Atlantis wrote:


> Sweeden napisał(a):
>
>> ja jestem przy opinii ze kazedmu wolno wydawac negatywna opinie o
>> obcej narodowosci.
>
> Wybacz, ale jeśli tak sądzisz to jesteś idiotą. Lepszego słowa znaleść
> nie mogę. Tylko idiota może przypisywać łatkę całej narodowości od razu.

Ale nie zauwazasz opinni o opiniach innych a przypisywaniem. Gdzie
doczytales sie przypisywania.

Przypisywanie jest oczywiscie idiotyzmem. Tylko tyle.



> W ten sam sposób ja stwierdzam, ze będąc Polakiem jesteś alkoholikiem,
> który kradnie w zachodnich sklepach i notorycznie katuje żonę.
> Każdemu wolno wydawać negatywną opinię o konkretnej jednostce, lub
> grupie jednostek z którymi miał do czynienia. Duża część z tej całej MWP
> w życiu żyda na oczy nie widziała...


I to najbardziej interesujace. W kraju gdzie prawie wogole nie ma Zydow
kwitnie antysemityzm.



>> Kutas Gardocki pewnie nie uczyl sie w szkole towarzysza Gomulki ze
>> idea "narodu" pojawila sie dopiero w poznym XIX wieku.
>
> Nie do końca... Około XIII-XV -


W tamtych czsach zyciem spolecznym kierowaly glownie uklady rodzinne
feudalow. Typowy Europejczyk rodzil sie i umieral w tej samej parafii
katolickiej.



> ale co to zmienia, idea narodu to
> kolejna wydumana ideologia mająca na celu zachęcenie masy chłopów do
> zabijania się nawzajem w interesie swojego pana feudalnego.

nic nie zmienia. Jest to twor czesto sztuczny. Przyklad Irak.



>> W Sredniowieczu ojczyzna byla.... parafia.
>
> Albo ziemie należące do danego pana feudalnego. Przez większą część
> średniowiecza pojęcie narodu było obce - istniała niewielka grupa
> plemienna we wczesnym średniowieczu lub świadomość poddaństwa danemu
> panu feudalnemu. Król unifikujący całość ziem był kimś odległym, o kim
> wiedziało się tyle, że jest. :)

zgadza sie.