eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowątpliwy dług i śmierć › Re: wątpliwy dług i śmierć
  • Data: 2010-12-22 19:51:43
    Temat: Re: wątpliwy dług i śmierć
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "rmrmg" <i...@s...atu.re> napisał w wiadomości
    news:ietka4$324$5@inews.gazeta.pl...
    > Dnia Wed, 22 Dec 2010 20:23:01 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
    >
    >> Użytkownik "rmrmg" <i...@s...atu.re> napisał w wiadomości
    >> news:iet7k3$324$1@inews.gazeta.pl...
    >>
    >>> Jak ustalić stan faktyczny. Jak dobrać się do akt sprawy, nie jestem
    >>> stroną a jedynie jednym ze spadkobierców?
    >>
    >> Przede wszystkim należy wezwać firmę do przesłania odpisu tytułu
    >> wykonawczego, bo nie wiadomo o co chodzi.
    >
    > Ciężko z nimi idzie, na coś się powołać należałoby? Jest jakaś możliwość
    > wyciągnięcia akt z sądu? Albo dowiedzenia się czy podana mi sygnatura
    > jest prawdziwa?

    To oni chcą od Was pieniądze, a nie Wy od nich. Wezwać pisemnie do
    przesłania i nadmienić, ze dokąd nie prześlą, to na kolejne pisma nie
    bedziecie reagować. I tego się trzymać.
    >
    >> Bo jeśli faktycznie tytuł wykonawczy wydano po śmierci spadkodawcy, to
    >> w mojej ocenie temin wniesienia sprzeciwu jest spokojnie do
    >> przywrócenia, a wówczas wartoby było sparwdzić, czy czasem należność
    >> się nie przedawniła.
    >
    > Nie, nakaz miałbyś wydany przed śmiercią, a do trzech lat troche jeszcze
    > brakuje.

    Nikt go nie widział, więc nie wiadomo, jak było. Nie dziwne, ze dopiero po
    8 miesiącach od nakazu się obudzili?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1