-
11. Data: 2010-06-24 13:30:27
Temat: Re: Sędziowie i prywatyzacja służby zdrowia
Od: Johnson <j...@n...pl>
Tomasz Kaczanowski pisze:
> Patrz, a ja chodzę do takiej przychodni, która została wybudowana przez
> prywatnego właściciela. Przez niego została wyposażona, umawiam sie na
> wizytę na konkretną godzinę i jeśli nie zależy mi na konkretnym lekarzu
> i nie ma akurat epidemii, to umawiam się na dany dzień, bądź na
> następny. Mam też ubezpieczenie prywatne i bywam i w jednym i w drugim
> miejscu. Przychodnie te różnią się jednie wielkością i dostępnością
> lekarzy specjalistów...
>
>
To przyznaj się że sędziom jesteś albo jakimś innym krezusem ;)
--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.
-
12. Data: 2010-06-24 16:58:27
Temat: Re: Sędziowie i prywatyzacja służby zdrowia
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Danusia" <j...@w...pl> napisał
>>> Sędziowie najczęściej
>>> korzystali i korzystają z przychodni i szpitali MSWiA.
Kłamstwo.
> Ty nie wiesz o czym piszesz. Prywatny to taki który ma prywatnego
> właściciela. Żadna przychodnia NZOZ nie ma prywatnego właściciela
> np. pana Kowalskiego czy pana Nowaka.
Kłamstwo.
> Każdy NZOZ który przyjmuje na osiedlu w miejsce państwowych
> przychodni dzierżawi budynki, pokoje, wyposażenie i w każdej chwili
> można go wywalić na zbity pysk.
Kłamstwo.
> Ja nie jestem przeciw prywatnej służbie zdrowia,
Hmm...
> A wogóle nie chodzi o to tylko o sędziów którzy wydają wyroki we
> własnej sprawie i są nimi osobiście jak i całe środowisko
> zainteresowani.
Sędziowie wydają wyroki w interesie społeczeństwa do którego należą.
Według twojej "logiki" zawsze są zainteresowani.
>>> Paranoja....
Widzę, że jesteś juz zdiagnozowana. To teraz idź się leczyć.
-
13. Data: 2010-06-25 10:25:25
Temat: Re: Sędziowie i prywatyzacja służby zdrowia
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Thu, 24 Jun 2010 15:30:27 +0200, Johnson napisał(a):
>> Patrz, a ja chodzę do takiej przychodni, która została wybudowana przez
>> prywatnego właściciela. Przez niego została wyposażona, umawiam sie na
>> wizytę na konkretną godzinę i jeśli nie zależy mi na konkretnym lekarzu
>> i nie ma akurat epidemii, to umawiam się na dany dzień, bądź na
>> następny. Mam też ubezpieczenie prywatne i bywam i w jednym i w drugim
>> miejscu. Przychodnie te różnią się jednie wielkością i dostępnością
>> lekarzy specjalistów...
>>
>
> To przyznaj się że sędziom jesteś albo jakimś innym krezusem ;)
Na pewno. bo w twojej zakompleksionej czaszce nie mieści się że ogromna
większość społeczeństwa, którzy zarabiają 1317zł brutto (czyli ~980zł na
rękę) po prostu nie stać na opłacenie sobie UBEZPIECZENIA PRYWATNEGO.
To właśnie ci eksploatowani z aminimalną płace zapewniają ŚREDNIĄ płace w
"budżetwóce" n apoziomie 3,5tysiąca brutt.
Prawda że z tego już można aby zapłacić np. 150zł na prywatne
ubezpieczenie?
Ale dobrze się pierdoli takim cwelom co mają pełną żić!!!
-
14. Data: 2010-06-25 10:31:59
Temat: Re: Sędziowie i prywatyzacja służby zdrowia
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Herald pisze:
> Na pewno. bo w twojej zakompleksionej czaszce nie mieści się że ogromna
> większość społeczeństwa, którzy zarabiają 1317zł brutto (czyli ~980zł na
> rękę) po prostu nie stać na opłacenie sobie UBEZPIECZENIA PRYWATNEGO.
