eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoskrecenie nogi na lodzie... jak odszkodowanie? › Re: skrecenie nogi na lodzie... jak odszkodowanie?
  • Data: 2006-01-11 12:13:26
    Temat: Re: skrecenie nogi na lodzie... jak odszkodowanie?
    Od: "Akulka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "qwerty" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:dq2pid$ts$1@news.wp.pl...
    >U mnie w mieście nie padało od kilku dni. Jednak na kilku
    > chodnikach jest czysty lód. Uważasz, że nikt nie zawinił.
    U mnie też nie padało od dawna, a chodniki są do przejścia (czyste) tylko w
    centrum miasta. I co z tego? Sama mieszkam w ślepej uliczce bez aswaltu
    gdzie idzie się ok 50-60 m przez czysty lód. Twoim zdaniem kto u mnie
    zawinił? Ale sobie jakoś radzę nawet bez łyżew.

    >Dziwne, bo na innych
    > chodnikach można spokojnie przejść.
    Dziwne, losowo wybierali chodniki do oczyszczenia? Co za złośliwość. Chodź
    po czystych.
    A może te chodniki to przed czyjąś posesją? To wtedy oczyścić powinien
    właściciel. A teraz ciekawsze pytanie - jak to ma zrobić? Ile kilogramów
    soli potrzeba by rozpuścić ten lód - ile godzin walenia łopatą by choć
    trochę go skruszyć? Kto wtedy odpowiada za uszkodzony chodnik? Większość
    ludzi wybiera więc posypanie piaskiem lub popiołem i ja to rozumiem. Ty nie
    możesz? Weź łopatę i spróbuj sam coś zdziałać, a zaraz ci się co nieco
    rozjaśni w głowie. Najpierw prószyło non stop śniegiem, potem wygładziło
    deszczem, a na koniec zakonserwowało mrozem. Nawet jak ktoś bardzo się
    starał, to nie nadążył z oczyszczaniem tego świństwa. Chyba, ze dyżury w
    rodzinie porobił przy łopacie.
    A jak jest ślisko, to trzeba wsiąść dobre buty i dołożyć więcej uwagi do
    sposobu poruszania się. A kasę warto wziąć z ubezpieczenia, a nie naciągać
    biednych ludzi. Jeśli gmina ma zapłacić, to nie łudź się, że te pieniądze
    pójdą z kieszeni pana Józia, który piaskarki nie wysłał na miasto, ale z
    twojej i mojej.


    Pozdrawiam,
    Akulka


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1