eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawooszustwo allegro - paranojaRe: oszustwo allegro - paranoja
  • Data: 2010-11-24 17:43:45
    Temat: Re: oszustwo allegro - paranoja
    Od: allegrowy żuczek <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał:
    >> a jakbyś przynajmniej przeczytał "świadomie" to co ja napisałem to byś
    >> wiedział że sprzedawca wiedział że sprzedaje cegłę, więc zrobił to
    >> świadomie,
    > No i właśnie próbujemy ci powiedzieć, że tą świadomość trzeba wykazać.
    > Widać policja uznała że jest nie do wykazania - ja z twojego opisu też
    > jej nie widzę.

    więc trzeba było tak od razu, a nie jakieś sugestie nielogiczne wysuwać,
    więc uświadom mnie jaki to artykuł uznaje oszustwo nieświadome jako nie
    oszustwo?
    dodam że ja nadal nie widzę w artykule o oszustwie warunku świadomości, tam
    jest tylko warunek niekorzystnego rozporządzenia, wprowadzenia w błąd i
    korzyści majątkowej, więc dalej nie rozumiem nielogicznych sugestii,

    natomiast jeśli faktycznie taki warunek gdzieś istnieje, to nadmienię że
    czynności które opisałem nie da się wykonać nieświadomie, nie da się również
    nieświadomie osiągnąć z tego tytułu korzyści majątkowych, bo handel prowadzi
    się świadomie i dla tych korzyści, dodatkowo nie da się prowadzić
    nieświadomie księgowości,

    mniejsza o to, w każdym razie ja wyraźnie w zgłoszeniu wykazałem celowość i
    świadomość, więc naprawdę dziwi mnie postawa policji, nie wiem teraz czy oni
    są aż tak upośledzeni umysłowo jak w dowcipach, czy to po prostu ich
    rutynowe metody działania,

    więc do was wszystkich co mnie uświadamiają, być może bardzo się nie
    zrozumieliśmy więc ostatni raz wyjaśnię (może mój news został usunięty i
    nikt go nie widzi) że nie da się nieświadomie jednocześnie:
    - wysłać towaru niezgodnego z umową i poinformowanym o tym urwać kontakt
    - nie wystawić żadnej gwarancji mimo 3letniej w opisie aukcji i
    poinformowanym o tym twierdzić ze gwarancją jest paragon (nie wiadomo jaką i
    na co, na paragonie nie ma nawet nazwy towaru ani jego numeru)
    - wysłać niezgodną przesyłkę i o tym nie wiedzieć, na dodatek poinformowanym
    o tym zaniechać wyjaśnienia
    - zaniechać nawet próby naprawienia pomyłki/niewiedzy czy czego tam itd itp

    więc nie wiem jak można wysuwać tak absurdalne wnioski?
    Równie dobrze moglibyście tłumaczyć że nie zostałem wprowadzony w błąd i te
    wykazane przeze mnie niekiprowanie w błąd jest nie do wykazania i wy też
    tego nie widzicie
    pozdrawiam, allegrowy żuczek.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1