eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoopiekunka wnosi pozew o przekształcenie umowyRe: opiekunka wnosi pozew o przekształcenie umowy
  • Data: 2006-02-17 00:48:05
    Temat: Re: opiekunka wnosi pozew o przekształcenie umowy
    Od: Rafał Święch <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Thu, 16 Feb 2006 23:01:03 +0000 (UTC), m...@N...gazeta.pl
    napisał(a):

    > witek <w...@g...pl.spam.invalid> napisał(a):
    >
    >> Olgierd wrote:
    >>> Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *witek* wypowiedziała te słowa:
    >>>
    >>>> Zleciłeś jej umowę zlecenie na czas nieokreślony? I ma to na papierze?
    >>>> No to powodzenia.
    >>>
    >>> To akurat nie ma znaczenia. Cechy stosunku pracy to osobiste świadczenie
    >>> pracy podporządkowanej w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę.
    >>> Jeśli uda się udowodnić, że dziewczyna mogła sobie dość swobodnie - tj.
    > nie
    >>> była to robota codziennie od 8 do 16 - kształtować dzień pracy, nie
    >>> otrzymywała poleceń służbowych a nawet czasem zdarzało się jej podesłać
    >>> koleżankę na zastępstwo, nie powinno to wyglądać źle.
    >>>
    >>
    >> W tym cały problem, że nie da się opiekować dzieckiem "dość swobodnie"
    >> czyli tak jak ma na to ochotę.
    >> Bo jest ewidentnie podporządkowana temu w jakich godzinach rodzice
    >> dziecka jej potrzebowali.
    >> Jeśliby ta umowa była np na miesiąc, to można by się było wykręcić, na
    >> zasadzie, potrzebujemy opiekunki do dziecka a konkretnych godzinach, ale
    >> też na konkretny okres czasu, bo tak na wypada. I te godziny określić
    >> raz na początku
    >> Określenie tego jak czas nieokreślony samo w sobie wymusza wydawanie
    >> poleceń kiedy i jak ma się tym dzieckiem opiekować.
    >> Jeśli nie wygra sprawy w sądzie pracy, to chyba tylko dlatego że sama
    >> coś spartaczy.
    >>
    > Uważam i nie jestem w tym osamotniona, że opiekunki zatrudnia się właśnie na
    > umowę zlecenie. Nie wiem czy znasz kogoś kto zatrudniałby opiekunkę na etat i
    > np. udzielał jej urlopu macieżyńskiego ze wszystkimi konsekwencjami, sądzę że
    > nie. Godziny pracy opiekunki zależą min. od zajęć dziecka w szkole, od tego
    > jak szybko "wyrobi" się z wypełnieniem zlecenia na dany dzień, nie
    > ustalałam , że ma robić konkretnie to czy tamto tylko jaki ma być efekt,
    > czasem zastępował opiekunkę w wykonywaniu opieki ktoś z jej rodziny i mam na
    > to dowody na piśmie. Typowa umowa rezultatu. Napiszę o tym wszystkim w piśmie
    > procesowym i załączę dowody ale chciałabym wiedzieć czy mogę prosić sąd o
    > o d r z u c e n i e pozwu. Nie znam tej instytucji prawnej stąd moje pytanie
    > na końcu pierwszej wypowiedzi. Pozdrawiam.

    Moim zdaniem to jest umowa zlecenia, nie umowa o pracę. Można zawrzeć umowę
    zlecenia na czas nieokreślony. Zgadzam się z powyższą wypowiedzią.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1