eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zameldowanie - problem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 236

  • 21. Data: 2009-06-29 09:46:45
    Temat: Re: Zameldowanie - problem
    Od: "Tadeusz" <...@s...onet.pl>


    Użytkownik "krys" <> napisał w wiadomości .pl...

    >
    > I nie jest w jego posiadaniu.

    a to w posiadaniu mieszkania jest się tylko wtedy gdy się w nim przebywa ???


  • 22. Data: 2009-06-29 13:31:20
    Temat: Re: Zameldowanie - problem
    Od: Maverick <m...@p...fm>

    Tadeusz wrote:
    >
    > Użytkownik "castrol" <> napisał w wiadomości ...
    >
    >>> na to mieszkanie i zameldować się.
    >>
    >> zeby sie zameldowac musialby najpierw zamieszkac. Zeby zamieszkac to
    >> musialby miec gdzie. Nawet jesli mieszkanie stanowi jego jakas
    >> wspolwlasnosc to nie ma prawa on tam wlezc i zamieszkac.
    >
    > a na jakiej podstawie odmawiasz człowiekowi prawa dysponowania swoją
    > własnością?????

    Naruszenie miru domowego.

    Problemem jest malzenstwo - bo chyba jest tak ze malzonek ma
    prawomieszkac, jesli wczesniej tak zamieszkiwal.


  • 23. Data: 2009-06-29 13:32:50
    Temat: Re: Zameldowanie - problem
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Maverick wrote:

    > Tadeusz wrote:
    >>
    >> Użytkownik "castrol" <> napisał w wiadomości ...
    >>
    >>>> na to mieszkanie i zameldować się.
    >>>
    >>> zeby sie zameldowac musialby najpierw zamieszkac. Zeby zamieszkac to
    >>> musialby miec gdzie. Nawet jesli mieszkanie stanowi jego jakas
    >>> wspolwlasnosc to nie ma prawa on tam wlezc i zamieszkac.
    >>
    >> a na jakiej podstawie odmawiasz człowiekowi prawa dysponowania swoją
    >> własnością?????
    >
    > Naruszenie miru domowego.
    >
    > Problemem jest malzenstwo

    Byłe małżeństwo.
    J.


  • 24. Data: 2009-06-29 13:33:31
    Temat: Re: Zameldowanie - problem
    Od: Maverick <m...@p...fm>

    Maverick wrote:
    > Tadeusz wrote:
    >>
    >> Użytkownik "castrol" <> napisał w wiadomości ...
    >>
    >>>> na to mieszkanie i zameldować się.
    >>>
    >>> zeby sie zameldowac musialby najpierw zamieszkac. Zeby zamieszkac to
    >>> musialby miec gdzie. Nawet jesli mieszkanie stanowi jego jakas
    >>> wspolwlasnosc to nie ma prawa on tam wlezc i zamieszkac.
    >>
    >> a na jakiej podstawie odmawiasz człowiekowi prawa dysponowania swoją
    >> własnością?????
    >
    > Naruszenie miru domowego.
    >
    > Problemem jest malzenstwo - bo chyba jest tak ze malzonek ma
    > prawomieszkac, jesli wczesniej tak zamieszkiwal.

    Poprawka - nie zauwazylem ze to "byly maz". A wiec prawa nie ma zadnego
    - moze co najwyzej cywilnie rozporzadzac swoja wlasnoscia (np sprzedac
    komus itp)


  • 25. Data: 2009-06-29 13:42:39
    Temat: Re: Zameldowanie - problem
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Herald <h...@o...eu> writes:

    > Dnia Mon, 29 Jun 2009 10:10:00 +0200, Michal Jankowski napisał(a):
    >
    >
    >> Jak wyjade na miesiac/rok/dwa/trzy na urlop/placowke/saksy, to po
    >> powrocie tez mam pytac zone o zgode na wprowadzenie sie do wlasnego
    >> mieszkania?
    >
    > Ty mówisz o żonie, a temat dotyczy obcego faceta. Nie uważasz że to
    > subtelna, aczkolwiek bardzo istotna różnica?

    Jakos wydaje mi sie, ze na prawo do mieszkania we wlasnym mieszkaniu
    (i to takim, w ktorym mieszkalem przed wyjazdem) slub wielkiego wplywu
    nie ma.

