eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomojego syna porazil prad › Re: mojego syna porazil prad
  • Data: 2005-01-10 13:13:48
    Temat: Re: mojego syna porazil prad
    Od: Samotnik <s...@s...eu.org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    <e...@g...pl> napisal(a):
    >> Do wypadku doszlo w domu, gdy moj syn chcial przestawic lampke na
    >> polke, okazalo sie ze kabel byl za krotki i przy lekkim pociagnieciu
    >> wypadl on z lampki (byl zupelnie niezabezpieczony). Tak przygotowana
    >> instalacja w lampce nie powinna miec miejsca.
    >>
    >> Producentem tej lampki jest jest "made in Hina"
    >> domyslam sie ze skarzenie ich nie ma sensu. Co najwyzej przysla tone ryzu.
    >> Kogo w tym momencie powinienem zaskarzyc? Importera??
    >> Do kogo powinienem sie zwrocic?
    >> W jaki sposob zaczac z nimi rozmowy? Pismo czy sad??
    >
    > Ani jedno, ani drugie. Wiesz jedni wydaja tysiące złotych na sprawy sadowe, po
    > tym kiedy ryzykowali zyciem swoim i swoich bliskich, a inni załozyli
    > wyłaczniki róznicowoprądowe poprostu chroniąc wszystkich w zabezpieczonej
    > strefie przed porażeniem pradem, bo to 300 razy tańsze.

    Już inni Ci napisali, że to niekoniecznie musi zadziałać. A po drugie,
    to najlepiej obciąć dziecku rączki tuż po urodzeniu - wtedy nigdzie ich
    nie wsadzi, ale nie o takie złote rady Kuba pytał. Pytał o to, w jaki
    sposób przeprowadzić pod kątem prawnym odzyskanie od kogoś
    zadośćuczenienia za zdarzenie. Swoje moralno-pseudotechniczne dywagacje
    zostaw na inną grupę, albo wręcz dla siebie.
    --
    Samotnik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1