eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zakup TV i błąd w informacji. Kto ponosi winę?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2005-05-13 14:15:48
    Temat: Zakup TV i błąd w informacji. Kto ponosi winę?
    Od: "Wojtek" <s...@t...pl>

    Witam.

    Kupiłem telewizor Panasonic TX-21AP2P który posiadał identyczne funkcje jak
    Philips o 150 zł tańszy, ze względu na jedną funkcję Panasonica, a
    dokładniej mówiąc magistrale Q-Link, dzięki czemu mógł by on współpracować z
    moim Videem NVFJ732 tej samej firmy w zaawansowany sposób (sczytywanie
    kanałów, nagrywanie jedno przyciskowe itp.).

    Przy kupnie TV kierowałem się informacjami udzielanymi przez stronę
    Panasonica http://panasonic.pl/oferta.php?prod=2303 , infolinię 0801351903
    oraz przez samych sprzedawców w sklepie i wypiskę z funkcjami w sklepie. Po
    kupnie w domu okazało się, że QLINK nie działa, zadzwoniłem na infolinie i
    pan powiedział, że potrzebny jest do tego pełny kabel euro 21 stykowy, a jak
    się okazało mój miał 19 styków (nie miał 10 i 12 które są wykorzystywane
    przy qlinku). Na następny dzień kupiłem kabel i po podłączeniu okazało się,
    że Qlinka dalej brak. Zadzwoniłem znów na infolinię, pan powiedział, że on
    nie jest w to dokładnie wtajemniczony i podał mi numer do centrali
    technicznej Panasonica. Tam pan serwisant uświadomił mi, że ten model nie
    posiada Qlinka "i że nie mam czego szukać go w TV". Wogóle bardzo był
    zdziwiony skąd się spodziewałem Qlinka, powiedziałem mu, że strona,
    infolinia, pudełko z naklejkami gdzie była wypiska funkcji w tym QLINK oraz
    sklep.

    I teraz mam pytanie co mogę z nimi zrobić? Kupiłem ten model dlatego, że
    liczyłem na QLINK a gdybym wiedział, że go nie było nie przepłacał bym zł i
    kupił bym Philipsa, który ma w tym momencie identyczne funkcje jak mój
    Panasonic. Czuje się wprowadzony w błąd i przez to narażony na wydatki. A
    poza tym czuje się oszukany przez firmę Panasonic.

    Czy jest jakaś możliwość wymuszenia na nich obniżenia ceny towaru, lub
    zamianę na taki, który ma Qlink'a?

    --
    Pozdrawiam
    Wojtek
    Xantia 1.9TD 1995r (219tkm) i 1994r. (173tkm)
    Obie Zielone :)



  • 2. Data: 2005-05-13 14:24:06
    Temat: Re: Zakup TV i błąd w informacji. Kto ponosi winę?
    Od: Mike <u...@u...post.pl>

    Wojtek napisał(a):
    > z moim Videem NVFJ732

    Z czym?
    Może lepiej użyć właściwszej nazwy: magnetowid, z magnetowidem.


    --
    pzdr
    Michał Kordulewski GG: 5115
    e-mail: m.kordulewski(at)post.pl


  • 3. Data: 2005-05-13 14:26:13
    Temat: Re: Zakup TV i błąd w informacji. Kto ponosi winę?
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Wojtek wrote:
    > Witam.
    >
    >
    > Czy jest jakaś możliwość wymuszenia na nich obniżenia ceny towaru, lub
    > zamianę na taki, który ma Qlink'a?
    >
    Jeśli na pudełku, informacji w sklepie, jest informacja, że Qlink jest,
    a faktycznie go nie ma, to po prostu oddajesz towar do sklepu jako towar
    niezgodny z umową.
    Jak w sklepie powiesz do razu, ze chcesz wziąć ten inny telewizor, to na
    pewno ułatwi to negocjacje.
    W każdym razie towar muszą przyjąć, pytanei tylko, po której rozprawie
    sądowej.


