-
Data: 2006-04-24 13:18:04
Temat: Re: umowa o dzieło której nie ma - prosba o pomoc
Od: conners <c...@c...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]poniedziałek, 24 kwietnia 2006 14:26 Marta Wieszczycka napisał:
Bardzo dziękuje za pomoc ale czy umowa taka jest ważna jeśli nic nie
podpisałem? Różne poprawki w wykonanym projekcie można sobie dowolnie
interpretować zawsze mozna sie do czegos doczepić.
> conners napisał(a):
>> Witam wszystkich
>>
>> Jakiś czas temu a właściwie to w zeszłym roku zadowolony złapałem
>> zlecenie do wykonania pewnego projektu. Dostałem specyfikacje ustaliliśmy
>> ogólnie cenę później poprzez email dostałem specyfikację. To wszystkie
>> trwało chyba koło miesiąca z winy zleceniodawcy. Omawialiśmy szczegółowo
>> specyfikację przez email oraz telefonicznie. Po kilku miesiącach projekt
>> został wykonane choć nie do końca w całości gdyż nie zgodziłam się na
>> dodatkowe zmiany choć w większości wszystko działało.Zapłacono mi cześć
>> kwoty po kilku miesiącach i rozpoczęto testowanie produktu. Na końcu
>> wymyślili sobie że mam jeszcze
>> zrealizować dodatkową rzecz. Następnie wprowadzałem poprawki znowu
>> testowano aż wreszcie zapłacono mi kolejną ratę. W końcu mnie to
>> zdenerwowało bo znowu wymyślili jakieś poprawki które nie były opisane w
>> specyfikacji. A powiem że do tej pory nie była podpisana umowa. Wtedy
>> zaproponowałem obniżenie kwoty i podanie jakie poprawki mam wykonać
>> zaproponowano mi stosowne wykonałem jej i miałoby wszystko załatwione.
>> Teraz dostałem propozycje umowy gdzie mam im oddać praktycznie wszystkie
>> prawa mojego produktu w tym prawa do komercyjne tzn do tego aby
>> zleceniodawca mógł sobie dowolnie sprzedawać mój projekt. Oczywiście nie
>> zgodziłem się na to bo nie było o tym nawet mowy wcześniej. Wtedy
>> zlecniodowaca zaczął mnie straszyć sądem wynajął biegłego który ponoć
>> ustalił że nie wykonałem prawidłowo dzieła. I tutaj mam pytanie czy mam
>> podpisać tą umowę gdyż nie stać mnie na prawników nie mam najmniejszego
>> pojęcia o sprawach prawnych z drugiej strony czuje się bardzo
>> wykorzystany przez zleceniodawce który będzie mógł sprzedawać mój projekt
>> a ja dostane z tej umowy marne grosze. Praktycznie przez okres trwania
>> tej umowy byłem i jestem osoba bezrobotną. Nie podpisałem tej umowy mimo
>> tego mogę odpowiadać przed sądem za nie dokładne wykonanie działa?
>>
>> Dziękuje za pomoc.
>
> Czegoś tu nie rozumiem. Jeśli oni nie mają żadnej umowy, a Ty masz
> specyfikację, a potem domyślam się, że maile, z których wynika, że oni
> wymyślali poprawki i Ty je wprowadzałeś, to nie bardzo widzę, co by Ci
> mogli zarzucać.
> Jak nie oddasz im wszystkich praw, to będą Ci wmawiać, że nieprawidłowo
> wykonałeś umowę? To mi wygląda na zwykły szantaż.
>
> Nie znam sprawy, ale nie wydaje mi się, żeby naprawdę mogli Ci
> zaszkodzić. Natomiast domyślam się, że oni mogą mieć problem, jeśli w
> grę wchodzą prawa autorskie, a zapewne wchodzą, bo rozumiem, że nie
> mając podpisanej umowy z twórcą projektu nie dysponują prawami do niego
> i nie za bardzo mogą go komercyjnie sprzedawać.
>
> Na pierwszy rzut oka wygląda zatem, że to Ty masz wszystkie asy w
> rękawie i powinieneś po prostu wynegocjować sobie procent od sprzedanych
> egzemplarzy.
>
> Oczywiście mogą próbować coś kręcić, dlatego zabezpiecz wszystkie
> dowody. Zabezpiecz całą korespondencję z nimi, żeby nie było tak, że
> nagle stracisz wszystkie maile przy okazji awarii komputera, jak możesz
> to nagrywaj rozmowy...
>
> I generalnie zachęcałabym Cię do wybrania się do prawnika.
> Jeśli nie stać Cię na adwokata, to są jeszcze tańsi od nich doradcy i
> jest też całkiem bezpłatna pomoc choćby na uczelniach.
>
> --
> Marta
> http://doradcy-prawni.pl
Następne wpisy z tego wątku
- 24.04.06 13:25 witek
- 24.04.06 20:14 Paweł Sakowski
Najnowsze wątki z tej grupy
- Usiłowanie zabójstwa
- Immatrykulacja...
- Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- "Wyjebongo" 33 i 1/3
- Zastrzelił kolegę
- Sąsiad o aktywistach
- Izrael kontra Hamas
- Korekta faktury Bolt
- Re: Sędzia v. Sędzią prezes SN już zawiadomieniem w prokuraturze
- Czy Sejm RP zahamuje proceder zabijania dla organów?
- Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
- znów wrocław
- Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
Najnowsze wątki
- 2024-12-02 Usiłowanie zabójstwa
- 2024-11-30 Immatrykulacja...
- 2024-11-28 Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- 2024-11-28 Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- 2024-11-27 "Wyjebongo" 33 i 1/3
- 2024-11-27 Zastrzelił kolegę
- 2024-11-26 Sąsiad o aktywistach
- 2024-11-26 Izrael kontra Hamas
- 2024-11-26 Korekta faktury Bolt
- 2024-11-25 Re: Sędzia v. Sędzią prezes SN już zawiadomieniem w prokuraturze
- 2024-11-24 Czy Sejm RP zahamuje proceder zabijania dla organów?
- 2024-11-23 Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
- 2024-11-23 znów wrocław
- 2024-11-23 Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- 2024-11-21 Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu