eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokorwin mickey - przestepstwoRe: korwin mickey - przestepstwo
  • Data: 2014-05-21 08:44:56
    Temat: Re: korwin mickey - przestepstwo
    Od: Sonn <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-05-20 22:17, Malpy i Delfiny pisze:
    > On 20.05.2014 22:06, Sonn wrote:
    >> W dniu 2014-05-20 19:51, Malpy i Delfiny pisze:
    >>> On 20.05.2014 19:41, Sonn wrote:
    >>>> W dniu 2014-05-20 19:32, Malpy i Delfiny pisze:
    >>>>> na oneciu piszom co premier powiedzial:
    >>>>>
    >>>>> "Korwin-Mikke powiedział w poniedziałek w TVN24 m.in., że kobiety nie
    >>>>> powinny głosować. Na pytanie "Czy pan uważa, że kobiety chcą być
    >>>>> gwałcone?", odpowiedział: "Kobiety zawsze udają, że pewien opór
    >>>>> stawiają
    >>>>> i to jest normalne. Trzeba wiedzieć, kiedy można, a kiedy nie".
    >>>>>
    >>>>> - To, co Korwin-Mikke opowiada o polskich kobietach, to jest tak
    >>>>> naprawdę przestępstwo."
    >>>>>
    >>>>> http://wiadomosci.onet.pl/kraj/tusk-wypowiedzi-korwi
    n-mikkego-o-kobietach-to-przestepstwo/dnbhe
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>> a konkretnie to jakie przestepstwo, z jakiego paragrafa?
    >>>>>
    >>>>
    >>>> A choćby swoiste podżeganie do gwałtów,
    >>>
    >>> Podzeganie?
    >>>
    >>>> Jeśli tego nie pojąłeś to może
    >>>> wyłuszczę jak erowke krowie na rowie.
    >>>> Babę można gwałcić i nieważne, że stawia opór, bo tak naprawdę to ona
    >>>> się zgadza, a jej opór wynika tylko z jej natury.
    >>>
    >>> Serio uwazasz, ze to powiedzial, choc tak nie powiedzial?
    >>>
    >>>> Teraz poniał? Gwoli ścisłości art. 18 par. 2 k.k.
    >>>
    >>> Nie podzegal. Nie naklanial.
    >>>
    >>>> w zw. z art. 297 par.
    >>>> 1 k.k.
    >>>
    >>> powaznie?
    >>>
    >>
    >> 197 par. 1 oczywiście. Na to że literówka już oczywiście nie wpadłeś? No
    >> cóż, nic dziwnego....
    >>
    >
    > Coz, nie znam calego kodesu na pamiec, ani nie wiem w ktorej z 3 pozycji
    > mogels zrobic literowke
    >
    >
    > wracajac do tematu, tego Mickey tez nie zrobil:
    >
    > Kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do
    > obcowania płciowego,

    Owszem. Nikogo nie zgwałcił (przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo),
    natomiast jego słowa można rozpatrywać w kategorii podżegania do
    gwałtów. Być może byłby to dość szerokie rozważania oparte na
    rozszerzającej interpretacji przepisów, a ich wynik nie byłby do końca
    oczywisty, jednak jego wypowiedź można by rozważać jako pewnego rodzaju
    podżeganie oparte na tym, iż gwałty mogą być powszechnie akceptowalne.

    Idąc tropem jego myślenia ofiara gwałtu sama sobie jest winna bo okazuje
    opór wynikający wyłącznie z jej natury, a więc nawet niejako wbrew
    sobie, podczas gdy naprawdę chce tego by być zgwałconą. A to już trąci
    kompletnym kretynizmem i dążeniem do uznania czegoś, co w naszych
    kręgach kulturowych jest absolutnie nieakceptowalne, poza miłośnikami
    gwałtów i muzułmanami, którzy ofiary gwałtów skazują za cudzołóstwo

    --
    Sonn

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1