eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawosprzedaż programu -uaktualnienie › Re: sprzedaż programu -uaktualnienie
  • Data: 2002-12-31 15:50:57
    Temat: Re: sprzedaż programu -uaktualnienie
    Od: "Marek" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Tu nie chodzi o stosunek pracy tylko o sposób wykonania. Jeśli wykonujesz
    > coś na powierzonym sprzęcie w ramach zlecenia (etatu), to właścicielem
    > "dzieła" jest firma zlecająca. Jesli jednak sprzedałeś im "program" na
    > fakturę, to.... to nie wiem :)
    "Etat" nie miał nic wspólnego z wykonaniem tego programiku. Był sprzedany
    tak samo jak każdej innej firmie, i wykonany w ramach własnej DG na własnym
    sprzęcie i co ważniejsze z wykorzystaniem własnych, licencjonowanych
    narzędzi.
    Trochę niefortunnie było to zafakturowane- ale jeszcze w ub. roku
    zaprzyjaźniona duża firma sprzedawała swoje systemy jaki "program" z 22%VAT,
    a nie jako "licencja" nie podl. VAT z 50% KUP. Zastanawiam sie nad skutkali
    takiego zafakturowania.

    > Sądzę, że mogą z programem (wynikowym) zrobić co zechcą (np.: odsprzedać -
    > tak jak każdą rzecz), ale do źródeł nie mają żadnego prawa.
    Zastanawiam się, czy nie podsunąć im antydatowanej licencji, że niby
    zapomniałem przy fakturze... - ale mogą nie łyknąć.

    >
    > Tak czy inaczej nic nie jesteś im winien.
    I oto chodzi !!!! Rzeczywiście, trudno przewidzeć w 2000/2001 roku jakie
    będa przepisy w 2003 i ponosic za to odpowiedzialność. To w końcu nie
    małżeństwo /a i tu nic nie przewidzisz, ale skutki ponosisz/.

    > I nie rób nic za darmo !!!
    > Jeśli im (teraz) cokolwiek grzebniesz to "wszystkie problemy pojawiły się
    od
    > kiedy Pan zrobił te zmiany".
    Dokładnie tak. Tym bardziej, że nowy szef "upchnął" na moje miejsce swojego
    protegowanego. W imię czego mam zużywac wazelinę ?

    > Efektem twojej dobrej woli będzie tylko to, że będziesz miał sporo pracy,
    a
    > i tak nie będą zadowoleni.
    > Ustal czego chcą, spisz dokładną umowę (zakres prac, harmonogram
    wykonania,
    > cenę i sposób wypłaty, itd...)
    >
    > I najlepiej załóż "bombę czasową" - funkcję która sprawi, że program
    będzie
    > działał do czerwca 2003, albo do określonej ilości zapisów w bazie, itp...
    > Jak zapłacą to pod byle pretekstem podmienisz exe na "czysty", jeśli nie
    to
    > sami do ciebie zadzwonią ;o)
    > Mi to już parę razy dupę uratowało :)
    Dobre.... Tam włąściwie taka bomba jest zaszyta- kwestia zakodowanych
    zapisów w jednym z plików. Zrobiłe przy okazji innego programu /dla wersji
    demo/, ale zostało do innych. Nawet takich "pierdołowatych" jak te mini
    płace. Teraz można wykorzystać inaczej...
    Pozdrawiam
    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1