eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Umowa do konca lutego - brak obowiazu chodzenia do pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2009-02-04 14:14:31
    Temat: Umowa do konca lutego - brak obowiazu chodzenia do pracy
    Od: "SDD" <s...@t...pl>

    Witam

    Moja kobieta ma umowe o prace na pol etatu do 28.02. Dzis na rozmowie z
    kierowniczka, uslyszala, ze jej umowy nie przedluza i ze bedzie miala caly
    czas wolne. Pytanie - czy jest to zgodne z przepisami - a w szczegolnosci,
    czy nalezy sie za to wynagrodzenie.
    Do tej pory pracowala w systemie "grafiku" - czyli dowiadywala sie np. w
    piatek w ktore dni i il egodzin bedzie pracowac w kolejnym tygodniu. Teraz
    po prostu wyglada to tak, ze w grafiku ni ejest uwzgledniona.
    Czy pracodawca ma obowiazek wyplacic wynagrodzenie (chocby minimalna stawke
    od pol etatu)?

    Pozdrawiam
    SDD



  • 2. Data: 2009-02-04 14:25:47
    Temat: Re: Umowa do konca lutego - brak obowiazu chodzenia do pracy
    Od: Tadek <t...@o...pl>

    SDD pisze:
    > Witam
    >
    > Moja kobieta ma umowe o prace na pol etatu do 28.02. Dzis na rozmowie z
    > kierowniczka, uslyszala, ze jej umowy nie przedluza i ze bedzie miala caly
    > czas wolne. Pytanie - czy jest to zgodne z przepisami - a w szczegolnosci,
    > czy nalezy sie za to wynagrodzenie.
    > Do tej pory pracowala w systemie "grafiku" - czyli dowiadywala sie np. w
    > piatek w ktore dni i il egodzin bedzie pracowac w kolejnym tygodniu. Teraz
    > po prostu wyglada to tak, ze w grafiku ni ejest uwzgledniona.
    > Czy pracodawca ma obowiazek wyplacic wynagrodzenie (chocby minimalna stawke
    > od pol etatu)?
    >
    > Pozdrawiam
    > SDD
    >
    >
    jesli pracodawca wypowiedział umowę ( pisemnie ) i zwolnił ja z
    obowiązku świadczenia pracy ( pisemnie ) to nie musi przychodzic do
    pracy i dostanie wynagrodzenie do końca okresu wypowiedzenia umowy.


  • 3. Data: 2009-02-04 14:26:51
    Temat: Re: Umowa do konca lutego - brak obowiazu chodzenia do pracy
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Tadek" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:gmc8ha$j01$1@inews.gazeta.pl...

    > jesli pracodawca wypowiedział umowę ( pisemnie ) i zwolnił ja z obowiązku
    > świadczenia pracy ( pisemnie ) to nie musi przychodzic do pracy i dostanie
    > wynagrodzenie do końca okresu wypowiedzenia umowy.

    Ni ewypowiedzial. Umowa od poczatku byla zawarta na czas okreslony do 28
    lutego 2009.
    Tego dnia po prostu uplywa czas, na ktory zostala zawarta.

    Pozdrawiam
    SDD



  • 4. Data: 2009-02-04 14:30:03
    Temat: Re: Umowa do konca lutego - brak obowiazu chodzenia do pracy
    Od: Tadek <t...@o...pl>

    SDD pisze:
    > Użytkownik "Tadek" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:gmc8ha$j01$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> jesli pracodawca wypowiedział umowę ( pisemnie ) i zwolnił ja z obowiązku
    >> świadczenia pracy ( pisemnie ) to nie musi przychodzic do pracy i dostanie
    >> wynagrodzenie do końca okresu wypowiedzenia umowy.
    >
    > Ni ewypowiedzial. Umowa od poczatku byla zawarta na czas okreslony do 28
    > lutego 2009.
    > Tego dnia po prostu uplywa czas, na ktory zostala zawarta.
    >
    > Pozdrawiam
    > SDD
    >
    >
    faktycznie, ale i tak musi zwolnic z obowiązku.


  • 5. Data: 2009-02-04 14:30:54
    Temat: Re: Umowa do konca lutego - brak obowiazu chodzenia do pracy
    Od: Maverick <m...@p...fm>

    SDD wrote:
    > U?ytkownik "Tadek" <t...@o...pl> napisa? w wiadomo?ci
    > news:gmc8ha$j01$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> jesli pracodawca wypowiedzia? umowe ( pisemnie ) i zwolni? ja z obowi?zku
    >> ?wiadczenia pracy ( pisemnie ) to nie musi przychodzic do pracy i dostanie
    >> wynagrodzenie do konca okresu wypowiedzenia umowy.
    >
    > Ni ewypowiedzial. Umowa od poczatku byla zawarta na czas okreslony do 28
    > lutego 2009.
    > Tego dnia po prostu uplywa czas, na ktory zostala zawarta.

    Ale osoba uprawniona (kierownik, ktos z kadr, szef - zalezy jaka to
    firma) musi PISEMNIE zwolnic ja z przychodzenia do pracy.

    Jesli zrobi to chocby sam szef, ale nie masz tego na pismie - to jak
    pozniej to udowodnisz, gdy np wrecza jej dyscyplinarke za niestawienie
    sie w pracy przez kilka dni?
    --
    Regards,
    Maverick


  • 6. Data: 2009-02-04 14:54:36
    Temat: Re: Umowa do konca lutego - brak obowiazu chodzenia do pracy
    Od: Tomek Głowacki <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl>

    Maverick pisze:

    > Ale osoba uprawniona (kierownik, ktos z kadr, szef - zalezy jaka to
    > firma) musi PISEMNIE zwolnic ja z przychodzenia do pracy.
    >
    > Jesli zrobi to chocby sam szef, ale nie masz tego na pismie - to jak
    > pozniej to udowodnisz, gdy np wrecza jej dyscyplinarke za niestawienie
    > sie w pracy przez kilka dni?

    Dokładnie, i to jest niestety jeden ze standardowych numerów
    pracodawców, jeśli bardzo chcą zwolnić pracownika... "nie przychodź, nie
    musisz" a potem, trzy dni cię nie ma, czy nawet dwa i pyk -
    dyscyplinarnie. Nie wszyscy mają dostateczną świadomość własnych praw,
    czy w ogóle podstawowych zagadnień prawa pracy i taka lipa się robi...
    :( Smutne to ale prawdziwe - tak zrobiono z moim ojcem.

    Pozdr.
    Tomek


  • 7. Data: 2009-02-04 15:05:07
    Temat: Re: Umowa do konca lutego - brak obowiazu chodzenia do pracy
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Tomek Głowacki" <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl> napisał w
    wiadomości news:1233759282.13881@bongos2.pseinfo.pl...
    > Maverick pisze:
    >> Ale osoba uprawniona (kierownik, ktos z kadr, szef - zalezy jaka to
    >> firma) musi PISEMNIE zwolnic ja z przychodzenia do pracy.
    >> Jesli zrobi to chocby sam szef, ale nie masz tego na pismie - to jak
    >> pozniej to udowodnisz, gdy np wrecza jej dyscyplinarke za niestawienie
    >> sie w pracy przez kilka dni?
    > Dokładnie, i to jest niestety jeden ze standardowych numerów pracodawców,
    > jeśli bardzo chcą zwolnić pracownika... "nie przychodź, nie musisz" a
    > potem, trzy dni cię nie ma, czy nawet dwa i pyk - dyscyplinarnie. Nie
    > wszyscy mają dostateczną świadomość własnych praw, czy w ogóle
    > podstawowych zagadnień prawa pracy i taka lipa się robi... :( Smutne to
    > ale prawdziwe - tak zrobiono z moim ojcem.
    > Pozdr.
    > Tomek

    Sądzicie, że umieszczenie takiego zapisu w grafiku nie jest wystarczające
    dla przyjęcia, że forma pisemna została zachowana. Warunek, by grafik miał
    podpis przełożonego, a niebyła to kartka papieru z tabelką jedynie. Skoro w
    grafiku ma same wolne, to moim zdaniem jest to jednoznaczne z pisemnym
    zwolnieniem z obowiązku świadczenia pracy.


