eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawotestament moj... › Re: testament moj...
  • Data: 2002-07-12 19:03:51
    Temat: Re: testament moj...
    Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "PePe" <p...@a...net.pl> wrote in message
    news:agia5s$lms$1@sunflower.man.poznan.pl...
    > w sumie to mlody jestem, 23 lata, ale zaczalem myslec o testamencie.
    > Jedynym majatkiem, ktory mam, jest mieszkanie. To mieszkanie, po smierci,
    > chcialbym przekazac pewnej niespokrewnionej ze mna osobie, powiedzmy
    > Janinie Z. Jak sporzadzic testament, by byl wazny, by osoba obdarowana nie
    > miala zadnych zobowiazan wobec mojej rodziny, nie musiala placic jakiejs
    > rekompensaty? dzieki za odpowiedz
    Jezeli Twoja rodzina sa rodzice i rodzenstwo/nie masz zony i dzieci/, to
    jedyna szansa jest przysposobienie Janiny Z. Dzieci spadkodawcy wykluczaja
    bowiem "z automatu" dziedziczenie swoich wujkow, ciotek i dziadkow.
    Jezeli wiek nie ten, to z Janina Z. mozna sie jeszcze ozenic.
    Jesli bedzie z tego dziecko, to problem znika j.w. Bez zadnych testamentow.
    Jesli nie, to i tak Janinie Z. bedzie latwiej, bo jako zona ma prawo do
    polowy majatku, co przy testamencie na jej rzecz powoduje, ze suma zachowkow
    dla reszty generalnie jest zmniejszona o nalezna jej ustawowo czesc, czyli o
    polowe wartosci mieszkania.
    A zachowki pozostalych sa wyliczane od pozostalej polowy.
    Czyli do splaty pozostaje1/4 wartosci (w wyjatkowej sytuacji troche wiecej).
    Pozdrawiam,
    Marta



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1