eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodowód w sądzie - "ocenzurowana" historia rachunku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2012-04-27 22:06:24
    Temat: dowód w sądzie - "ocenzurowana" historia rachunku
    Od: MCH <m...@m...waw.pl>

    Hello,

    Będę pozywał dłużnika o nakaz zapłaty odsetek ustawowych za zwłokę w
    płatności. W zasadzie chyba powinienem załączyć listę dowodów wpłat (z
    których wynikać będzie data faktycznej zapłaty), ale byłoby ich w sumie
    ponad sto. Prościej byłoby załączyć po prostu poświadczoną przez bank
    historię rachunku, na który wpływały pieniądze.

    Pytanie:
    Czy mogę w takim dokumencie czarnym markerem ukryć zapisy, które nie
    dotyczą danej sprawy?

    Wiem, że dłużnik dostanie kopię dowodów i nie życzę sobie, aby poznawał
    całą historię mojego rachunku bankowego, w tym historię salda, innych
    kontrahentów itp. To w końcu są dane poufne...

    --
    MiCHA


  • 2. Data: 2012-04-27 22:11:59
    Temat: Re: dowód w sądzie - "ocenzurowana" historia rachunku
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    W dniu 2012-04-27 22:06, MCH pisze:
    > Prościej byłoby załączyć po prostu poświadczoną przez bank
    > historię rachunku, na który wpływały pieniądze.
    >

    Najprościej to udowodnić że był ci coś winny (miał coś zapłacić). Kiedy
    i ile zapłacił to winien udowodnić dłużnik.

    --
    @2011 Johnson
    http://db.tt/JzsPUMU
    https://www.ibard24.com/backup/pl/registration/c99ff
    b8519213760f162c2b73830481d


  • 3. Data: 2012-04-28 07:32:25
    Temat: Re: dowód w sądzie - "ocenzurowana" historia rachunku
    Od: Mruk <t...@g...pl>

    W dniu 2012-04-27 22:11, Johnson pisze:
    > W dniu 2012-04-27 22:06, MCH pisze:
    >> Prościej byłoby załączyć po prostu poświadczoną przez bank
    >> historię rachunku, na który wpływały pieniądze.
    >>
    >
    > Najprościej to udowodnić że był ci coś winny (miał coś zapłacić). Kiedy
    > i ile zapłacił to winien udowodnić dłużnik.

    żeby się nie przejechał z takim podejściem. Pozwany nie musi nic
    udowadniać i w gospodarczym działa to całkiem nieźle

    Rozumiem,że załączyć wydruk potwierdzenia transakcji to kłopot ?

    M



  • 4. Data: 2012-04-28 07:38:56
    Temat: Re: dowód w sądzie - "ocenzurowana" historia rachunku
    Od: MCH <m...@m...waw.pl>

    Mruk pisze:

    >> Najprościej to udowodnić że był ci coś winny (miał coś zapłacić). Kiedy
    >> i ile zapłacił to winien udowodnić dłużnik.
    >
    > żeby się nie przejechał z takim podejściem. Pozwany nie musi nic
    > udowadniać i w gospodarczym działa to całkiem nieźle
    >
    > Rozumiem,że załączyć wydruk potwierdzenia transakcji to kłopot ?

    Owszem kłopot, bo system nie pozwala mi wydrukować potwierdzenia
    przelewów, które przyszły do mnie. Muszę z tym iść do banku i prosić o
    kilkadziesiąt wydruków. Zapewne za darmo to nie będzie...



  • 5. Data: 2012-04-28 07:44:08
    Temat: Re: dowód w sądzie - "ocenzurowana" historia rachunku
    Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>

    Johnson pisze:

    >> Prościej byłoby załączyć po prostu poświadczoną przez bank
    >> historię rachunku, na który wpływały pieniądze.
    >
    > Najprościej to udowodnić że był ci coś winny (miał coś zapłacić). Kiedy
    > i ile zapłacił to winien udowodnić dłużnik.

    Ale chciałem załatwić w postępowaniu nakazowym, a wtedy trzeba mieć
    uznanie długu. Mam faktury bez podpisu dłużnika, więc się nie
    kwalifikują. Jednakże mam też przelewy za te wszystkie faktury, a to już
    - jak dla mnie - jednoznacznie potwierdza, że dłużnik je przyjął i
    zaakceptował. Dochodzić będę jedynie odsetek za zwłokę. To chyba ma sens
    i kwalifikuje się do nakazowego?


  • 6. Data: 2012-04-28 08:04:28
    Temat: Re: dowód w sądzie - "ocenzurowana" historia rachunku
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    W dniu 2012-04-28 07:32, Mruk pisze:

    >
    > żeby się nie przejechał z takim podejściem. Pozwany nie musi nic
    > udowadniać i w gospodarczym działa to całkiem nieźle

    Od 3 maja gospodarczej procedury już nie ma ;)

    Ale nawet w gospodarczej obowiązuje art. 6 kc Fakt zapłaty obciąża
    dłużnika, bo to on z tego faktu wywodzi skutki prawne (tj. brak odsetek
    za zwlokę i zwolnienie z zobowiązania).


