-
491. Data: 2008-01-12 23:50:09
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jacek Krzyzanowski pisze:
> Dnia Sat, 12 Jan 2008 21:55:56 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> A kto ci rączki rozbuja?
>
> Moje raczki nie wymagaja rozbujania:)
>
Za to ktoś może ci je przetrącić, jak będziesz nimi wymachiwał.
-
492. Data: 2008-01-12 23:52:38
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jacek Krzyzanowski pisze:
>> IMO problemem "zakazywaczy fotografowania" jest to, że uważają
>> robienie zdjęć za coś NADZWYCZAJNEGO. Bądź nienormalnego.
>
> Zostawmy na boku fotografowanie towarow.
> Co myslisz o fotografowaniu osoby, ktora wyraza temu sprzeciw?
A czy ty wyłączysz w swoim sklepiku monitoring, bo ja sobie nie życzę
być nagrywanym?
> Bo mysle, ze trzeba odroznic w tym wypadku patrzenie od utrwalania. Chocby
> z tego powodu, ze w przypadku ogladania dana osoba ma wplyw na to, kto ja
> oglada,
Tak? A jaki?
> a w przypadku fotografowania juz nie.
No popatrz...
-
493. Data: 2008-01-12 23:53:31
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jacek Krzyzanowski pisze:
> Dnia Sat, 12 Jan 2008 23:59:57 +0100, Mis Puchatek napisał(a):
>
>> Chodzi ci o publikacje? Czy o cos innego?
>
> Nie chodzi o publikacje. Ogladac zdjecie moze blizej nieokreslona liczba
> osob, a ogladac klienta na imprezie moze okreslona i jemu znana.
> Taka roznica.
>
A skąd wiesz, czy ten, kto na ciebie patrzy, nie ma czasem w okularach
ukrytej kamery, hmm?
-
494. Data: 2008-01-12 23:54:54
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jacek Krzyzanowski pisze:
> Dnia Sat, 12 Jan 2008 22:05:46 +0100, Mis Puchatek napisał(a):
>
>> chmmm ,sugerujesz uzycie sily, czyli trafisz do aresztu, czeka cie
>> sprawa karna, a takze sprawa cywilna, bo nei lubie takich kolesi....
>
> "§ 2. Jeżeli naruszenie nietykalności wywołało wyzywające zachowanie się
> pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem
> nietykalności, sąd może odstąpić od wymierzenia kary"
>
> Jak widzisz ustawodawca zabezpieczyl normalnych ludzi, przed takimi
> bezczelnymi typkami jak Ty.
Tylko że jak ty spróbujesz użyć siły, to napotkasz się na obronę
konieczną - jak widać ustawodawca zabezpieczył uczciwych ludzi przed
takimi szmatławymi bandziorkami jak ty.
-
495. Data: 2008-01-12 23:55:56
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jacek Krzyzanowski pisze:
> Dnia Sat, 12 Jan 2008 21:16:48 +0100, Mis Puchatek napisał(a):
>
>> Po czym wezwe plicje i wlasciciel wyniesi esie z kilku stowek mandatu w
>> najlepszym razie. A po trzech takich razach wlasciciel wyniesie sie z
>> koncesja na alkohol ;))))
>
> ROTFL :DDDD
> I co powiesz policji? Wszyscy potwierdza, ze robiles awantury i wyzywales
> kelnerki:)
>
I traficie do pierdla za fałszywe zeznania - bo skoro ma aparat
fotograficzny, to równie dobrze może mieć ukrytą kamerę i dyktafon ;->
-
496. Data: 2008-01-12 23:57:38
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jacek Krzyzanowski pisze:
> Dnia Sat, 12 Jan 2008 20:39:43 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> Tylko nie masz żadnej legalnej możliwości zmuszania kogoś do określonego
>> działania czy zaniechania działania.
