eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawostawić sie czy nie? › Re: stawić sie czy nie?
  • Data: 2005-12-23 22:17:44
    Temat: Re: stawić sie czy nie?
    Od: Otto von Falkenstein <F...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    ww34 napisał(a):
    > Otto von Falkenstein wrote:
    >
    >>> Nie wszystko wyznaczaja poslowie. Wiele glupot pochodzi od debilow w
    >>> togach i tych ktorzy administruja sadami. A i jest cos takiego jak
    >>> rzadowy projekt ustawy.
    >>
    >> Akurat procedurę cywilną, zasady doręczania pism procesowych i wezwań,
    >> dopuszczania dowodów uchwalił sejm - a chyba o tym akurat mówimy.
    >
    > A ile razy Lech Kutas Gardocki przeczytal wyrok Kreuza ze Strasbourga?
    > Moze najpierw, w ktorym jezyku, bo procz polskiego belkotu, to nic nie
    > zna. I ile razy wyslal note do MinSpr w sprawie bzdurnych kosztow.

    Nie rozumiem związku pomiędzy ta wypowiedzia a tematem dyskusji. Poza
    tym I Prezes Sądu Najwyższego nie ma ani władzy nad Ministerstrem
    Sprawidliwości, ani tez inicjatywy ustawodawczej. A jesli chodzi o
    koszty sądowe to minister także nie ma nad tym władzy, bo zasady ich
    pobierania określa sejm. I tu wracamy znowu do tego samego miejsca. Sądy
    stosują prawo, które uchwala sejm. Jesli prawo ci sie nie podoba - miej
    pretensje do posłów

    >> I czy możesz mi wyjasnić co ma do rzeczy rządowa inicjatywa
    >> ustawodawcza? Dopóki projektu ustawy nie uchwali sejm doputy pozostaje
    >> on tylko projektem. Bez zgody posłów nie stanie sie prawem.
    >
    > A gdzie jest Kutas Gardocki pomiedzy pobieraniem cieplej pensyjki? Nie
    > przyjdzie mu do glowy zawiadomic ministerstwo ze sady zapchane, bo bawia
    > sie w umarzanie wpisow? Zamiast od poczatku pobierac faktyczne koszta
    > administracji procesu.

    Kompletnie nie rozumiesz kim jest I Prezes Sądu Najwyższego i jaką
    pozycję zajmuje w systemie sądownictwa.
    Przede wszystkim przyjmij do swojego genialnego umysłu, że statystyki
    spraw prowadzi właśnie ministerstwo sprawiedliwości i dobrze wie co się
    dzieje. A co do owych "rzeczywistych kosztów administracji procesu" to
    niestety przyjmij do wiadomości, ze w większości przypadków są one
    znacznie wyższe niż pobierane wpisy. Jak sądzisz. Ile wynosi koszt
    rozpoznania jednej sprawy o zapłatę. powiedzmy 1 godzina pracy sędziego
    i protokolanta, sekretariatu, założenia, prowadzenia i archiwizacji akt?
    Podaj kwotę.

    >>> Ale przeciez po co szybciej i latwiej, skoro mozna dluzej i trudniej.
    >>> To wlasnie dzieki osobistej korupcji Lecha Kutasa Gardockiego jego
    >>> wymiar niesprawiedliwosci kroluje w skargach w Strasbourgu. Mowi to cos?
    >>
    >> Ponownie. Z pretensjami do posłów, bo to oni uchwalili taką a nie inną
    >> procedurę, której sądy musza się trzymać.
    >
    > Procedura jest taka, ze absurdalnych wpisow nikt nie pobiera, bo ludzi
    > na to nie stac. I wtedy sady traca tysiace roboczogodzin na walkowanie
    > umorzen zamiast wydawanie wyrokow.

    Procedura jest taka, że podjęcie czynności przez sąd jest uzalenione od
    uiszczenia wpisu, ustalonego zgodnie obowiązującymi przepisami. Sad nie
    mogą ot tak sobie nie stosować przepisów. I nie wywlekaj mi tu znowu
    Kreuza, bo ten wyrok stwierdza że można pobierać wpisy, ale muszą
    istnieć skuteczne instrumenty /takie jak zwolnienie od kosztów/
    zapobiegające pozbawianiu prawa do sądu osób, których nie stać na
    opłacenie wpisu.

    >> I ponownie proszę, czy mógłbyś siępowstrzymac od używania
    >> rynsztokowego słownictwa i ubliżania lepszym i godniejszym od siebie?
    >>
    > Kto jest lepszy? Dyspozycyjna kurwa w todze udajaca niezawislego sedziego?

    Pomyślmy. Z jednej strony jeden z najlepszych polskich karnistów, I
    prezes Sądu najwyższego. Z drugiej strony człowiek z nikąd, który
    wstydzi się nawet powiedzieć gdzie to niby studiował prawo, a braki w
    argumentacji nadrabia używaniem rynsztokowego słownictwa i ubliżaniem
    dyskutantom. Faktycznie. Trudno powiedzieć.

    --
    Falkenstein
    Recht und Ehre

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1