eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopraca dla fachowca › Re: praca dla fachowca
  • Data: 2018-12-22 12:13:19
    Temat: Re: praca dla fachowca
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 22-12-18 o 09:30, Shrek pisze:

    >> Ma prawo, tylko owo prawo powinien wyrażać w sposób cywilizowany. Nawet
    >> negatywna ocena ie upoważnia do raku szacunku.
    > A gdzie okazałem brak szacunku temu komendantowi (który moim zdaniem na
    > szacunkek średnio zasługuje, ale pomińmy to)? I nie myl tego z brakiem
    > szacunku do twojej formacji i ciebie osobiście i twojej argumentacji.
    > Ciężko na to pracowałeś(liście).

    Choćby nadużywając słowa "kulson". Przy czym Twój szacunek, to Twoja
    sprawa, natomiast mój to moja.

    >> Czyli w przedmiotowej sprawie brakło argumentów i przechodzimy do "bicia
    >> murzynów".
    > Nie - w przedmiotowej sprawie argumenty zostały przedstawione. Natomiast
    > ty twierdzisz, że dopóki nie ma wyroku to nie ma sprawy. Podobieństwo do
    > sprawy Przemyka wcale nie jest przypadkowe. Powiedziałbym, że pomijając
    > szczegół dotyczący tego, że stachowiak był patolem (ale jednak
    > człowiekiem) i odnogę sanitaruszy, sprawy są wręcz kropka w kropkę
    > podobne. To jest jeden z powodów mojego braku szacunku do policji.
    > Milicji też nie szanuje jakby co, choć jestem pewny że było trochę
    > porządnych milicjantów.

    Ty generalnie nikogo nie szanujesz, ale to już Twój problem. Sam na to
    pracujesz.

    Nie znam przebiegu zdarzeń ani w jednym, ani w drugim przypadku i
    oceniać w żaden sposób nie mam zamiaru. Jeśli ktoś zna, to są
    odpowiednie mechanizmy do oceniania tego. A wypisywanie przez brukowce
    głupot, to jedynie pochodna tego, że za pierwszym razem ktoś ich - w
    imię wolności pracy - nie spacyfikował.

    Zauważ, że jak Przemka zamordowano, to prasa o tym nie pisała. Nie
    pisała, nie dywagowała. Zapadł wyrok na sanitariuszy, to uszanowano ten
    wyrok. Teraz oszołomi mieniący się dziennikarzami wypisują bzdury
    reguralnie i - moim zdaniem - sami sobie robią źle. Bo po prostu nikt
    mądry im nie wierzy - nawet, jak przypadkowo napiszą prawdę. Bo nie
    zawsze kłamią, ale nie wiadomo kiedy.

    Wracając do Ciebie, to zamiast wysłuchać wszystkich stron i w oparciu o
    to zająć stanowisko obrażasz wszystkich wokół, kto ośmieli sie mieć
    odmienne od Ciebie zdanie. Części ludzi po prostu się z Tobą nie chce
    dyskutować. Pozostali dla świętego spokoju nie protestują. Mnie jeszcze
    od czasu do czasu się "chciewa".

    Nie wymagam od Ciebie, byś się zemną zgadzał (bo mi na tym nie zależy,
    nie jesteś żadnym wyznacznikiem poprawności), ale na osobiste wycieczki
    przyzwolenia mojego nigdy nie dostaniesz. Dokąd nie nauczysz sie
    szacunku, dotąd zawsze będę Cię traktował "inaczej", choć byś największe
    mądrości tu wypisywał. Bo - jak z tymi dziennikarzami - nie wiadomo,
    kiedy mądrze piszesz i tyle.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1