eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopytanie - wynajem a użyczenie mieszkaniaRe: pytanie - wynajem a użyczenie mieszkania
  • Data: 2004-09-13 22:57:47
    Temat: Re: pytanie - wynajem a użyczenie mieszkania
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 13 Sep 2004, ToOl wrote:

    >+ Witam,
    >+
    >+ Od pewnego czasu wynajmuje mieszkanie, po zakończeniu umowy wynajmu
    >+ własciciel chce ze mną zawrzeć umowę użyczenia mieszkania (lub jakąś
    >+ podobną, nie jestem prawnikiem więc nie wiem dokładnie). Chodzi o to by nie
    >+ musiał płacić podatku od wynajmu.

    Sądzę że mu się nie uda. Znaczy: może i płacił nie będzie, jak
    go w końcu US namierzy to sam ściągnie :]

    >+ Mam pytanie czym różni się umowa wynajmu od umowy użyczenia?

    Tym że jest z zasady bezpłatne. "Użyczenie" jest "za darmo".

    >+ Jakie nowe prawa/obowiązki nakłada na obie strony?

    Cywilne - poczytaj w Kodeksie Cywilnym, znajdziesz różnice :)
    [uwaga: patrz komentarz niżej o "lokatorze"]

    Podatkowe... tym że z interpretacji przepisów (w tym przezentowanych
    przez doradzców podatkowych w sieci) wynika iż wtedy OBIE strony
    płacą podatek od "rynkowej wartości najmu" :> (uwaga: dotyczy tylko
    najmu nieruchomości ! Ale wynika z tego że jak osoba A pozwala
    osobie B parkować na swoim placu to "najem" jest i zasada ma
    miejsce... :>).
    Płacą:
    Wynajmujacy - od "oczekiwanych dochodów" (mógł wziąć a nie chciał),
    najemca - od "nieodpłatnego świadczenia" (*jakby* musiał zapłacić
    to musiałby na to *zarobić* więc zapłacił*by* podatek i Skarb nie
    ma zamiaru tego podatku podarować :)).
    Proszę nie warczeć na mnie, to wyborcy wybierają sobie posłów
    którzy muszą w celu zapewnienia kiełbasy wyborczej ściągnąć
    podatek od podatników którymi są owi wyborcy... ;>

    >+ Czy generalnie powinienem się zgodzić?

    Ja bym się zastanowił :>
    Najem najmem, ale korzystający (acz z p. widzenia K.C. jest
    "słabiej chroniony") nie przestaje IMO być "lokatorem" co
    daje mu nie mniejszą ochronę niż najemcy.
    Czyli z p. widzenia "łatwości wykopania lokatora" wynajmujący
    nie zyskuje nic, z p. widzenia podatków... chyba ma widoki na
    wiecej kłopotów niż było :]

    pozdrowienia, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1