eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawotematy maturalne wyciekły › Re: tematy maturalne wyciekły
  • Data: 2020-06-14 15:59:43
    Temat: Re: tematy maturalne wyciekły
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...

    >>>> Załózmy ze masz racje - ze taki uczen co sobie kupuje pytania
    >>>> nic złego w sensie prawnym nie robi.
    >>> Nie wiemy, czy kupił.
    >> Stad pojawiło sie magiczne słowo: ZAŁÓŻMY
    >
    > Oczywiście. Tylko, że kpk wśród podstaw wszczęcia postępowania
    > karnego nie wymienia "założeń". Oczywiście można by bto było
    > zmienić, tylko ja nie mam inicjatywy ustawodawczej.

    CZyli sledztwo mozna rozpoczac dopiero wtedy kiedy mamy juz dowody
    winy?
    Paragraf 22?
    >>>
    >>>> Ale imo: - matura powinna byc niezdana i to z dokładnym opisem
    >>>> dlaczego. - jeżeli kupił pytania i skłamie o tym, to co ze
    >>>> składaniem fałszywych zeznan?
    >>> Tylko te fałszywe zeznania musisz udowodnić.
    >> No tak to juz w zyciu jest ze raczej sporadycznie ktos sam
    >> przychodzi na policje i sie przyznaje.
    >> Wydawałoby sie wrecz ze od tego min jest policja.
    >> Ale rozumiem ze to musi byc upierdliwe... ;-D
    >
    > Policja jest od - no przynajmniej powinna być - od ustalania stanu
    > faktycznego, a nie przepychania się z niedorzecznymi
    > przypuszczeniami i łatania dziur w ustawach, kiedy to ustawodawca
    > zapomniał sobie o jakimś przestępstwie i na siłę później próbuje
    > się coś dopasować.

    A o czym ja od 10 postów mowie? Własnie o probie ustalenia stanu
    faktycznego. To ty mnie przekonujesz ze nie da sie ustalic stanu
    faktycznego bo nie znamy stanu faktycznego wiec nie mozemy wszczac
    postepowania. Do tego wskazujesz ze sie nie da bo to trudne.
    >>
    >>>>> Poważny. Bardzo. Tylko nie mam cienia poszlaki, że tam
    >>>>> jakakolwiek łapówka poszła. Równie dobrze otworzyli kopertę
    >>>>> rano i ktoś z nauczycieli podał tematy uczniom, którzy już
    >>>>> siedzieli na sali. Ci rozesłali do kolegów, bo telefony pewnie
    >>>>> wyłączyli w chwili rozpoczęcia matury.
    >>>> Ale zgadzasz sie ze warto by to było sprawdzic? A przynajmniej
    >>>> sprobować?
    >>> Można wiele rzeczy mniej lub bardziej niedorzecznych rzeczy
    >>> sprawdzać. Dla mnie wersja ze sprzedażą pytań jest
    >>> niewiarygodna.
    >> CZyli jednak zakładasz z góry.
    >
    > Nic nie zakładam. Daj mi jedną sensowną poszlakę, ze ktoś za to
    > pieniądze wziął i była to osoba pełniąca funkcję publiczną w
    > rozumieniu kodeksu karnego.

    Z twojego wnoskowania wychodzi ze proces sprzedazy tematów maturalnych
    jest zupełnie bezkarny.
    Nawet jezeli złapiemy kogos kto kupił to nie wiedzac ze sprzedał to
    funkcjonariusz publiczny nie jestesmy w stanie ustalic kto sprzedał a
    zatem nie jestesmy w stanie ustalic ze to był funkcjonariusz publiczny.
    >>>>
    >>>> Pomysl, ze nawet jakby sie nie udało nikogo przekonac ze warto
    >>>> powiedziec prawde to moze by sie jeden oszustek z drugim
    >>>> zastanowili co zrobili i ze to nie jest takie hop siup. A moze
    >>>> akurat trafiłoby na rodzica który by mruknał na jednego
    >>>> smarkacza z drugim zeby nie kombinowali tylko powiedzieli jak
    >>>> było.
    >>> Nikt z gówniarzy się nie przyzna. Będą kręcili, że słyszeli od
    >>> kolegi.
    >> No ale to którys kolega bedzie musiał usłyszec od kogos pierwszy.
    >
    > Franek od Janka, a Janek od Franka. Matur nie przerabiałem, ale
    > inne rzeczy tak.

    No i? Wiemy juz ze albo Franek albo Janek kłamia.
    Myslisz ze oboje beda sie trzymac swoich wersji?
    Ze rodzice nie przekonana jednego czy drugiego ze nei warto kłamac i
    ryzykowac za kolege?
    >
    > Kiedyś w jednej ze szkół jeden małolat za drugim biegał z nożem.
    > Szliśmy od tych, to przylecieli z tą rewelacją do nauczycieli. Po
    > kilku godzinach okazało się, ze mamy świadka, który widział nóż.
    > Duży. z pomarańczową rączką. Tyle, ze to było pół roku wcześniej
    > na pobliskim boisku.
    >
    No i co? Jak wam sie jedna sprawa nie uda, to odwalacie wszystkie inne?

    > Piszę, bo wiem, że z tego nic nie będzie. Nie będzie, bo wiele
    > osób sprawdzało. Gdyby jedna, dwie osoby sprawdzały i się je udało
    > ustalić, to byłby punkt zaczepienia.

    Moim zdaniem to jest jaakas absurdalna argumentacja ze wieksza ilosc
    potencjalnych swiadków to mniejsza mozliwośc znalezienia zródła.
    >>
    >>>>> A masz pomysł na ściganie? Pytam po prostu.
    >>>> Ja tez pytam. Bo moze warto byłoby sie w drukarni zatrudnic.
    >>>> Kiepska
    >>>> płaca ale raz w roku fajna premia.
    >>>
    >>> Kto kupi pytania maturalne?
    >>
    >> Serio pytasz?
    >> Ludzie płaca za pisanie wypracować, prac a ty pytasz kto pytania
    >> maturalne kupi?
    >>
    >>> Jak zacznie sprzedawać, to się
    >>> skończy, jak teraz. Zresztą wcale bym się nie zdziwił, gdyby te
    >>> pytania wyciekały od wielu lat, bo system z wysyłaniem tego w
    >>> kopertach jest niedorzeczny. Tyle, że teraz wymyślili bardzo
    >>> dziwne pytanie i wypłynęło.
    >>>
    >> Elementy magiczne w weselu to dziwne pytanie? ROTFL
    >> A gdyby wypłyneły miesiac temu i zapytania rozłozyłyby sie
    >> czasowo w necie to nikt by nie zauwazył.
    >> Reasumujac - rozumiem ze potwierdzasz ze mozna tak bez zadnych
    >> konsekwencji robic?
    >
    > Coś się czepił mne jako guru? Znajdź przepis. Masz takie same
    > szanse, jak ja. W końcu ustawy są jawne.
    >
    Przepraszam Robercie, myslałem ze rozmawiamy. Przepraszam ze sie
    czepiłem.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Stanęliśmy na skraju przepaści,
    ale teraz zrobiliśmy krok naprzód!"

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1