczenia.

To kto będzie pokrzywdzonym?

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 13.04.2023 o 16:11, Robert Tomasik pisze:

>>> Trzeba przede wszystkim wiedzieć, że istnieje coś takiego, jak HDI. A
>>> że teraz dziennikarze nic nie wiedzą, no to mamy skutek, "jak na
>>> obrazku".
>> Ale to policjant albo prokurtor ma się znać - nie obywatel.
>
> Trudno nie przyznać Ci racji. Ale jak dziennikarz chce napisać artykuł,
> to pasowało by się dowiedzieć.

Dziennikarz nie jest od tego żeby wyręczać policję. Choć często to robią.
> Zwłaszcza, gdy to mam być jakiś taki
> alarmistyczny artykuł.

Skoro wicepremier za to poleciał to chyba jednak coś na rzeczy jest.

>>> Po co? Żeby zaspokoić ciekawość dziennikarzy? Domniemywa się, że
>>> przedsiębiorca działa zgodnie z prawem i w jego ramach.
>> Po to że prawdopodobnie popełniono czyn zabroniony? Trzeba by sprawdzić..
>
> A Twoje podejrzenie z czego wynika? Z tego artykułu, co to pisał go
> dziennikarz

Tak - a bo co?

>> No i właśnie od tego jest policja i prokurator żeby sprawdzić.
>
> I mają tak każdą głupotę wypisaną przez dziennikarzy weryfikować?

Każdą to może nie - z niektórych od razu widać, że głupota. Z innych nie
widać i wtedy należy to sprawdzić - prawda?

>> Spoko - wiceminister został zdymisjonowany w wyniku afery, ale
>> sprawdzać nie warto...
>
> Skoro go zdymisjonowano, to zakładam, że zweryfikowano.

No jak zweryfikowano, skoro twierdzisz, że nie ma podstaw do weryfikacji?

> Z faktu, że nie
> ma doniesień o spektakularnych zatrzymań wnoszę, że stało się, jak
> napisałem.

Prokuratura twierdzi, że się mylisz:

"Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zamościu prok. Anna Rębacz
wskazała, że postępowanie zostało wszczęte w sprawie doprowadzenia
trzech podmiotów do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, w celu
osiągnięcia korzyści majątkowej o wartości 1,5 mln zł."

> Nie ma żadnego przestępstwa. Ktoś nie pomyślał, że zboże
> techniczne, to po prostu zboże bez odpowiednich badań, a jak do niego
> są, to staje się spożywczym.

Widać prokuratorzy się mniej znają od ciebie, bo jednak przesłanki widzą.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 13.04.2023 o 07:48, Marcin Debowski pisze:

>> Obywatel nie musi wiedzieć. Obywatel jest zaniepokojony i zgłasza. Od
>> tego żeby sprawdzić są "kompetentne organy".
>
> I mają sprawdać tak dowolną bzdurę tylko dlatego, że obywatel jest
> zaniepokojony i zgłosił?

Dowolną to nie. Ale skoro podstawowe przestępstwo oszustwa na ali polega
na tym, że zgarniasz kasę i nie wysyłasz, to jakie przesłanki muszą
zajśc, żeby podejrzewać oszustwo? No może właśnie to, że ktoś nie wysyła?

>>> Nawet może się przeciez zdarzyc, że nadal na tym młyny zarobiły.
>>
>> To akurat jest zupełnie bez znaczenia.
>
> Dla oszustwa wcale nie bez.

Raczej bez - sytuacja analogiczna jakbyś był detalistą i zamówił dajmy
na to 1000 ładowarek appla. Dostałeś, sprzedałeś, a potem okazało się,
że podróbki...

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 13.04.2023 o 16:15, Robert Tomasik pisze:

>> Obywatel nie musi wiedzieć. Obywatel jest zaniepokojony i zgłasza. Od
>> tego żeby sprawdzić są "kompetentne organy".
>
> To jak nie wie, to niech się tym nie niepokoi. A jak się niepokoi, to
> sprawa dla jakiegoś psychologa, czy psychiatry, a nie organów ścigania.

To zadzwoń do zamojskiej prokuratury i powiedz im że są pierdolnięci:P
Bo oni śledztwo w tej sprawie prowadzą.

A znalazłeś już te kwity że robienie babci na wnuczka jest niekaralne
dopóki babcia kasy nie odda? Babcie też spławiasz?

>>> Nawet może się przeciez zdarzyc, że nadal na tym młyny zarobiły.
>> To akurat jest zupełnie bez znaczenia.
>
> To kto będzie pokrzywdzonym?

Zadzwoń do zamojskiej prokuratury. Tylko nie mówi im pd razu żeby są
pierdolnięci i się nie znają, to może ci powiedzą.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry