Przepraszam, że raz jeszcze wrócę do tego osobistego, oraz błachego być może
tematu. Stało się tak w związku z tym, co znalazłem na stronie
http://pieciek.w.interia.pl/12.htm. Jak już wcześniej wspomniałem w wyniku
decyzji komisji lekarskiej zasądzona mi została Umiarkowana
Niepełnosprawność (czyli, zgodnie ze starą nomenklaturą & opisem na w/w
stronie dawna II grupa). Co ciekawe na opisanej przeze mnie powyżej stronie
widnieje opis wedle którego "...Osoba całkowicie niezdolna do wykonywania
jakiegokolwiek zatrudnienia, ale zdolna do samodzielnej egzystencji w dużym
stopniu...". Czy dobrze więc rozumiem (a chyba nie, bo gdyby była to
prawda - byłaby to IMO głupota), że wedle orzeczenia nie mogę pracować nie
tylko nigdzie indziej, jak w miejscu pracy przystosowanym do
niepełnosprawności, ale wogóle ? Jak to jest naprawdę, bo po przeczytaniu
tego, co na stronie kompletnie zgłupiałem. A jeśli schowam to orzeczenie,
'oleję' je i znajdę normalną pracę, a ktoś się dowie o tym 'przewale' to czy
grożą mi jakieś konsekwencje, czy tylko pracodawcy (a może pracodawca nie
musi wiedzieć, że miałem to orzeczenie, które łamiąc mnie zatrudnił), a co
za tym idzie - nie on będzie odpowiadał w razie, gdyby (odpukać) coś się
stało - Jak to tak naprawdę z tym jest ???

Byłbym wdzięczny za każdą podpowiedź,


--
--= cOOba =--
--= GG:974443 =--


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo