"Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl> wrote in message
news:slrnfb5l50.49f.pipene-news@beast.tu.kielce.pl..
.
> In the darkest hour on Thu, 2 Aug 2007 19:36:59 -0500,
> witek <w...@g...pl.invalid> screamed:
>>
>> Tak przy okazji, spróbuj posortować pliki otwarte 24/7 w wielodostępie to
>> się zdziwisz.
>>
>
> Jeśli sortowanie nie będzie potem zapisane do tych plików, a będzie
> miało służyć tylko uzyskaniu pewnych informacji to nie widzę problemu.

czyli indeksujesz a nie sortujesz.

do góry

"Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> wrote in message
news:Pine.WNT.4.64.0708031028130.2976@athlon64...
> On Thu, 2 Aug 2007, witek wrote:
>
>> "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> wrote
>>> zdjęć z trzema różnymi prefiksami. A tak wystarczy zadbać o wczesniejszą
>>> synchronizację daty i czasu, potem zapuścić prosty skrypt co umieszcza
>>
>> A wy oglądacie nazwy plików, czy też ich zawartość.
>
> W sumie to najczęściej katalogów, ale to już mniej istotne.

Przeciez total commander tez niczego nie sortuje.

do góry

"Wrak Tristana" <n...@s...pl> wrote in message
news:f8us15$eqm$2@news.onet.pl...
>W odpowiedzi na pismo z piątek, 3 sierpnia 2007 11:05
> (autor Henry (k)
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <beupuyqc2isv$.1slr6cyvpx3u5$.dlg@40tude.net>):
>
>>> Sciągnij sobie acdsee i sortuj bo danych z exif. Po to one tam są.
>>
>> Nie wiem czy wiesz, ale są zdjęcia które nie mają EXIF i nie wiem czy da
>> się go w ogóle stworzyć dla plików PNG.
>
> Daty w nazwach pozwalają również na łatwe i szybkie operowanie programami
> do
> nagrywania tychże na CD/DVD.
>
> Witek nie zauważa również świata poza komputerami (podobnie jak nie
> zauważa
> baz innych niż SQL) i np. w moim odtwarzaczu DVD również mogę korzystać z
> dobrodziejstwa sortowania zdjęć wg nazw, a co za tym idzie, pokaz slajdów
> na lewizorze jest w chronologicznej kolejności. Dlatego do zdjęć stosuję
> również nazewnictwo wg lekko zmodyfikowanej normy ISO (wywalam kreski i
> dwukropki dla oszczędności miejsca oraz zgodności z FATalnymi systemami
> plików)

Po co chcesz sortować pliki skoro mozesz je wyswietlac w zadaniej kolejnosci
rowniez bez sortowania?

do góry

In the darkest hour on Fri, 3 Aug 2007 15:05:11 +0200,
kf <m...@b...gg19840.pl> screamed:
> Aleś Ty jednak ograniczony - znowu Cię zmartwię.
> Select'y będu "mi tu" działaly.

Brednie. Nie będą. Chyba, że czymś taki tekst obudujesz.

> Widzę, że kilkukrotne zwrócenie Ci uwagi na te idiotyzmy tak straszliwie
> Cię dotknęło, że aż postanowiłeś zapomnieć o swoim EOT sprzed parunastu
> godzin.

Wybacz, ale określanie idiotyzmami przez ignoranta, który program sort
pomyliła z Excellową funkcją i tkwiła w tym przekonaniu przez cały wątek
zakrawa na śmieszność.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:221B ]
[ 15:15:21 user up 11422 days, 3:10, 1 user, load average: 0.18, 0.28, 0.84 ]

Life is eternal. A lifetime is ephemeral.

do góry

Użytkownik "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl> napisał w wiadomości
news:slrnfb6ao2.49f.pipene-news@beast.tu.kielce.pl..
.
>
> Brednie. Nie będą. Chyba, że czymś taki tekst obudujesz.
Bosz. ... co Ty człowieku studiowałeś .... kto Ci dał dyplom?
Skąd te ograniczenia?

> Wybacz, ale określanie idiotyzmami przez ignoranta, który program sort
No tak ... dużo przecież prościej było pomylić collate z locale,
timestamp z date - to wymagało niezwykle fachowej wiedzy :)

Dla mnie to już naprawdę EOT - nie mam ochoty kontunować miernej
wymiany zdań z obrażonym, odgryzającym się jak dziecko za wytknięte
pomyłki facetem - naprawdę mam ciekawsze zajęcia - zatem .... miłego dnia
nerwusie :)

kf

do góry

In the darkest hour on Fri, 3 Aug 2007 15:26:43 +0200,
kf <m...@b...gg19840.pl> screamed:
>> Brednie. Nie będą. Chyba, że czymś taki tekst obudujesz.
> Bosz. ... co Ty człowieku studiowałeś .... kto Ci dał dyplom?
> Skąd te ograniczenia?
>

"<RCC version='1.0'><qresource>
<file alias='f1'>png/f1.png</file></qresource></RCC>"

Zrób mi dziecko na tym bezpośrednio Twojego ulubionego selecta.
Znów nie masz pojęcia o czym piszę i żyjesz w swoim urojonym świecie.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:215B ]
[ 15:44:08 user up 11422 days, 3:39, 1 user, load average: 0.18, 0.28, 0.84 ]

Sodomy is a pain in the ass.

do góry

In the darkest hour on Fri, 3 Aug 2007 15:26:43 +0200,
kf <m...@b...gg19840.pl> screamed:
>> Brednie. Nie będą. Chyba, że czymś taki tekst obudujesz.
> Bosz. ... co Ty człowieku studiowałeś .... kto Ci dał dyplom?
> Skąd te ograniczenia?
>

"<RCC version='1.0'><qresource>
<file alias='f1'>png/f1.png</file></qresource></RCC>"

Zrób mi dziecko na tym bezpośrednio Twojego ulubionego selecta.
Znów nie masz pojęcia o czym piszę i żyjesz w swoim urojonym świecie.
Traktuj to jako drugą szansę.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:215B ]
[ 15:44:08 user up 11422 days, 3:39, 1 user, load average: 0.18, 0.28, 0.84 ]

Sodomy is a pain in the ass.

do góry

On Fri, 3 Aug 2007, witek wrote:

>>> A wy oglądacie nazwy plików, czy też ich zawartość.
>>
>> W sumie to najczęściej katalogów, ale to już mniej istotne.
>
> Przeciez total commander tez niczego nie sortuje.

Sortuje do wyświetlania (wg paru kryteriów).
Również przy przenoszeniu z flasha na HDD faktycznie dokona to
"fizycznego" posortowania (bo przenosi w kolejności wyświetlonej
na ekranie), o ile filesystem się nie wtrąci.
Ale to bez znaczenia - ważne, aby zbiory były tak nazwane, aby
"do korzystania" same się pokazywały posortowane.
Jak tak "dostają" je narzędzia pod XP to miło - to w tym rozumieniu
*nadanie właściwych nazw* (w postaci YYYYMMDD) rozwiązuje problem
"użytkowej kolejności", użytkownikowi (mi) to w sumie bez znaczenia,
grunt żeby szukając "kiedy to mniej więcej było" nie musiał skakać
losowo po liście (na ekranie, w postaci tekstu lub "pudełek" czy
innych ikon) aby np. "2005 przenieść na inny dysk":
07-06-2007
09-08-2006
12-03-2004
13-06-2007
14-04-2007
14-07-2006
...bo to JEST niewygodne.

pzdr, Gotfryd

do góry

On Fri, 3 Aug 2007, witek wrote:

> "Wrak Tristana" <n...@s...pl> wrote
>>
>> Daty w nazwach pozwalają również na łatwe i szybkie operowanie programami
>> do nagrywania tychże na CD/DVD.
>>
>> Witek nie zauważa również świata poza komputerami (podobnie jak nie zauważa
>> baz innych niż SQL) i np. w moim odtwarzaczu DVD również mogę korzystać z
>> dobrodziejstwa sortowania zdjęć wg nazw,
>
> Po co chcesz sortować pliki skoro mozesz je wyswietlac w zadaniej kolejnosci
> rowniez bez sortowania?

Nie widzisz? Przecież Ci pisze.

Po to, żeby móc je oglądać posortowane *w różnych narzędziach*, a nie
sortować co chwilę osobno - raz dla przeglądarki (jednej i drugiej,
bo czasem kilka osób z różnymi preferencjami ogląda), po jednym razie
dla każdego edytora (a najczęściej nie mają one "wewnętrznego
sortowania" innego, niż po nazwie branej alfabetycznie czy tam
"jak z filesystemu podają" co problem rozwiązuje definitywnie),
dodatkowo dla wyświetlacza DVD...

Po nadaniu nazw alfabetycznie (znaczy "data jako tekst
układający się chronologicznie w sortowaniu alfabetycznym", żeby
znowu kto się drobiazgu nie przyczepił) praktycznie w KAŻDYM
narzędziu masz JUŻ DOSTĘPNE wyniki tego sortowania.

Bez kombinowania czy zbiór "DATA.SORT" jednego narzędzia da się
jakoś przełożyć na "PICT.IDX" innego narzędzia (i tak fafnaście
razy powtórzyć, bez szansy zrobienia żeby pod Photobie mieć możliwość
widzieć je *w tej samej* kolejności, bo nie każdy program indeksację
wg dowolnych kryteriów ma, a *po nazwie* pokaże każdy)

pzdr, Gotfryd

do góry

W wiadomości news:f8tsm1$7a2$1@inews.gazeta.pl witek
<w...@g...pl.invalid> pisze:

>> Data w postaci przeznaczonej do czytania/pisania przez człowieka
>> powinna być dostosowana do jego wygody, nawyków itd.
> Drobne uzupełnienie: data przeznaczona .... dla człowieka powinna być
> WYŚWIETLANA /WCZYTYWANA dla jego wygody....
> Ma się to nijak do sposobu przechowywania daty. A to akurat powinno być
> wygodne dla komputera, a nie dla człowieka.
Otóż to. Jak już wcześniej w tym wątku pisałem format to jedynie
wizualizacja wartości, której postać przechowywana przez system może być
kompletnie nieczytelna dla człowieka-użtkownika tego systemu.

--
Jotte

do góry