    --
    @2011 Johnson
    http://db.tt/JzsPUMU
    https://www.ibard24.com/backup/pl/registration/c99ff
    b8519213760f162c2b73830481d


  • 7. Data: 2012-04-30 19:19:45
    Temat: Re: dowód w sądzie - "ocenzurowana" historia rachunku
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "MCH" <m...@m...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:jnfvph$p77$1@inews.gazeta.pl...
    > Mruk pisze:
    >
    >>> Najprościej to udowodnić że był ci coś winny (miał coś zapłacić). Kiedy
    >>> i ile zapłacił to winien udowodnić dłużnik.
    >>
    >> żeby się nie przejechał z takim podejściem. Pozwany nie musi nic
    >> udowadniać i w gospodarczym działa to całkiem nieźle
    >>
    >> Rozumiem,że załączyć wydruk potwierdzenia transakcji to kłopot ?
    >
    > Owszem kłopot, bo system nie pozwala mi wydrukować potwierdzenia
    > przelewów, które przyszły do mnie. Muszę z tym iść do banku i prosić o
    > kilkadziesiąt wydruków. Zapewne za darmo to nie będzie...

    Może poprosić o zestawienie obrotów z danym konkretnym numerem rachunku
    bankowego. Sądzę, że z poziomu banku da się coś takiego spokojnie
    wygeneraować. W systemie BPH można to samemu nawet zrobić, ale nie wiem w
    jakim banku masz rachunek, a nie znam innych systemów.


  • 8. Data: 2012-04-30 19:21:56
    Temat: Re: dowód w sądzie - "ocenzurowana" historia rachunku
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Przemyslaw Kwiatkowski" <m...@m...waw.pl> napisał w
    wiadomości news:jng039$pp9$1@inews.gazeta.pl...
    > Johnson pisze:
    >
    >>> Prościej byłoby załączyć po prostu poświadczoną przez bank
    >>> historię rachunku, na który wpływały pieniądze.
    >>
    >> Najprościej to udowodnić że był ci coś winny (miał coś zapłacić). Kiedy
    >> i ile zapłacił to winien udowodnić dłużnik.
    >
    > Ale chciałem załatwić w postępowaniu nakazowym, a wtedy trzeba mieć
    > uznanie długu. Mam faktury bez podpisu dłużnika, więc się nie
    > kwalifikują. Jednakże mam też przelewy za te wszystkie faktury, a to
    > już - jak dla mnie - jednoznacznie potwierdza, że dłużnik je przyjął i
    > zaakceptował. Dochodzić będę jedynie odsetek za zwłokę. To chyba ma sens
    > i kwalifikuje się do nakazowego?


    Nie możesz dochodzić samych odsetek. Obliczasz to tak, ze zapłatę w
    pierwszej kolejności zaliczasz na poczet odsetek. Na końcu zostaje
    neizapłacona kwota główna równa co do wartości odsetkom oraz odsetki od tej
    kwoty za okres od ostatniej wpłaty do chwili uregulowania należności.


  • 9. Data: 2012-04-30 20:38:53
    Temat: Re: dowód w sądzie - "ocenzurowana" historia rachunku
    Od: MCH <m...@m...waw.pl>

    Robert Tomasik pisze:

    >> Ale chciałem załatwić w postępowaniu nakazowym, a wtedy trzeba mieć
    >> uznanie długu. Mam faktury bez podpisu dłużnika, więc się nie
    >> kwalifikują. Jednakże mam też przelewy za te wszystkie faktury, a to
    >> już - jak dla mnie - jednoznacznie potwierdza, że dłużnik je przyjął i
    >> zaakceptował. Dochodzić będę jedynie odsetek za zwłokę. To chyba ma
    >> sens i kwalifikuje się do nakazowego?
    >
    > Nie możesz dochodzić samych odsetek. Obliczasz to tak, ze zapłatę w
    > pierwszej kolejności zaliczasz na poczet odsetek. Na końcu zostaje
    > neizapłacona kwota główna równa co do wartości odsetkom oraz odsetki od
    > tej kwoty za okres od ostatniej wpłaty do chwili uregulowania należności.

    E tam - a kto mi każe zaliczać wpłatę na poczet odsetek? Kwota główna
    jest już dawno spłacona i zaksięgowana - nie będę tu nic zmieniał.
    Zwłaszcza, że dochodzenie kwoty głównej ograniczyłoby możliwość
    dochodzenia "wstecz" - kwota główna przedawnia się po 2 latach, a
    odsetki po 3. Z chwilą spłaty kwoty głównej odsetki zyskują samoistny
    byt i można spokojnie ich dochodzić niezależnie.

    Ba, teoretycznie chyba można nawet chodzić odsetek od kwoty niespłaconej
    i przedawnionej (tj. po upływie 2 lat, a przed upływem 5, czyli przed
    przedawnieniem ostatniego dnia odsetek).


  • 10. Data: 2012-04-30 22:13:55
    Temat: Re: Re: dowód w sądzie - "ocenzurowana" historia rachunku
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 30 Apr 2012, Robert Tomasik wrote:

    > Użytkownik "Przemyslaw Kwiatkowski" <m...@m...waw.pl> napisał
    >> Mam faktury bez podpisu dłużnika, więc się nie kwalifikują. Jednakże
    >> mam też przelewy za te wszystkie faktury, a to już - jak dla mnie -
    >> jednoznacznie potwierdza, że dłużnik je przyjął i zaakceptował. Dochodzić
    >> będę jedynie odsetek za zwłokę. To chyba ma sens i kwalifikuje się do
    >> nakazowego?
    >
    > Nie możesz dochodzić samych odsetek. Obliczasz to tak, ze zapłatę w pierwszej
    > kolejności zaliczasz na poczet odsetek.

    "wierzyciel może", 451 KC. Nie musi :)
    Faktem jest, że pozbawia się w ten sposób kwoty należnej od dnia spłaty
    należnosci głównej do dzis.
    Ale nie znamy proporcji okresów i proporcji kwot, faktycznie może być
    prosciej "machnac ręka" jesli to drobna częsc naleznych odsetek.

    pzdr, Gotfryd

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1