> To właśnie ci eksploatowani z aminimalną płace zapewniają ŚREDNIĄ płace w
> "budżetwóce" n apoziomie 3,5tysiąca brutt.
> Prawda że z tego już można aby zapłacić np. 150zł na prywatne
> ubezpieczenie?
> Ale dobrze się pierdoli takim cwelom co mają pełną żić!!!
Nie rozumiem. Ktoś zarabia 1317zł, z czego państwo mu zabiera ponad
300zł, to jest dobrze i go *musi* być stać na to, ale jakby zarabiał
1317zł na rękę i państwo by mu nic nie zabierało, to już 108zł na
VIP-ubezpieczenie w Allianz by go nie stać było?
--
Liwiusz
-
15. Data: 2010-06-25 10:43:43
Temat: Re: Sędziowie i prywatyzacja służby zdrowia
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Fri, 25 Jun 2010 12:31:59 +0200, Liwiusz napisał(a):
>> Na pewno. bo w twojej zakompleksionej czaszce nie mieści się że ogromna
>> większość społeczeństwa, którzy zarabiają 1317zł brutto (czyli ~980zł na
>> rękę) po prostu nie stać na opłacenie sobie UBEZPIECZENIA PRYWATNEGO.
>> To właśnie ci eksploatowani z aminimalną płace zapewniają ŚREDNIĄ płace w
>> "budżetwóce" n apoziomie 3,5tysiąca brutt.
>> Prawda że z tego już można aby zapłacić np. 150zł na prywatne
>> ubezpieczenie?
>> Ale dobrze się pierdoli takim cwelom co mają pełną żić!!!
>
> Nie rozumiem.
To mnie akurat nie dziwi :)
> Ktoś zarabia 1317zł, z czego państwo mu zabiera ponad
> 300zł, to jest dobrze i go *musi* być stać na to, ale jakby zarabiał
> 1317zł na rękę i państwo by mu nic nie zabierało, to już 108zł na
> VIP-ubezpieczenie w Allianz by go nie stać było?
Zapłać z 700-800zł czynszu, zapłać za wodę, energię, ogrzewanie. Zastanów
się potem czy nawet z 1317zl zapłacisz 100zł za te twoje VIP-ubezpieczenie.
Bo gdybyś nei zakumał - to z 3,5tys brutto - na rękę masz 2,5tys.
Po zrobieniu opłat ww. ta stówkę mógłbyś wygospodarować - prawda?
Niemniej - taki kaczan czy dżonson nie mają pojęcia nawet co to jest życie
i tyle. Niech cieszą się że urodzili się w miotach "pańskich".
-
16. Data: 2010-06-25 10:45:10
Temat: Re: Sędziowie i prywatyzacja służby zdrowia
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Liwiusz napisał(a):
> Nie rozumiem. Ktoś zarabia 1317zł, z czego państwo mu zabiera ponad
> 300zł, to jest dobrze i go *musi* być stać na to, ale jakby zarabiał
> 1317zł na rękę i państwo by mu nic nie zabierało, to już 108zł na
> VIP-ubezpieczenie w Allianz by go nie stać było?
Wydaje mi sie, ze teraz z tych 1317,- panstwo na ubezpieczenie zdrowotne
zabiera mu w tej chwili cos ok 9% czyli ok 120 zl ;) Z drugiej strony
jesli nie jest tryskajacym zdrowiem 18-to latkiem to mam watpliwosci czy
skladka VIP dowolnego ubezpieczenia zdrowotnego bedzie nizsza niz 1000
zl ;) Ogolnie jednak, mimo tych drobnych niescislosci, zgadzam sie z
Toba calkowicie ;)
j.
--
bing jest fajny ale nie widać z niego do Apteki na Solnym...
-
17. Data: 2010-06-25 10:46:51
Temat: Re: Sędziowie i prywatyzacja służby zdrowia
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
>> Nie rozumiem.
>
> To mnie akurat nie dziwi :)
Widzę, że Ty nie rozumiesz, skoro...:
> Zapłać z 700-800zł czynszu, zapłać za wodę, energię, ogrzewanie. Zastanów
> się potem czy nawet z 1317zl zapłacisz 100zł za te twoje VIP-ubezpieczenie.
