eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawolokatorzy na "dziko" › Re: lokatorzy na "dziko"
  • Data: 2006-12-02 13:06:11
    Temat: Re: lokatorzy na "dziko"
    Od: bank <3...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Andrzej Lawa wrote:


    > jiffy wrote:
    >
    >>>>> zakazywać, to narusza moje prawo własności, hmm?
    >>>> Oczywiscie. To raczej kwestia stopnia ograniczenia.
    >>> Ach, ci niedobrzy urzędnicy... Jak oni mogą! "Święte" prawo własności
    >>> naruszają...
    >> bo naruszaja.
    >
    > To ich do sądu podaj, że nie pozwalają na totalną samowolkę na "swoim"
    > terenie ;->
    >
    >>>> I dlatego rola panstwa w ingerencje powinna ograniczac sie do
    >>>> absolutnego minimum.
    >>> Nie tobie je określać.
    >> Pewno.
    >>
    >> Niech zgadne?
    >>
    >> Kaczorom decydowac czy moje podatki ida na Swiatynie Opatrznosci Bozej?
    >>
    >> Oni wiedza lepiej co ja potrzebuje.
    >
    > Eeee... O czym ty bredzisz? Trzymaj się łaskawie tematu.


    Wladza zawsze wie lepiej co obywatel potrzebuje.


    >
    >>>> Prawo budowlane ogranicza prawo wlasnosci na
    >>>> tysiace sposobow, ale celem jest pogodzenie interesow osob innych.
    >>> Poniekąd.
    >> Michnik prawda. Ogranicza i koniec.
    >
    > Właśnie przez takich, jak ty, co to uważają "mój teren to mogę robić co
    > mi się podoba!".

    Mnie prawo budowlane nie przeszkadza. Przeciwnie, jest za malo restrykcyjne.



    >>> a poza tym (b) nie "do udzielania" - bo to "udzielenie" miało już
    >>> miejsce i to (o ile wiadomo) zupełnie dobrowolnie.
    >> To znaczy ze jezeli Wisniewski toleroweal bezprane slupy ZE na swoim
    >> polu, to przestaje byc wlascicielem swojego pola kiedy zmieni zdanie?
    >
    > O czym ty bredzisz?
    >
    > Jeśli już mamy robić analogie ze słupami, to pan A zgodził się "wpuścić"
    > słupy na swój teren, pan "B" kupił sobie potem tę ziemię ze słupami (o
    > których wiedział) i nagle domaga się zabrania tych słupów.


    bo jest wlascicielem. Tolerowanie, nawet przez siebie, nie zmienia prawa
    do posiadania.


    >>>> smieci ograniczaja uzywanie do okreslonego tylko celu. Wciaz mozesz
    >>>> zasadzic tam kartofle, albo uruchomic ogrodek jordanowski. W przypadku
    >>>> dzikich lokatorow ograniczenie wlasciciela jest juz calkowicie, bo
    >>>> mieszkanie sluzy do zamieszkiwania. Trudno pogodzic takich lokatorow
    >>>> inna ewentualna funkcja wlasnosci.
    >>> Było ich tam nie wpuszczać.
    >> Nie twoj interes. I nie urzednika.
    >
    > No to do kogo masz pretensje? Mniej do siebie, że nieuczciwych ludzi do
    > siebie wpuściłeś...

    Nie zmienia to prawa do wlasnosci.

    A juz debilizmem kurewek SN jest wyrok o zasiedzeniu slupow, ktory
    nigdzie w Europie niw wystepuje.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1