Witam,
Żona pracowała w mieście X, w którym mieszkamy od 5 lat /nie mamy
zameldowania-wynajmujemy kawalerke/. Obecnie pracę straciła. Chce
przejść na zasiłek dla bezrobotnych, ale zameldowana jest w mieście
Y oddalonym od miasta X o 270 km. Dowiedziała się w urzędzie pracy,
że musi się osobiście zgłaszać w mieście Y po zasiłek co
miesiąć. W naszej sytuacji jest to niemożliwe. Czy można w tej
sytuacji odbierać zasiłek w mieście X, w którym zamieszkuje
wynajmując kawalerke ? Czy możliwy jest odbiór zasiłku w mieście
Y, ale przez pełnomocnika ? A może ktoś zna inne praktyczne
rozwiązanie tej sytuacji ?
Pozdrawiam
pka

Tutaj nie chodzi o to jak odbierac zasilek (bo mozna go dostawac na konto),
lecz o to pod ktory PUP twoja zona bedzie podlegac. A podlega pod ten w
ktorym ma jedyne miejsce zameldowania (gdyby miala dwa to by sobie mogla
wybrac) i tam musi sie stawiac nawet nie po to zeby odebrac kase, tylko po
to aby "potwierdzic gotowosc do podjecia pracy" od czego zalezy posiadanie
statusu bezrobotnego.

Cezar