  • 8. Data: 2009-02-04 15:18:47
    Temat: Re: Umowa do konca lutego - brak obowiazu chodzenia do pracy
    Od: Maverick <m...@p...fm>

    Robert Tomasik wrote:
    > Użytkownik "Tomek Głowacki" <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl> napisał
    > w wiadomości news:1233759282.13881@bongos2.pseinfo.pl...
    >> Maverick pisze:
    >>> Ale osoba uprawniona (kierownik, ktos z kadr, szef - zalezy jaka to
    >>> firma) musi PISEMNIE zwolnic ja z przychodzenia do pracy.
    >>> Jesli zrobi to chocby sam szef, ale nie masz tego na pismie - to jak
    >>> pozniej to udowodnisz, gdy np wrecza jej dyscyplinarke za
    >>> niestawienie sie w pracy przez kilka dni?
    >> Dokładnie, i to jest niestety jeden ze standardowych numerów
    >> pracodawców, jeśli bardzo chcą zwolnić pracownika... "nie przychodź,
    >> nie musisz" a potem, trzy dni cię nie ma, czy nawet dwa i pyk -
    >> dyscyplinarnie. Nie wszyscy mają dostateczną świadomość własnych praw,
    >> czy w ogóle podstawowych zagadnień prawa pracy i taka lipa się robi...
    >> :( Smutne to ale prawdziwe - tak zrobiono z moim ojcem.
    >> Pozdr.
    >> Tomek
    >
    > Sądzicie, że umieszczenie takiego zapisu w grafiku nie jest
    > wystarczające dla przyjęcia, że forma pisemna została zachowana.
    > Warunek, by grafik miał podpis przełożonego, a niebyła to kartka papieru
    > z tabelką jedynie. Skoro w grafiku ma same wolne, to moim zdaniem jest
    > to jednoznaczne z pisemnym zwolnieniem z obowiązku świadczenia pracy.

    Zapewne bedzie - tylko najpierw trzeba miec oryginal tego grafiku w rece
    (bo raczej zdjecie lub xero bedzie watpliwe dla sadu (moze byc
    watpliwe)) - a o to przeciez sie rozchodzi.

    Jesli wszystko jest w porzadku to slowa wystarcza - ale slowa sa ulotne
    i w razie problemow i checi dochodzenia swojego/obrony przed sadem
    najlepszymi dowodami sa odpowiednie papierki.

    Oczywiscie to sad decyduje co uznaje za dowod i co jest wiarygodne - ale
    spisanie takich spraw na papierze duzo ulatwia.

    --
    Regards,
    Maverick
    PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
    Nissan Bluebird - juz pelnoletni
    Astra II 1.8 Elegance


  • 9. Data: 2009-02-04 15:39:41
    Temat: Re: Umowa do konca lutego - brak obowiazu chodzenia do pracy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    SDD wrote:
    > Witam
    >
    > Moja kobieta ma umowe o prace na pol etatu do 28.02. Dzis na rozmowie z
    > kierowniczka, uslyszala, ze jej umowy nie przedluza i ze bedzie miala caly
    > czas wolne.

    Jakie wolne. z jakiego tytulu?


  • 10. Data: 2009-02-04 21:44:29
    Temat: Re: Umowa do konca lutego - brak obowiazu chodzenia do pracy
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:gmcbkp$86u$1@inews.gazeta.pl Maverick
    <m...@p...fm> pisze:

    >> Sądzicie, że umieszczenie takiego zapisu w grafiku nie jest wystarczające
    >> dla przyjęcia, że forma pisemna została zachowana. Warunek, by grafik
    >> miał podpis przełożonego, a niebyła to kartka papieru z tabelką jedynie.
    >> Skoro w grafiku ma same wolne, to moim zdaniem jest to jednoznaczne z
    >> pisemnym zwolnieniem z obowiązku świadczenia pracy.
    > Zapewne bedzie - tylko najpierw trzeba miec oryginal tego grafiku w rece
    > (bo raczej zdjecie lub xero bedzie watpliwe dla sadu (moze byc
    > watpliwe)) - a o to przeciez sie rozchodzi.
    Rozchodzą to się małżeństwa i pieniądze, jak mawiała moja babcia. :)
    Natomiast zakładanie, że brak wpisu w jakimś tam grafiku jest równoważne
    oświadczeniu o zwolnieniu ze świadczenia pracy to już nawet nie naiwność, to
    ma inną nazwę.
    Natychmiast pismo do pracodawcy na księgę podawczą z zapytaniem o godziny
    pracy i ew. żądaniem pismenego zwolnienia ze świadczenia pracy. I do czasu
    odpowiedzi stawiać się do pracy dokumentując ten fakt.

    --
    Jotte

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1