eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworozprawa rozwodowa i karnaRe: rozprawa rozwodowa i karna
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.p
    l!niusy.onet.pl
    From: "urticae" <u...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: rozprawa rozwodowa i karna
    Date: 21 Aug 2003 14:55:04 +0200
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 141
    Message-ID: <4...@n...onet.pl>
    References: <bi1v1s$5g9$1@absinth.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1061470504 28844 192.168.240.245 (21 Aug 2003 12:55:04 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 21 Aug 2003 12:55:04 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 217.96.28.125, 213.180.130.14
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows 98)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:161002
    [ ukryj nagłówki ]

    >Skoro matka musiała obecna przy
    > przesłuchaniu
    > > dzieci, obecny powinienem być także ja. Otrzymałem wymijającą odpowiedź,
    > że
    > > moja obecność była niemożliwa.
    >
    > myśle,że czas zakonczyc ten wątek trudno mi uwierzyć, że prokuratura
    > udzieliła takiej odpowiedzi , pewnie masz to na pismie.
    Tak, mam to na piśmie.

    >bo nie sądze żeby
    > udzielili odpowiedzi wymijającej ustnie a co do niemożliwości to jest
    > logiczne ponieważ kiedy ktoś zjawia się na policji czy prokuraturze wraz z
    > dzieckiem celem doniesienia faktu o znecaniu sie nie ma takiej możliwości by
    > powiadomić na cito tatusia o tym by przybył na miejsce , przyjmuje sie
    > zgłoszenie a nastepnie wykonuje sie dalsze stosowne czynności ...

    Tylko dlaczego wykonuje się to tak głupio tj. w sposób wykluczający obiektywizm
    zeznań dziecka? Dlaczego w RODK dzieci mogły być badane bez obecności rodziców
    a na policji nie? Poza tym żona z dziećmi nie zjawiła się ot tak sobie na
    przesłuchaniu. Została tam wezwana! Chyba było wystarczająco dużo czasu żeby w
    przesłuchaniu brał udział psycholog zatrudniany przez policję.


    > wiesz niekiedy jest tak, że w sprawie rozwodowej niekoniecznie podaje sie
    > wszystkie okolicznosci rozkladu pożycia, strona wnosząca może np. wychodzić
    > z zalożenia, że polubownie zakonczy sprawe w momencie jak spotyka się z
    > przeciwnościami i utrudnianiem decyduje się na ujawnienie całej prawdy

    Zadziwiający relatywizm w dochodzeniu prawdy! a ja myślałem głupi, że
    muszę "mówić prawdę, całą prawdę i tylko prawdę!". Ot sądy :):):)
    >

    > Te jednak jak mi się wydaje powinny odbyć się w prawidłowy sposób
    > > tj. bez naszej obecności i w obecności psychologa.
    >
    > i pewnie gdy sąd stwierdzi, że to jest konieczne wysłucha

    Jak mniemam bez obecności żony i mojej a w obecności psychologa. Nie można było
    tak od razu;)
    >

    > Ponadto jedno z
    > > dzieci ostrzegało mnie, że słyszało, iż rodzina żony chce coś załatwić
    > > nieformalnie.
    >
    > hm Twoje dzieci wynika, że są bardzo bystre i skąd ta presja ?

    > wiec sam widzisz wygraną masz jak na dłoni ...tylko zastanawia mnie, że była
    > sprawa wcześniejsza w sądzie rodzinnym przy ,ktorej wydano takie pozytywne
    > opinie na Twoją rzecz a dzieci dalej są przy mściwej matce a Ty byłeś takim
    > gwarantem nieskrępowanych kontaktów ? ale nie wnikam to tylko moje
    > przemyslenia ...