    Kupie z konkubina wspolne mieszkanie, pomieszkamy w nim 10 lat,
    zostane europoslem, wyjade na 4 lata do Brukseli, wroce i juz mnie
    moze nie wpuscic?

    No ludzie...

    MJ


  • 26. Data: 2009-06-29 14:11:32
    Temat: Re: Zameldowanie - problem
    Od: Maverick <m...@p...fm>

    Michal Jankowski wrote:
    > Herald <h...@o...eu> writes:
    >
    >> Dnia Mon, 29 Jun 2009 10:10:00 +0200, Michal Jankowski napisał(a):
    >>
    >>
    >>> Jak wyjade na miesiac/rok/dwa/trzy na urlop/placowke/saksy, to po
    >>> powrocie tez mam pytac zone o zgode na wprowadzenie sie do wlasnego
    >>> mieszkania?
    >> Ty mówisz o żonie, a temat dotyczy obcego faceta. Nie uważasz że to
    >> subtelna, aczkolwiek bardzo istotna różnica?
    >
    > Jakos wydaje mi sie, ze na prawo do mieszkania we wlasnym mieszkaniu
    > (i to takim, w ktorym mieszkalem przed wyjazdem) slub wielkiego wplywu
    > nie ma.
    >
    > Kupie z konkubina wspolne mieszkanie, pomieszkamy w nim 10 lat,
    > zostane europoslem, wyjade na 4 lata do Brukseli, wroce i juz mnie
    > moze nie wpuscic?

    Tak. Ty mozesz do sadu skladac wnioski i po jakims czasie albo kase
    dostaniesz, albo Cie wpusci - ale jak nie zechce, to nic nie zrobisz tak
    od razu


  • 27. Data: 2009-06-29 14:45:14
    Temat: Re: Zameldowanie - problem
    Od: "tg" <a...@b...cpl>

    "spp" <s...@o...pl> wrote in message news:4a487a3e$1@news.home.net.pl...
    >> Do wynajętego mieszkania właściciel też może sobie wpaść, kiedy mu
    >> fantazja podpowie?
    > Tak.

    no chyba cie pogielo :D


  • 28. Data: 2009-06-29 15:54:16
    Temat: Re: Zameldowanie - problem
    Od: spp <s...@o...pl>

    Maverick pisze:

    > Poprawka - nie zauwazylem ze to "byly maz". A wiec prawa nie ma zadnego
    > - moze co najwyzej cywilnie rozporzadzac swoja wlasnoscia (np sprzedac
    > komus itp)

    Albo zażądać od żony czynszu. :)

    --
    spp


  • 29. Data: 2009-06-29 18:53:13
    Temat: Re: Zameldowanie - problem
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
    news:kjzhbxzh353.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
    > "Robert Tomasik" <r...@g...pl> writes:
    >> podstawowym pytaniem jest, czy ów były mąż ma prawo się wprowadzić do
    >> tego mieszkania. Na pewno nie może tego uczynić - moim zdaniem - bez
    >> zgody tej koleżanki, albowiem samowolnie naruszy jej posiadanie.
    > Jak wyjade na miesiac/rok/dwa/trzy na urlop/placowke/saksy, to po
    > powrocie tez mam pytac zone o zgode na wprowadzenie sie do wlasnego
    > mieszkania?
    > Wydaje mi sie, ze rozciagasz pojecie "posiadania" zbyt szeroko. Albo
    > zbyt wasko, zalezy jak patrzec.

    Masz oczywiscie prawo tanm zamieszkać, ale niekoniecznie w celu jego
    zrealizowania masz prawo się tam włamywaś.


  • 30. Data: 2009-06-29 19:10:58
    Temat: Re: Zameldowanie - problem
    Od: castrol <j...@w...wp.pl>

    Tadeusz pisze:

    > a na jakiej podstawie odmawiasz człowiekowi prawa dysponowania swoją
    > własnością?????

    Niczego mu nie odmawiam. Jest to w polowie jego wlasnosc, ale ta
    wlasnosc nie jest w jego posiadaniu

    --
    Pozdrawiam
    Jacek Kustra

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 20 ... 24


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1