Użytkownik "Andrzej Adam Filip" <a...@p...onet.pl> napisał
>
> Stopki "poufności" są gówno warte (IMHO) jeśli e-maila odbierze
> zupełnie przypadkowa osoba *spoza firmy* - ona może być pod
> jurysdykcją
> innego systemu prawnego (nie Polska/nie EU). Stopka pewnie *może*
> mieć jakieś znaczenie gdy e-maila odbierze przypadkowa osoba
> *w tej samej firmie* a stopka jest zasadniczo "przypomnieniem"
> odpowiedniego fragmentu wewnętrznego firmowego regulaminu.

Gdyby o to chodziło to powinni konfigurować pocztę tak,
aby te idiotyzmy były dolepiane tylko do poczty słanej
np. w ramach tej samej domeny.

Swoją drogą ciekawe, że podobnych kwiatków nie dopina się
do korespondencji papierowej. A przcież tą droga wysyła się
nawet ważniejsze dokumenty a ryzyko trafienia przesyłki
w niepowołane ręce również istnieje.