eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopolicja namierzaRe: policja namierza
  • Data: 2024-08-18 21:13:32
    Temat: Re: policja namierza
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 18.08.2024 o 20:34, Robert Tomasik pisze:

    >> Bo tak było prościej. Jakbym wyszedł z samochodu to też bym doszedł.
    >
    > Ale uznałeś za stosowne publicznie skrytykować, że policjanci za
    > prostsze uznali obejrzenie zdjęcia, zamiast sobie wysłać pinezkę.

    A zacytujesz? Bo pisałem, że dobrze że ogarnęli tak czy inaczej i chwała
    im za to, tylko jestem ciekawy czemu pytasz czy laziłem po bagnach z
    telefonem?


    > I o to
    > mi chodzi głownie, a nie o to, co tam w tym konkretnym momencie
    > spowodowało, że ktoś to zrobił tak, a nie inaczej.

    Nawet na to odpowiedziałem i powiedziałem że chwała policjantom że tak
    zrobili.


    >> Jeszcze raz - w geokeszingu na każdej skrytce możesz sobie
    >> pooglądać komu się udało a komu nie. Jak się nie udaje to zwykle
    >> znaczy że skrzynki po prostu już nie ma.
    >>
    > I dlatego - jak twierdzisz - umieszcza się opis umieszczenia skrytki.

    No to w opisie wstaw sobie "baba" i będzie ok, dopóki baba sobie nie
    pójdzie.


    > To
    > dla tych, co pójdą tam, a ktoś zajumał skrytkę. Żeby wiedzieli, gdzie
    > jej nie ma. Kurcze, czemu ja sam na to nie wpadłem. To zupełnie
    > nowatorska koncepcja.

    Mam pewną teorię na ten temat:P

    >> Nie mówię że nie. Piszę że pinezki działają. Na bagnach też o ile
    >> jest je czym wysłać.
    >
    > Czy ktoś twierdzi, że nie działają?

    Nie wiem - pewnie napiszesz, że pytanie o to czy sprawdzałem na bagnach
    padło z twojej strony bez ontekstu i w zasadzie nie wiesz po co je zadałeś:P


    Pinezka, to po prostu współrzędne,
    > na których sam telefon uważa, że się znajduje. Żeby nie wiem, jak bardzo
    > była to błędna pozycja, to dokąd masz dostęp do sieci oczywiście da się
    > ją wysłać. Te cyferki odczyta telefon ratownika i żeby nie wiem, jaki on
    > sam miał błąd, to doprowadzi w miejsce, w którym uważa, ze jest ta
    > pozycja. I w takim sensie oczywiście to zadziała.

    Brawo.

    > Z tym, ze umknął Ci możliwy błąd. Błąd, który na pustkowiu może być
    > duży.

    Gdyż albowiem ponieważ? Wiesz jak działa GPS? Na pustkowiu nawet lepiej.

    > Jak wynika z mojego doświadczenia tak duży, że dyskryminujący tę
    > metodę z poszukiwania osoby na bagnach.

    Czyli jednak twierdzisz, że GPS akurat na bagnach działa słabo - gdyż
    albowiem?
    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1