eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZagubiony negatyw › Zagubiony negatyw
  • Data: 2005-10-06 19:43:51
    Temat: Zagubiony negatyw
    Od: VanVonVen <vanvonven@WYTNIJ_TOinteria.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam wszystkich

    Mam taka nietypowa sprawe.

    Moj tato chcial wywolac film w laboratorium. Udal sie do sprawdzonego
    punktu, w ktorym juz niejeden raz wywolywal film. Wszystko bylo w porzadku,
    przekazal negatyw, otrzymal potwierdzenie zlozenia oraz numer zlecenia. Tak
    jak zawsze po kilku dniach udal sie ponownie do punktu lecz tu nastapila
    niespodzianka, poniewaz w punkcie nie mieli jego ... negatywu. Od tego
    momentu zaczela sie udreka. W laboratorium slyszal ciagle, ze znajdziemy
    film, wywolamy go, a na pewno skontaktujemy sie z Panem. Od zlozenia
    zlecenia minal juz ok. miesiac, laboratorium, mowiac wprost, olalo klienta,
    zadnego telefonu, a podczas wizyt ciagle twierdzenie, ze sprawe zalatwia.

    Sprawa jest szczerze mowiac dziwna, bo film ma raczej wartosc sentymentalna
    dla ojca i wiem, ze smutno mu z tego powodu, ze nie mogl obejrzec zdjec,
    malo tego uswiadomil sobie, ze raczej je stracil.

    Zastanawiam sie co powinien zrobic, aby otrzymac jakakolwiek rekompensate?
    Moze cos poradzicie. Jesli to mozliwe bylbym wdzieczny za powolanie sie na
    jakies paragrafy.

    Byc moze troszke ostro chce zareagowac (razem z ojcem), ale chcialbym
    innych ustrzec przed takim postepowaniem, a takze uswiadomic
    przedsiebiorce, ze nie powinien tak postepowac z klientem.

    --
    pozdr. VanVonVen

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1