eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzeszukanie w domu i co dalej ? › Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
  • Data: 2005-01-25 15:42:56
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    witek wrote:

    >> jestem studentem informatyki, nie stac mnie na legalny soft za seetki
    >> pln, a na czyms musze (chce!) sie uczyc...
    >
    > Wiesz, takie tłumaczenie to możesz sobie schować, bo mnie też niestać na
    > mercedesa, ale to nie daje prawa do buchnięcia jednego, komuś pod domem.

    Żałosne porównanie.

    'Kradzież' programu nie powoduje braku programu u 'okradzionego'.
    Kradzież samochodu - owszem.

    Dla sprzedającego oprogramowanie różnica finansowa pomiędzy
    'ukradzeniem', a w ogóle nie posiadaniem przez kogoś, kogo nie stać,
    jest zerowa.

    > natomiast popytaj się na uczelni jako soft uczelnia ma prawo udostępniać
    > studentom do domu. Od wielu programów szczególnie Microsoftowych uda ci
    > się wymigać, bo uczelnie mają popodpisywane licencje z prawem używania i
    > instalowania oprogramowania na komputerach w domu.

    Hmmm... Dlaczego taka strategia M$ przypomina mi strategię handlarzy
    narkotykami? Uzależnić, dając 'gratis' na początku, a potem - jak już
    człowiek się przyzwyczai - żądać kosmicznych pieniędzy za tandetny produkt?

    > Po za tym większośc programów można kupić za niewielkie pieniądze w
    > wersjach edukacyjnych, więc nawet jak cię podsumują, to wyjdzie
    > "kradzież" na niewielką kwotę. Co nawet jeśli, rozejdzie sie po kościach.

    Weź, ciapulku, poczytaj, o co pytał Exec... On chce odzyskać sprzęt,
    żeby móc się uczyć, pracować i być może kiedyś dzięki temu dorobić się
    pieniędzy, za które będzie mógł normalnie kupić eleganckie pudełko z
    oprogramowaniem.

    Bo w obecnej sytuacji, spowodowanej przez nasz kochany wymiar
    'sprawiedliwości', nawet jeśli jakoś zdobędzie pieniądze, będzie musiał
    najpierw nabyć sprzęt - a na oprogramowanie znowu nie będzie miał... I
    kto poniesie stratę? Oczywiście ten nieszczęsny 'okradziony' sprzedawca
    oprogramowania, którego interesów wyżej wymieniony wymiar rzekomo broni...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1