Johnson <j...@n...pl> napisał(a):

>> Jak twój adwokat jest posunięty wiekiem - to to doświadczenie :) - to
> istnieje tym większe prawdopodobieństwo że jest kretynem.

To nie tak, nie jest posunięty wiekiem i nie jest kretynem. Po raz drugi mam
identyczną sytuację, że adwokaci dziwnie się zachowują- tzn. nie mają na celu
obrony moich interesów. Próbowałam bez adwokata, wtedy strona przeciwna
brylowała a mi sąd nie pozwolił się wypowiedzieć. Ja wiem, że nie uwierzysz,
tak jednak było.Teraz wolę adwokata , który udaje, że jest po mojej stronie,
ale jednocześnie będzie musiał powiedzieć na rozprawie to co mu karzę.Dlatego
przygotowuję się aby wiedzieć czego mam od niego wymagać.
Przed chwilą dowiedziałam się, że pozwanego nie będzie na rozprawie. Znów
będą chcieli odroczyć. Chyba wezmę ze sobą dyktafon i jeśli sędzia ( młoda i
niedoświadczona) i mój adwokat pozwolą na odroczenie, napiszę skargę. Tylko
czy to coś da?
P.S.Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o ....Dokładnie tak. Dodam, że na
pewno nie chodzi o seks adwokatowi a o pieniądze pozwanemu.


> > Nie rozumiem, dlaczego niekorzystne ?
>
> Dlatego że sąd w ramach przesłuchania stron będzie miał tylko jedną
> wersję - wersję pozwanego. No chyba że wszystko wynika z wcześniej
> przeprowadzonych dowodów - dokumentów i świadków, tylko że w takim
> wypadku dowodu z przesłuchania stron nie powinno się przeprowadzać (art.
> 299 kpc).

Sąd przesłuchał mnie i dodatkowo 2 świadków, po jednym z każdej ze stron. Na
tej rozprawie ma przesłuchać jeszcze jednego świadka podanego przez
pozwanego.Wiem, że ten świadek ( jak i poprzedni powołany przez stronę
przeciwną) będzie mówił prawdę, zeznania zgodne z prawdą są korzystne dla
mojej córki. W tym wypadku sędzia nie pozna jedynie wersji ( nie prawdziwej i
nie udokumentowanej) pozwanego.
Pozdrawiam. Marta.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/