mam pytanie
wynajmuje mieszkanie ,umowa jest sporzadzona na czas oznaczony, i jest zapis ze
wynajmujacy moze mi wypowiedziec umowe na koniec miesiaca kalendazowego jesli np
zalegam za caly pelny okres rozliczeniowy
mam niestety wlasnie taka sytuacje ( 05.12. minal pelny miesiac ), tlumacze
wlascicielowi ze zaplace w polowie mies zaleglosc i bierzace oplaty z
wyprzedzeniem ale on mnie straszy ze przyjdzie w tygodniu z policja i wymieni zamki,
moje pytanie jest takie ;czy ma do tego prawo? , czy nie powinnam najpierw
dostac wezwania do zaplaty?, i wypowiedzenia?, jakie jest wypowiedzenie wg
kodeksu cywilnego, ustaw o ochr lok. itd.?
czy on moze mnie poprostu wyzucic na bruk z dzieckiem z dnia na dzien ??
pomozcie prosze

ania

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl