eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomolestowanie ? (nieletnia) - pilne › Re: molestowanie ? (nieletnia) - pilne
  • Data: 2003-08-08 19:45:53
    Temat: Re: molestowanie ? (nieletnia) - pilne
    Od: "Kania" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "news" <color@{wytnijto}.gazeta.pl> wrote in message
    news:bh0uaf$ggd$1@sklad.atcom.net.pl...
    > jasne, wazniejsze przeciez co powiedza koledzy i kolezanki z
    > klasy/szkoly.... a co tam skutki, przeciez to nie jest takie istotne.
    >
    > widze ze tu sami pasjonaci tzw. bezstresowego wychowania
    > chyba podziekuje za rady
    >
    > p/s troche faktow z zycia szkoly i dzisiejszej nieletniej molodziezy moze
    > kiedys wam da do myslenia.
    > p/s nie chce teraz niczego zglaszac na policje a raczej wiedziec jakie
    moge
    > w razie nieskutecznego dzialania, wykonac dalsze kroki.
    > p/s przeciez nic takiego sie nie stalo (ostatni przypadek z nastolatka i
    > ofecerem us marines) - po co bylo sie wtracac, przeciez ona tego chciala,
    a
    > to ze sobie gdzies pojechali... przeciez normalka

    Nie chodzi o bezstresowe wychowanie. Po prostu przez chwile usiadz, wez
    gleboki oddech i wyobraz sobie, ze Ty jestes nia. I zastanow sie jak
    chcialbys, zeby rodzice pomogli Ci w takiej sytuacji.

    Widzisz, ja juz wychowuje swoje dzieci, nieco mlodsze od Twojej corki, ale
    wciaz pamietam jak sie czulam, jak bylam dzieckiem. Mialam o tyle dobrych
    rodzicow, ze NAJPIERW ze mna rozmawiali a dopiero pozniej podejmowali
    dzialania, o ile takie byly potrzebne. Ja to rozumialam, jako zaufanie. Nie
    bylo krzykow, pretensji, tylko rozmowa. Moja mam siadala, opisywala mi co
    widzi, czego sie boi i prosila, zebym ja to opisala ze swojej strony.
    Okazywala mi zaufanie, mowila wprost co ja niepokoi, ale i dawala szanse na
    opisanie sprawy z mojego punktu widzenia. Pozniej obie staralysmy sie
    osiagnac kompromis, tak, zebym ja zachowala wolnosc a moja mama byla
    spokojna.

    Ze strony prawnej nic mozesz zrobic, ale od strony emocjonalnej, bardzo
    duzo.

    Zycze duzo cierpliwosci i milosci.

    Kania


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1