eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoustawą czy rozporządzeniem › Re: ustawą czy rozporządzeniem
  • Data: 2020-12-19 11:08:17
    Temat: Re: ustawą czy rozporządzeniem
    Od: Katmal <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 18.12.2020 o 20:22, Shrek pisze:
    > Takie pytanie mnie naszło. Jak wiadomo godzina policyjna jest bezprawna
    > bo niezgodna w dwóch punktach - raz że ograniczenia wolno tylko ustawą,
    > dwa że można ograniczać sposób przemieszczania się a nie samo
    > przemieszczanie.


    Jeszcze nie wyciekło, że każdy może się poruszać kiedy chce, bo
    uwzględnili w rozporządzeniu furtke w zasadzie dla każdego: w celach
    zawodowych.


    >
    > Bo ja myślę, że robią to specjalnie - doprowadzają do tego, że
    > przestrzeganie prawa, a w zasadzie to co było by przestrzeganiem prawa w
    > normalnym porządku prawnym (publikowanie wyroków w sprawie aborcji,
    > kwestionowanie obostrzeń bez podstawy prawnej) staje się subiektywnie
    > moralnie wątpliwe - rozumiecie - władza pokazuje, że przestrzeganie
    > prawa jest złe. Dlatego to "złe" prawo depcze - dla "dobra" obywateli;(

    Kiedyś ta władza przeminie i gdy będzie w opozycji będzie odwoływać się
    do tego co było, to jest jakaś strategia.
    Powiedzą, że oni byli wolnościowi, nie ogłaszali stanu nadzwyczajnego, a
    ci to teraz rządzą mają gdzies obywateli, ogłaszają stan, ograniczają
    ludzi. Moim zdaniem jest to jedyna strategia długoterminowa obecnie
    rządzących.
    Innych strategii, zbierania danych, wyciągania wniosków z danych, rozmów
    z fachowcami jak widać nie ma. Niektóre pomysły opozycji są wdrażane,
    ale obecny rząd nie jest w stanie się przyznać, że to nie ich pomysł,
    dlatego odczekują chwile i wdrażają.
    Stosują zasadę TKM.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1