eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoutrata gwarancji przez drugiego wlascicielaRe: utrata gwarancji przez drugiego wlasciciela
  • Data: 2007-06-27 14:01:06
    Temat: Re: utrata gwarancji przez drugiego wlasciciela
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 27 Jun 2007, Alek wrote:

    >> Hint: konsumencka niezgodnosć z umową dotyczy zakupu przez
    >> konsumenta, ale OD PRZEDSIĘBIORCY.
    >> "15. użytkownik" nie kupował "od przedsiębiorcy", on nie
    >> zawierał umowy ze sprzedawcą!
    >
    > A nie jest on następcą prawnym pierwotnego nabywcy?
    > Na podstawie tego co przytocztłeś ów 15. użytkownik
    > nie może mieć roszczeń do 14. użytkownika,

    nienienie.
    Do 14. może mieć, ale już "niekonsumenckie" :)

    > ale czmu nie do przedsiębiorcy, który sprzedał to
    > 1. użytkownikowi - konsumentowi?

    Bo IMO owo prawo nie jest "przelewalne" - opisałem do jakich
    absurdów by to prowadziło. Prawo do korzyści *z umowy*
    można przenieść, jednak prawo konsumenckie powstaje *z ustawy*
    i IMO nie ma swobody w jego przenoszeniu - bo można by
    było "przenieść je" również na firmę (znaczy zakup
    dla firmy mógłby być chroniony przepisami konsumenckimi).
    A w ustawie nie ma przepisu, który by stanowił że jak
    "konsument sprzeda konsumentowi to owo prawo się przenosi".
    *NABYWCA* ma prawo żądać od (swojego) SPRZEDAWCY.

    Rozważ sobie:
    - sprzedawcę S
    - konsumenta 1 K1
    - firmę F
    - konsumenta 2 K2
    ...i cykl sprzedawania:
    S -> K1 -> F -> K2

    Uważasz, że "S" powinien odpowiadać za wady zgłoszone przez
    "K2"? Nawet jeśli "K2" kupił ten sprzęt ZEPSUTY od "F"?
    (a co, nie wolno kupować zepsutego sprzętu?)

    "S" *z mocy prawa* (a nie z umowy! - przelew z 509 KC
    dotyczy praw z umowy) ma zobowiązanie *wobec K1*.
    Koniec. Nie zawierał umowy ani z "F" ani z "K2",
    i nie interesuje go czy "K1" sprzedał daną rzecz "K2"
    wprost czy za pośrednictwem "F" - on NIE JEST, dla nikogo
    oprócz "K1", "sprzedawcą w rozumieniu ustawy" :)

    Widzę to tak, jakbyś chciał, żeby np. zobowiązanie do
    płacenia czyichś podatków miało być skuteczne :), a tak
    dobrze nie ma.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1