Mam umowę zlecenie z pewna firma na czas nieokreślony z dwutygodniowym
terminem wypowiedzenia.
Praca nie wymaga przesiadywania w firmie, mam jedynie być całą dobę pod
telefonem i w razie potrzeby reagować na sytuacje awaryjne i kryzysowe.
Firma odprowadza za mnie składki do ZUS-u i podatek.
Niestety od poniedziałku muszę położyć się do szpitala, na razie wiem,
że na 4-5 dni, może się jednak okazać, że pobyt się przedłuży.
Teoretycznie będąc nawet w szpitalu te parę dni mogę dalej wywiązywać
się ze swoich obowiązków.
1. Czy muszę więc w jaki sposób powiadomić pracodawcę, nie wiem, może
szpital wystawia jakieś zaświadczenie?
2. Jeżeli okaże się, że pobyt się przedłuży, co jest dosyć
prawdopodobne, a w tym czasie firma wypowie mi umowę w czasie dwóch
tygodni to czy tracę ubezpieczenie leżąc w szpitalu? Co w takim razie z
dalszymi kosztami leczenia, kto je pokrywa?