eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzejechanie psaRe: przejechanie psa
  • Data: 2003-07-25 14:09:46
    Temat: Re: przejechanie psa
    Od: "Yennifer" <y...@a...p> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Michal Kosek" <m...@n...krakow.pl> napisał w
    wiadomości news:bfr3qv$42r$1@druid.ceti.pl...
    > Odpowiem może zbiorczo. Serdecznie dziękuję wszystkim Expertom od prawa
    > z tej grupy. Wiem jaka jest wina po mojej stronie, i nigdzie się tego
    > nie wypierałem. Natomiast pytałem o winę osoby, która przejechała psa.
    > Ale oczywiście nikt z grupowiczów nie raczył zacytować istniejących
    > przepisów, które się bezpośrednio odnoszą do tej sytuacji.
    >
    > Być może ktoś będzie tu szukał pomocy w podobnej sytuacji, więc
    > podam jaki jest efekt moich poszukiwań:
    >
    > Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 o ochronie zwierząt
    >
    > Art. 25
    >
    > Prowadzący pojazd mechaniczny, który potrącił zwierzę, obowiązany jest,
    > w miarę możliwości, do zapewnienia mu stosownej pomocy lub
    > zawiadomienia jednej ze służb, o których mowa w art. 33 ust. 3.

    Wlasnie:-)))) Sam zauwazyles, ze Ustawa mowi "W MIARE MOZLIWOSCI", a on moze
    takiej mozliwosci nie mial ...
    a po drugie - skad wiesz, ze nie zawiadomil jednej ze sluzb wymienionych w
    ustawie...


    > Ustawa z dnia 20 maja 1971, kodeks wykroczeń
    >
    > Art. 91
    >
    > Kto zanieczyszcza drogę publiczną lub na tej drodze pozostawia pojazd
    > lub inny przedmiot albo zwierzę w okolicznościach, w których może to
    > spowodować niebezpieczeństwo lub stanowić utrudnienie w ruchu drogowym
    > podlega karze grzywny do 1500 złotych lub karze nagany.

    A tu o co Ci chodzi????
    Ze zostawil zwloki psa??? czy tablice rejestracyjna????

    Tzn. jak jedziesz i oberwie Ci sie np. lusterko od samochodu - a Ty tego nie
    zauwazysz a zauwazy to policjant, to co ? masz 1500 pln w plecy????

    Wiesz, w ten sposob mozna znalezc conajmniej tuzin paragrafow - np. jezeli
    stuknal w psa - to halas zaklucil cisze i spokoj mieszkancow, czy tez jakies
    inne brednie.


    Daj sobie spokoj w szukaniu pseudo-winnych. Badz odpowiedzialny i powiedz
    sobie. Moja wina - nie dopilnowalem psa...

    pozdr Yenn


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1