>
> Zapraszam do mnie do domu. Szybko i bolesnie sie przekonasz, czy mam taka
> mozliwosc, czy nie:)
Ponownie się pytam: mieszkasz w sklepie czy masz sklep w mieszkaniu?
>> Czyli jak w te swoje "przepisy" porządkowe wpiszesz zakaz wchodzenia
>> osobom o ciemnej karnacji, to będziesz mógł ich sobie wyrzucać pod
>> pretekstem zakłócania porządku?
>
> Nie moge wprowadzic takiego zakazu, poniewaz jest to zabronione.
Tak? A niby gdzie? I nie powołuj się na przepisy zakazujące szerzenia
nienawiści rasowej - bo to tylko twoje widzimisię i dysponowanie mieniem
prywatnym, a nie nienawiść ;->
-
497. Data: 2008-01-12 23:59:09
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jacek Krzyzanowski pisze:
> Oczywiscie, ze potwierdza. nikt nie lubi pieniaczy.
> I jak myslisz, komu uwierza? Powaznemu biznesmonowi, czy jakiemus
> chlystkowi?
Ty o poważny biznesmen??? ROTFL
Przy tobie to nurek śmietnikowy jest poważny biznesmen albo inny C.E.O.
-
498. Data: 2008-01-13 00:00:05
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Piotr Kubiak pisze:
>> Czyli jesli w regulaminie zapiszemy ze nie wolno wchodzic: ciezarnym,
>> w ciazy, w trampkach, z aparatem na zebach to wg Ciebie wszystko
>> bedzie ok?
>
> Makro sobie zapisało, że tylko prowadzącym DG.
>
Makro jest "tylko dla członków".
To, kto może zostać członkiem to sprawa drugorzędna.
-
499. Data: 2008-01-13 00:18:48
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>
Mis Puchatek wrote:
> Użytkownik Piotr Kubiak napisał:
>
>> Pytanie za 100 punktów: co mam powiesić przed wejściem do mojego
>> lokalu w którym prowadzę sprzedaż, żeby to nie był punkt sprzedaży
>> detalicznej. Wystarczy napis "hurtownia"? Wystarczy napis "klub dla
>> tych co noszą majtki"?
>
> Nic nie musisz wywieszac. Po prostu nie otwieraj punktu sprzedazy
> detalicznej.
>
> Jak?
>
> Zakladajac firme wpisujesz pewnie inna klasyfikacje dzialalnosci.
W tym zdaniu są co najmniej 3 bzdury. Po pierwsze, firmy się nie
zakłada. Poczytaj co to jest firma. Po drugie, działalności też się nie
zakłada, a jedynie prowadzi. A po trzecie zgłoszenie PKD nie ma
charakteru konstytutywnego. A na deser załóżmy że masz rację, i że
istnieje osobny kod PKD dla punktu sprzedaży detalicznej, i osobny dla
nie-detalicznej. A teraz załóżmy, że ktoś ma wpisane oba te kody. I co
mam teraz powiesić przed wejściem do lokalu?
--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
z nagłówka)
-
500. Data: 2008-01-13 00:27:45
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>
Andrzej Lawa wrote:
> No i decydujesz - otworzyłeś swój tandetny sklepik.
>
> Możesz jeszcze ustalić asortyment, ceny i godziny otwarcia. Wystrój
> wnętrz. Ale nie możesz ustalać klientów.
Makro sobie ustala. Co mam zrobić, żeby założyć takie Makro? Wystarczy
przed wejściem postawić ciecia, który będzie wydawał "karty
członkowskie"? I powiesić na drzwiach regulamin z jednym punktem - "Tu
mogą wejść tylko członkowie klubu, tj. posiadacze kart członkowskich.
Kartę członkowską wydaje cieć przed wejściem wg. własnego widzimisię".
Oczywiście cieć nie każdemu kartę da.
Czy taką "kartą członkowską" może być np. zapałka z zielonym łebkiem?
--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
z nagłówka)