eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopogryzienie przez psa, właścicele się wykręcają. › Re: pogryzienie przez psa, właścicele się wykręcają.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!not-for-mail
    From: Sebcio <s...@n...com>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: pogryzienie przez psa, właścicele się wykręcają.
    Date: Tue, 28 Aug 2007 00:19:16 +0200
    Organization: ATMAN
    Lines: 49
    Message-ID: <favil5$c5k$1@node1.news.atman.pl>
    References: <op.txolplibmgny4k@vc> <fat1pf$pm6$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <fau2t5$qrn$2@inews.gazeta.pl>
    <g...@4...com>
    <faus9f$i5a$2@inews.gazeta.pl> <fauv3s$b5d$1@pippin.nask.net.pl>
    <op.txqmct13mgny4k@vc>
    NNTP-Posting-Host: 31.208.34.195.revers.nsm.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node1.news.atman.pl 1188253157 12468 195.34.208.31 (27 Aug 2007 22:19:17
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 27 Aug 2007 22:19:17 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.6 (Windows/20070728)
    In-Reply-To: <op.txqmct13mgny4k@vc>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:482991
    [ ukryj nagłówki ]

    TARC pisze:

    > Co ty pierniczysz 3 po 3.

    Prawo polega na tym, że stan faktyczny stwierdza się obiektywnie a nie
    na podstawie emocji i "widzi mi się".

    > Ja mieszkam 230 km od mojej rodziny, ale to
    > nic nie zmienia, bo znam właściela psa,

    W przedmiotowej sytuacji dużo zmienia.

    > Tu nie ma możliwości bycia stronnicznym. Jest ugryzienie, wiadomo jaki
    > pies ugryzł (po jedej stronie drogi są zabudowania, po drugiej płot
    > zakładu pracy dla więźniów, więc nawet nie ma gdzie uciec ofiara psa, a
    > i sam pies może wlecieć tylko na swoje podwórze, co też widziała
    > siostra, bo zna tych ludzi z racji kontaktów syna właścicieli psa z moim
    > bratem).

    Wchodzisz na grupę prawniczą, prosisz o poradę prawną i zaczynasz
    wątpić w ocenę prawną. Zastanów się czego chcesz - pogłaskania po głowie
    czy opinii, jak dana sytuacja wygląda w świetle prawa.

    Wiesz co ? Pójdź sobie do pierwszej z brzegu kancelarii prawniczej.
    Zapłacisz troszkę a w oparciu o to, co tu napisałeś, nikt Ci nie poradzi
    nic ponad to, co tu czytasz. Będziesz lżejszy o kasę i bardzo wkur**ny.

    Piszesz "wiadomo jaki pies ugryzł". Jak możesz to wiedzieć skoro jesteś
    230km od miejsca zdarzenia ? Czy pojmujesz ten absurd ? Co najwyżej
    możesz mniemać, że to ten pies pogryzł. Dla sądu jednak to żaden dowód.

    > Jak ja bym mieszkał tam to bym nie pytał na tej grupie, tylko bym do
    > pieska z młotkiem poszedł i sam sprawę rozwiązał. Jednak mieszkam

    A widzisz - gdybyś tak zrobił, to miałbyś bardzo duży problem, o ile
    opiekunowie psa nie są debilami. Trzeba rozumieć prawo, by je efektywnie
    stosować. Doskonale wiem, że nie zawsze wydaje się być sprawiedliwym,
    ale "dura lex, sed lex".

    > daleko... No... może w takiej sytuacji to moja mama by coś w obronie
    > tego psa powiedziała. Szkoda tylko, że niewinne psy muszą ginąć przez
    > głupich właścicieli

    To już inna sprawa, debili ci u nas mnóstwo :(


    --
    Pozdrawiam,
    Sebcio

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1