Czyli - według Heralda - z 900zł da się powyższe zapłacić, ale z
1317zł już nie, bo trzeba stówkę wygospodarować na ubezpieczenie?
> Bo gdybyś nei zakumał - to z 3,5tys brutto - na rękę masz 2,5tys.
> Po zrobieniu opłat ww. ta stówkę mógłbyś wygospodarować - prawda?
> Niemniej - taki kaczan czy dżonson nie mają pojęcia nawet co to jest życie
> i tyle. Niech cieszą się że urodzili się w miotach "pańskich".
Całe szczęście, że socjalizm zaczyna bankrutować w Europie. Ile można
słuchać o "bezpłatnej służbie zdrowia".
--
Liwiusz
-
18. Data: 2010-06-25 10:49:22
Temat: Re: Sędziowie i prywatyzacja służby zdrowia
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
januszek pisze:
> Liwiusz napisał(a):
>
>> Nie rozumiem. Ktoś zarabia 1317zł, z czego państwo mu zabiera ponad
>> 300zł, to jest dobrze i go *musi* być stać na to, ale jakby zarabiał
>> 1317zł na rękę i państwo by mu nic nie zabierało, to już 108zł na
>> VIP-ubezpieczenie w Allianz by go nie stać było?
>
> Wydaje mi sie, ze teraz z tych 1317,- panstwo na ubezpieczenie zdrowotne
> zabiera mu w tej chwili cos ok 9% czyli ok 120 zl ;) Z drugiej strony
> jesli nie jest tryskajacym zdrowiem 18-to latkiem to mam watpliwosci czy
> skladka VIP dowolnego ubezpieczenia zdrowotnego bedzie nizsza niz 1000
> zl ;) Ogolnie jednak, mimo tych drobnych niescislosci, zgadzam sie z
> Toba calkowicie ;)
Do wieku 64 lat koszt abonamentu medycznego wynosi kilkadziesiąt zł,
100zł to dużo, kilkaset złotych, to już luksus.
Naprawdę nie ma potrzeby, aby państwo mieszało się w leczenie grypy,
czy złamanej nogi. Od biedy można je pozostawić w razie naprawdę drogich
zabiegów (ale i "składka" od takich zabiegów powinna być symboliczna, bo
i ryzyko niewielkie).
--
Liwiusz
-
19. Data: 2010-06-25 10:55:52
Temat: Re: Sędziowie i prywatyzacja służby zdrowia
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Liwiusz napisał(a):
> Do wieku 64 lat koszt abonamentu medycznego wynosi kilkadziesiąt zł,
> 100zł to dużo, kilkaset złotych, to już luksus.
Mam inne informacje. Chyba, ze masz na mysli np taki pakiet dla
wszystkich obywateli jaki moze w jakims towarzystwie wykupic NFZ dla
wszystkich pacjentow? ;P Generalnie, np tu mozna sobie samemy obliczyc
skladki ubezpieczen zdrowotnych:
https://www.ubezpieczeniaonline.pl/kup/ubezpieczenie
_zdrowotne/kup_polise/
Nawiasem mowiac, sam widzialem, ze w tych niektorych tanich osrodkach,
do ktorych trafiaja pacjenci posiadajacy te super-mega ubezpieczenia za
49 zl standard bywa gorszy niz w przychodni na NFZ... Kolejki tez sa
dluzsze... Bo masowo ubezpieczyli ale nie sa w stanie takiej ilosci osob
obsluzyc.
j.
--
bing jest fajny ale nie widać z niego do Apteki na Solnym...
-
20. Data: 2010-06-25 10:57:45
Temat: Re: Sędziowie i prywatyzacja służby zdrowia
Od: Młotkowy <n...@...co.pl>
W dniu 2010-06-25 12:46, Liwiusz pisze:
>> i tyle. Niech cieszą się że urodzili się w miotach "pańskich".
>
> Całe szczęście, że socjalizm zaczyna bankrutować w Europie. Ile można
> słuchać o "bezpłatnej służbie zdrowia".
>
Daj spokój. To homo sovieticus. Równie dobrze mógłbyś argumentować do
falochronu.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Młotkowy