eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawolokatorzy na "dziko" › Re: lokatorzy na "dziko"
  • Data: 2006-12-02 15:12:39
    Temat: Re: lokatorzy na "dziko"
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Kira wrote:

    > A to przepraszam, nie można ograniczyć samego sposobu
    > rozwiązywania umów najmu? Popadasz ze skrajności w skrajność

    Jeśli masz lepszy pomysł - zgłoś inicjatywę ustawodawczą.

    > - między obowiązkiem utrzymywania śmiejącego ci się w twarz
    > darmozjada, a wywaleniem dzieciątek na zbity pysk na śnieg,
    > jest jeszcze od cholery rozwiązań pośrednich przecież. Czemu
    > z nich nie skorzystać, zamiast idiotyzm prawny tworzyć?

    Jaki idiotyzm? Wyrok wydaje sąd. Sprawa jest cywilna. Sądy cywilne są
    zawalone jeszcze bardziej, niż karne.

    > Proste rozwiązanie - ograniczenie terminów wypowiadania umów
    > w okresie zimowym. Ewentualnie nakaz przetrzymania lokatorów

    A co ze "świętym" prawem własności? Dlaczego chcesz je ograniczać zimą? ;->

    > przez tą zimę, ale przy jednoczesnej możliwości zajęcia ich
    > dóbr materialnych na konto czynszu - przy współudziale nawet
    > komornika, żeby do przekrętów nie dochodziło. Ewentualnie,

    Na to regulacje prawne istnieją. Wyrok nakazowy - i komornik zajmuje. W
    czym problem?

    > ocena metraża domów/mieszkań najbliższej rodziny i eksmisja

    Metrażu, jeśli już.

    > jeśli powinno im starczyć na czas znalezienia - uczciwiej

    A, czyli teraz chcesz kogoś innego zmusić kogoś do przyjęcia pod dach?
    Wyliczanie norm metrażowym i "przydzielanie" lokatorów to okrez
    najgorszej komuny. Tęskno ci za tym?

    > chyba jak za wybryki synka odpowie matka, niż obcy człowiek?
    > Albo nie rozumiem za licho czemu nie można delikwentów wywalić
    > do noclegowni - w końcu tam właśnie siedzą ludzie, których
    > na mieszkanie nie stać, prawda? Opcji ucziwszych niż zmuszanie

    Noclegownie są przepełnione.

    > właściciela do utrzymywania obcego człowieka jest od groma.
    > Dlaczego więc są totalnie olewane w prawie?

    Prawo nie jest olewane. Istnieją właściwe procedury. Ułomne bo ułomne,
    ale nie da się zadowolić wszystkich jednocześnie.

    Ustawodawca wyszedł z założenia (IMHO słusznego), że skoro ktoś wynajął
    komuś mieszkanie, to znaczy ma gdzie mieszkać i jest całkiem nieźle
    sytuowany.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1