  • 4. Data: 2005-05-13 14:38:17
    Temat: Re: Zakup TV i błąd w informacji. Kto ponosi winę?
    Od: "Wojtek" <s...@t...pl>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
    news:d62de6$mv1$1@inews.gazeta.pl...


    > Jak w sklepie powiesz do razu, ze chcesz wziąć ten inny telewizor, to na
    > pewno ułatwi to negocjacje.
    > W każdym razie towar muszą przyjąć, pytanei tylko, po której rozprawie
    > sądowej.

    do sklepu pretensji mieć nie mogę, bo on nic nie zawinił, informacje
    przekazywał takie jak panasonic czyli, że qlink jest a to jest błąd ze
    strony panasonica a nie sklepu. sam zostałem też wprowadzony w błąd
    informacją na opakowaniu i stronie www. wolał bym jakoś panasonica do
    odpowiedzialności pociągnąć albo jakiegoś za dość uczynienia, lub przperosin
    z jakimś wyjaśnieniem czy coś tego typu. nie chodzi mi tak o te 150zł tylko
    o fakt jak się panasonic zachowuje. gdybym wiedział z początku nic bym im
    nie dał zarobić i bym nie stracił 150 zł, ale nie jest to kwota ogromna
    tlyko chodiz mi o fakt wprowadzania klienta w błąd.

    --
    Pozdrawiam
    Wojtek
    Xantia 1.9TD 1995r (219tkm) i 1994r. (173tkm)
    Obie Zielone :)



  • 5. Data: 2005-05-13 15:19:11
    Temat: Re: Zakup TV i błąd w informacji. Kto ponosi winę?
    Od: kam <X#k...@w...pl#X>

    Wojtek napisał(a):
    > do sklepu pretensji mieć nie mogę, bo on nic nie zawinił, informacje
    > przekazywał takie jak panasonic czyli, że qlink jest a to jest błąd ze
    > strony panasonica a nie sklepu. sam zostałem też wprowadzony w błąd
    > informacją na opakowaniu i stronie www. wolał bym jakoś panasonica do
    > odpowiedzialności pociągnąć albo jakiegoś za dość uczynienia, lub przperosin
    > z jakimś wyjaśnieniem czy coś tego typu. nie chodzi mi tak o te 150zł tylko
    > o fakt jak się panasonic zachowuje. gdybym wiedział z początku nic bym im
    > nie dał zarobić i bym nie stracił 150 zł, ale nie jest to kwota ogromna
    > tlyko chodiz mi o fakt wprowadzania klienta w błąd.

    sprzedawca odpowiada za towar bez względu na istnienie jego winy
    co więcej, odpowiada też za zapewnienia jakich udzielił producent

    KG


  • 6. Data: 2005-05-13 19:46:48
    Temat: Re: Zakup TV i błąd w informacji. Kto ponosi winę?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Wojtek" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:d62e4g$af2$1@news.dialog.net.pl...

    > do sklepu pretensji mieć nie mogę, bo on nic nie zawinił, informacje
    > przekazywał takie jak panasonic czyli, że qlink jest a to jest błąd ze
    > strony panasonica a nie sklepu. sam zostałem też wprowadzony w błąd
    > informacją na opakowaniu i stronie www. wolał bym jakoś panasonica do
    > odpowiedzialności pociągnąć albo jakiegoś za dość uczynienia, lub
    przperosin
    > z jakimś wyjaśnieniem czy coś tego typu. nie chodzi mi tak o te 150zł
    tylko
    > o fakt jak się panasonic zachowuje. gdybym wiedział z początku nic bym
    im
    > nie dał zarobić i bym nie stracił 150 zł, ale nie jest to kwota
    ogromna
    > tlyko chodiz mi o fakt wprowadzania klienta w błąd.

    Ale Ty możesz w zasadzie dochodzić swojego prawa od sklepu, bo on jest
    odpowiedzialny. Mógł byś teoretycznie próbować dochodzić na zasadach
    ogólnych odpowiedzialności od producenta, ale zapewniam Cię, że to o
    wiele, wiele trudniejsze.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1