    Niestety na badania w RODK czekałem chyba pół roku jak nie więcej. Tak to
    wszystko wlwcze się niemiłosiernie.
    >
    >
    > > O tym, że policjant to sąsiad żony dowiedziałem się niedawno. Myślę, że
    > > napisałem aż za dużo i nie to o co w tym wątku chodzi. Protestuję przeciw
    > > formie przesłuchania dzieci jaka miała miejsce na policji. Wybacz, ale
    > myślę,
    > > że trzeba bardzo głęboko ugrzęznąć w koleinach praktyki sądowej, żeby nie
    > > widzieć faktu, że dziecko w obecności osoby od której psychicznie zależy,
    > > będzie bało się zeznawać przeciwko tej osobie.
    >
    > a tu się nie zgodzę z Tobą przy znajomych niekiedy bardziej swobodnie
    > opowiada się o zaistniałych sytuacjach natomiast w obecnosci obcych osób
    > ciężko jest naprowadzić rozmowę na własciwy tor kiedy ma sie do czynienia z
    > dzieckiem

    Policjant jest znajomym matki a nie dzieci :)Poza tym skąd pewność, że
    policjant chce wydobyć prawdę. Przecież pisałem wcześniej o tym, że dziecko
    czuło się naprowadzane na "właściwe odpowiedzi " a matka protestowała głośno,
    gdy zeznania dziecka były dla niej niekorzystne.
    >
    > Dla obiektywizmu uzyskanego
    > > materiału dowodowego dziecko powinno być przesłuchane wyłącznie w
    > obecności
    > > psychologa! Komu takie partackie przesłuchania są potrzebne?
    >
    > to jest kolejna Twoja opinia ponieważ jak wspomnialam dziecko mogło miec
    > możliwość swobodnego wypowiadania się ...

    Przy matce która koniecznie chce wygrać swoją prywatną wojnę z mężem? Idziesz
    Sandro w zaparte.!


    > Policji i
    > > prokuraturze bo dzięki nim mogą wykazać się ilością wniesionych spraw?
    >
    > myślisz, że tak bardzo zależy prokuraturze by miała zawalenia? eh to sie
    > mylisz

    Słyszałem inne opinie.
    >
    > A może
    > > dzieciom?
    >
    > jeśli chodzi o dzieci to najbiedniejsze stworzonka na tym swiecie gdy mają
    > rodziców nie umiejących sobie poradzić ze swoimi problemami a ich wciagają w
    > takie bagno ...

    Dzięki bardzo za uogólnienie. Łatwo wpadasz w schemat i bierzesz wszystkich pod
    wspólny mianownik
    >
    > bo mają za darmo edukację prawniczą?.
    >
    > edukacje powiadasz ? koszmar, który odbije piętno na ich psychice " jak
    > kocha się naprawde swoje dzieci to o tym się doskonale wie ale zaznaczam jak
    > naprawde się kocha "

    Zgadza się dla nich to koszmar, ale nie ja zaciągnąłem je siłą na policję
    >
    > Sądom bo nie mają co robić?.
    >
    > najbardziej niewdzieczne sprawy dla sędziego to wlasnie tego typu sprawy i
    > wierz mi ,że jak mają wyznaczoną wokande z taką to przy pieniactwie stron
    > nie liczą na szybkie zaliczenie, muszą z każdym wniesionym dowodem w sprawie
    > dobrze sie przespać by nie uchylono orzeczenia w apelacji ,ktora jest
    > nieunikniona miedzy takimi stronami ...

    Taki ich los mogli sobie wybrać lżejszy kawałek chleba
    >
    >
    > > Może całej tej maszynie prawnej, której koła kręcą się w miejscu
    >
    > czy powinny iść do przodu natychmiastowo dając wiare Twoim zeznaniom i
    > zakonczyc sprawę ?
    Jaka jest praca policji i prokuratury poznałem na własnej skórze. Liczę na
    ostatnie ogniwo.

    > mysle,że ten wątek można zakończyć bo niczego nie wnosi do sprawy karnej czy
    > rozwodowej w aktach sprawy są dowody ,ktore pozwolą ją zamknac i wydać
    > orzeczenie

    I ja tak myślę. Dzięki za pomoc


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1